Forum

Notifications
Clear all

Dokument czy nie (Księga strachów)

Strona 3 / 3

Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8805
 
Wysłany przez: @seth

Najciekawsza sytuacja jest z Księgą strachów, którą wydano po raz pierwszy w 1967 roku (jeśli ktoś posiada pierwsze wydanie, to proszę o sprawdzenie, kiedy powieść oddano do druku). Data roczna pokrywa się kupnem domu w Jerzwałdzie. Wiemy, że 20 maja Nienacki stawił się u notariusza w Morągu, więc sprawę musiał dograć wcześniej. Pytanie, ile wcześniej? I kiedy tak naprawdę Nienacki zorganizował tę dwutygodniową włóczęgę w poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi?

Czemu mnie to zaciekawiło? Zastanawiam się, czy krótki wypad na Pojezierze Myśliborskie mógł być inspiracją do osadzenia w tamtych okolicach powieści?

Myślę, że zdecydowanie tak. Tekst w artykule z Płomyka, który przywołujesz, sugeruje, że poszukiwania domu na wsi były długotrwałe. Otrzymał ponad 30 ofert z najróżniejszych części kraju, wiele miejsc odwiedził, był bliski kupna domku w Parcicach, by w końcu, cytuję: Po wielu rozczarowaniach, już niemal zupełnie zniechęcony, znalazłem się na krętej asfaltowej drodze, wijącej się przez ogromny mieszany las (...) W mojej kieszeni były jeszcze tylko dwie koperty z ofertami, traciłem więc nadzieję, że spełnią się moje  marzenia.

Brzmi jak cholernie dużo czasu poświęconego tej sprawie.

O ile w ogóle ta wersja nie jest konfabulacją, bo przecież, swego czasu, Boguś opowiedział mi INNĄ. Znacznie mniej romantyczną, choć bardzo interesującą. I w sumie chyba dość łatwą do sprawdzenia przez biografa, któremu się chce. Zresztą prawda może być przecież miksem obu tych wersji.

Post został zmodyfikowany 12 miesięcy temu przez Kustosz

OdpowiedzCytat
Seth
 Seth
(@seth)
Member Potwierdzony
Dołączył: 4 lata temu
Posty: 1594
 

Przegapiłem wtedy ten wpis z domem. Teraz tak sobie myślę, że Nienacki pisał o tym, że zjawił się u notariusza w sprawie domu wraz z żoną, a nie wspomniał o dotychczasowym właścicielu. Czy to nie dziwne? 


OdpowiedzCytat
Maruta
(@maruta)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3545
 

@seth 

Tak, to by potwierdzało opcję z nabyciem zarekwirowanego mienia państwowego po Krostku... tfu, Prostku 😉


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8805
 

Coś tam wspomina w dzienniku o innych ludziach, którzy są tam (u notariusza) razem z nim.


OdpowiedzCytat
Maruta
(@maruta)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3545
 

W wątku, który podlinkował Kustosz, Hebius sugerował sprawdzenie po numerze księgi wieczystej...


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8805
 

@maruta 

Owszem, ale nie mam numeru księgi i nie śmiem prosić o numer Bogusia. I wcale nie jestem pewien czy w elektronicznych księgach wieczystych, które funkcjonują od niespełna 10 lat są wprowadzone dane historyczne dotyczące wcześniejszych właścicieli nieruchomości.


OdpowiedzCytat
Seth
 Seth
(@seth)
Member Potwierdzony
Dołączył: 4 lata temu
Posty: 1594
 
Wysłany przez: @kustosz

Coś tam wspomina w dzienniku o innych ludziach, którzy są tam (u notariusza) razem z nim.

Nie macie wrażenia, że zostało to napisane jakoś tak naokoło?


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8805
 

Nie możemy się coś doczekać na ponowną emisję filmu i umieszczenie go w sieci. Jeśli ktoś chciałby skrócić oczekiwanie, zapraszam do zamkniętego wątku.


OdpowiedzCytat
Strona 3 / 3
Share: