Wprawdzie teraz nie czytam, ale może w przyszłości sięgnę 😉 .
Ciekawe 🙂
Jestem pewna, że o każdym mieście można taką książkę napisać.
Chętnie bym przeczytała taką o moim mieście.
Mnie ciekawi, jakie miejsca uznano za "najpaskudniejsze", bo to mocno subiektywne. Często miejsca uważane za "złe" przez osoby z zewnątrz dla mieszkańców są dużo lepsze niż inne okolice.
Obejrzałem sobie zdjęcia na facebookowym profilu Paskudnik Warszawski i nie powalają. Większość to byle jakie zdjęcia byle jakich miejsc. Kilka to klasyczne miejsca urbeksowe znane wszystkim, typu rotundy gazowni czy osiedle Dudziarska. Nie wiem ile jest tam zdjęć, ale myślę, że spokojnie ze swoich zdjęć jestem w stanie złożyć osobisty "paskudnik", z tym, że nigdy tak nie patrzyłem na to.
Twtter is a day by day war