Moja przygoda z Maureen Jennings zaczęła się dość nietypowo. Nikt nie polecił mi jej książek. Nie przeczytałam też niczego, co mogłoby naprowadzić mnie na jakikolwiek tytuł tej autorki, żadnej recenzji, żadnego artykułu. Obejrzałam za to serial. Serial, który okazał się na tyle interesujący, że zapragnęłam przeczytać książki na podstawie których został nakręcony.
W taki to oto sposób trafiły w moje ręce cztery pozycje autorstwa Maureen Jennings. Książki te są częścią serii (w latach 1997- 2017 powstało osiem książek) opowiadań o detektywie Williamie Murdochu.
Dla tych, którzy podobnie jak ja jeszcze niedawno, nie słyszeli o Maureen Jennings, kilka słów przybliżających jej postać. Maureen urodziła się w 1939 roku w Birmingham w Wielkiej Brytanii. Jako nastolatka wyemigrowała wraz z matką do Kanady i zamieszkała w Windsorze. Obecnie jest obywatelką Kanady. Uczęszczała do Assumption University, gdzie uzyskała licencjat z psychologii i filozofii, oraz do University of Toronto, gdzie ukończyła literaturę angielską. Jennings początkowo wykładała w Ryerson Polytechnical Institute, a później przez wiele lat pracowała jako psychoterapeuta. Swoją przygodę z pisaniem zaczęła od tworzenia sztuk scenicznych. Maureen Jennings jest znana głównie jako autor powieści kryminalistycznych. Od 1997 roku publikuje powieści o detektywie Murdochu. Do tej pory powstało 8 książek w tej serii. Zyskały one międzynarodową sławę, są tłumaczone na wiele języków i ekranizowane. Opublikowała kryminalną serię o Christine Morris, serię o detektywie Tomie Tylerze oraz kilka innych książek, w tym również niebeletrystycznych. Za swoją twórczość była wielokrotnie nagradzana. Maureen mieszka w Toronto ze swoim mężem, fotografem Idenem Fordem i psem Murdochem. Jej pasją jest oprowadzanie miłośników Murdocha po Toronto w strojach z epoki.
Seria opowiadań o detektywie Williamie Murdochu została osadzona w wiktoriańskim Toronto. Jej główny bohater to trzydziestokilkuletni sierżant pełniący obowiązki detektywa na komisariacie policji nr 4 w Toronto. Jego szefem jest komisarz Thomas Breckenreid, którego Murdoch nie ceni zbyt wysoko. Można uznać, że panowie w najlepszym razie wzajemnie się tolerują. George Crabtree to konstabl z którym detektyw pracuje przy wielu sprawach i ta współpraca układa się znakomicie. William Murdoch jest katolikiem, co w protestanckim świecie nie pomaga mu ani w życiu zawodowym, ani prywatnym. W chwili, w której poznajemy detektywa, jest on pogrążonym w tęsknicie za niedawno zmarłą narzeczoną kawalerem, mieszkającym u Arthura i Beatrice Kitchen. Państwo Kitchen są nie tylko jego gospodarzami. Szybko stają się jego przyjaciółmi i powiernikami.
„Ostatnia noc jej życia” (Except the Dying, 1997)
Sobota, mroźna noc 9 lutego 1895 roku, konstabl drugiego stopnia Oliver Wicken znajduje nagie ciało martwej dziewczyny leżące na ulicy jednej z niezbyt ciekawych dzielnic Toronto. Następnego dnia rano William Murdoch, sierżant pełniący obowiązki detektywa na komisariacie policji nr 4, rozpoczyna śledztwo. Czy uda mu się zidentyfikować martwą dziewczynę? Czy dowie się, co się jej przydarzyło? Czy zdoła znaleźć tego, który zgotował jej taki los? Na te pytania z pewnością zdoła odpowiedzieć sobie każdy, kto przeczyta tę książkę.
Maureen Jennings przenosi nas do mroźnego i zaśnieżonego Toronto. Jej opisy są tak sugestywne, że niemalże czujemy, to co czują jej bohaterowie. Toronto, które opisuje, to nie jakieś wyidealizowane miejsce. Nie ma tu żadnego lukru, realizm jest wszechobecny. Czytamy o wychodkach, zatęchłych pomieszczeniach, niemytych ciałach i niepranych ubraniach, o biedzie, zimnie i głodzie. Ale wszystko to jest przedstawione w taki sposób, że uznajemy to po prostu za część ówczesnego świata, za coś co w XIX wiecznym Toronto było normą.
Poznajemy nie tylko detektywa Murdocha, ale również konstabla Georga Crabtree, komisarza Thomasa Breckenreida oraz państwa Arthura i Beatrice Kitchen.
Lektura tej książki pochłonęła mnie. Można powiedzieć, że przeczytałam ją niemalże jednym tchem. Byłam bardzo ciekawa, jaką zagadkę przyjdzie rozwiązywać Williamowi Murdochowi następnym razem i bezzwłocznie zabrałam się za czytanie kolejnej części serii.
„Pod gwiazdami Smoka” (Under the Dragon’s Tail, 1998)
Akcja tej książki ma miejsce kilka miesięcy po wydarzeniach z „Ostatniej nocy jej życia”. Jest upalny lipiec 1895 roku w Toronto. Dolly Merishaw przez przypadek natyka się w gazecie na pewien artykuł, a właściwie zdjęcie. Jest to początek lawiny wydarzeń, które bezpowrotnie zmienią losy jej samej, córki Lily, przybranych synów Freddiego i Georga oraz kilku innych osób, pozornie wcale niezwiązanych z Dolly. Detektywowi Murdochowi przyjdzie tu zmierzyć się ze sprawą, która swój początek miała na pewnej farmie w 1887 roku.
Ta część różni się od poprzedniej. Dużo więcej jest w niej detektywa Murdocha. Nie tylko obserwujemy go przy pracy, ale poznajemy też jego myśli, uczucia i pragnienia. Ten aspekt jest dużo bardziej rozbudowany. Pojawia się też postać Enid Jones oraz jej syna Alwyna. Gdzieś w tle miga nam koroner Julia Ogden.
Maureen Jennings nie zawodzi i tym razem. Książkę czyta się bardzo przyjemnie, a realizm bijący z opisów raz jeszcze pozwala nam poczuć codzienność, zarówno tego biednego jak i bogatego XIX wiecznego Toronto. Ciekawe cóż spotka detektywa Murdocha w kolejnej części? Przekonajmy się.
„Biedny Tom już wystygł” (Poor Tom Is Cold, 2001)
Toronto, listopad 1895 roku. Pewnej zimnej nocy Peg Eakin w akcie desperacji blokuje drzwi do swojej sypialni. Nad ranem detektyw William Murdoch w jednym z opuszczonych domów przy Parliament Street, niedaleko domu w którym mieszkała Peg, znajduje ciało konstabla Olivera Wickena. Wszystko wskazuje na to, że młody policjant popełnił samobójstwo. Detektyw Murdoch ma jednak pewne wątpliwości. Rozpoczyna się śledztwo. Czy Peg i Oliver spotkali się kiedykolwiek? Czy śmierć konstabla ma jakikolwiek związek z wydarzeniami w domu rodziny Eakin? Cóż wydarzyło się tej pamiętnej nocy, że skończyła się ona tak tragicznie? Czy śledztwo prowadzone przez detektywa Murdocha przyniesie odpowiedzi na te pytania?
Ta część ukazuje nam realia daleko pojętej służby zdrowia w XIX wiecznym Toronto. Mniej w niej biedy i głodu, za to wyraźnie widzimy, jaką wartość w ówczesnym świecie miała żona i jak jej los zależał od woli męża. Maureen Jennings przedstawia w niej również jak w XIX wiecznej Kanadzie wyglądały kwestie spadkowe w kontekście koligacji rodzinnych.
„Spuśćmy psy” (Let Loose the Dogs, 2003)
Jest grudzień 1895 roku, Detektyw Murdoch zostaje zmuszony przez okoliczności do podjęcia być może najtrudniejszego śledztwa w swej karierze. Jego ojciec Harry Murdoch, z którym nie utrzymywał kontaktów od 22 lat, został skazany na karę śmierci za zamordowanie Johna Delaneya Utrzymuje on jednak, że jest niewinny i prosi syna o pomoc. Detektyw, nie potrafi pozbyć się przeświadczenia, że w tym wypadku ława przysięgłych nie pomyliła się. Podejmuje jednak dochodzenie, którego finał jest zdecydowanie zaskakujący.
Maureen Jennings tak konstruuje fabułę tej części serii, że czytelnik jest raczony informacjami o dzieciństwie i młodości detektywa, a także o losach jego rodziny. Czyni to jednak w taki sposób, że wiele pozostaje w sferze domysłów. Nic nie jest oczywiste.
Niestety, ta część jest ostatnią z serii, którą przeczytałam. Jestem niezmiernie ciekawa pozostałych opowieści. Być może znajdę je w tym roku pod choinką?
Cała seria opowieści o Detektywie Murdochu, to znacznie więcej niż rozwiązywanie zagadek kryminalistycznych. Owszem, ciekawie nakreśleni bohaterowie i intrygująca fabuła niewątpliwie sprawiają, że czytelnik z zapartym tchem próbuje znaleźć odpowiedź na pytanie „kto zabił?”. Jednak w tych książkach jest coś więcej, coś co sprawia, że są one atrakcyjne nie tylko dla wielbicieli gatunku. Cała seria charakteryzuje się bardzo realistycznymi opisami ówczesnego świata. Maureen Jennings w niezwykły sposób potrafi przenieść czytelnika w świat pełen obrazów, zapachów i smaków XIX wiecznego Toronto. Dokładnie wiemy, w co byli ubrani bohaterowie jej książek, co jedli, w jakich warunkach żyli, jak wyglądał ich świat i jakie panowały wtedy zwyczaje. Maureen ma przy tym lekkie pióro i wszystkie te opisy czyta się z wielkim zaciekawieniem.
Niezmiernie cieszę się, że trafiłam na tę autorkę. Lektura jej książek sprawiła mi wiele przyjemności. Tak jak już wspomniałam seria opowieści o detektywie Murdochu została zekranizowana, ale o tym w części II, która pojawi się na naszym Portalu niebawem.
Jeśli chcecie podyskutować o Maureen i jej twórczości, to zapraszam na nasze Forum.
Źródło obrazu tytułowego: https://maureenjennings.com/pgbe_20120405_017_maureenjennings_41096_mi00011/
2 uwagi do wpisu “Wokół Maureen Jennings- cześć 1- książki”
Możliwość komentowania jest wyłączona.