I muzyka BlackSabath 😀 

I Joaquin Phoenix. Chętnie, chętnie. 

Niby wszystko fajnie świetny reżyser, aktorzy i temat ale ja jakoś nie wierzę już w zbliżającego się do dziewięćdziesiątki Ridleya Scotta. Jego ostatnie filmy są poprawne ale nic więcej. Obym się mylił bo film chętnie obejrzę ale pewnie tę wersję 4 godzinną w domu. 

Szkoda, że inny mistrz kinematografii czyli Stanley Kubrick na początku lat 70 XX w. nie zrealizował swojego Napoleona, mimo iż już wszystko było przygotowane pod produkcję. Jego wizje filmowe były zawsze ciekawe i niepowtarzalne (poza Spartakusem, ale tam mu nie pozwolono na pokazanie swojego kunsztu).

Podobno obecnie inny weteran kina Steven Spielberg (też już najlepsze czasy ma za sobą) pracuje nad scenariuszem Kubricka i tworzy serial Napoleon dla HBO. Więc niedługo byś może po dziele Scotta zobaczymy jeszcze jedną wersję Napoleona.

@barabasz 

W tym wieku nikomu nie udało się nakręcić arcydzieła (nikt nie przychodzi mi do głowy), choć prób nie brakuje (Eastwood, Allen czy Polański).

Napoleon jest postacią, z którą kinematografia ma problem. Kreacja filmowa to na ogół karykatura albo przynajmniej przerysowany wizerunek. Podobnie jest z Hitlerem, którego rysuje się jeszcze grubszą kreską.

Wczoraj wreszcie byłam w kinie na "Święcie ognia".

Czekałam na ten film, odkąd tylko się dowiedziałam,  że powstanie.

Mam ochotę odesłać twórców netfliksowego samochodzika do twórców "Święta ognia", aby zobaczyli że naprawdę można nakręcić film zgodny z literackim pierwowzorem. 

A ostatni Pan Samochodzik, czyli Mateusz Janicki, też gra tam małą rólkę  🙂

Film jest absolutnie cudowny. Popłakałam się 4 razy,  uśmiechałam dużo więcej. 

No i ten Pan spod szóstki! Ależ był zaskoczeniem 🙂

A czy ktoś z Was był już na "Różyczce 2"?

Wysłany przez: @yvonne

A czy ktoś z Was był już na "Różyczce 2"?

Ja się nie wybieram. Słabo mi to wygląda więc zobaczę kiedyś jak będzie w sieci.

Ja "Różyczkę 2" sobie daruję. Pierwsza część zainteresowała mnie głównie ze względu na nawiązania do historii Pawła Jasienicy, druga po zwiastunach wydaje się do bólu sztampowa.

Ciekawi mnie tylko, czy wykorzystają motyw muzyczny Lorenca, który już chyba zawsze będzie kojarzyć się z katastrofą smoleńską.

Wysłany przez: @maruta

motyw muzyczny Lorenca, który już chyba zawsze będzie kojarzyć się z katastrofą smoleńską.

Mnie ten motyw nie kojarzy się z katastrofą smoleńską.

Tak jak na "Różyczkę 2" się nie skuszę, tak chętnie (o ile coś nie wyskoczy) zobaczę film fabularny o Simonie Kossak, który właśnie powstaje. W roli głównej nasza znajoma Sandra Drzymalska.

Podobał mi się film dokumentalny z 2021 roku, poczytałam wtedy trochę o tej ciekawej postaci. Mam tylko nadzieję, że nie będą próbowali nic ubarwiać -biografia Simony Kossak naprawdę tego nie potrzebuje.

Nowy zwiastun, tylko data premiery taka niezbyt radosna...

Mnie się podoba, ale czuję, że niezła inba z tego będzie:)

A jak będą wyglądali "Sami swoi" prequel?

To się nie uda. Wygląda jak kabaret.

Czytałam recenzję "Napoleona" i niestety potwierdza moje obawy - skróty są widoczne, a akcja przeskakuje od jednego ważnego wydarzenia do kolejnego.

No to teraz już nie wiem czy iść do kina, czy czekać na pełniejszą wersję w telewizji.

PS. Maruta czy możesz załatwić, żeby aplikację Ninateki zrobili  też na Android TV? Na telefony jest ale dobrze by było pooglądać świetną zawartość w telewizorze, tak jak to jest w przypadku 55mm.online.

@barabasz 

Kompletnie nie mam na to wpływu, ale spróbuję przekazać, że jest takie zainteresowanie.

A propos ninateki - w listopadzie jest przegląd "urodzinowy" filmów Waldemara Krzystka. Nie jest to reżyser z ekstraklasy, ale kręcił porządne, solidne filmy, które nadal dobrze się ogląda. Kopie są poczyszczone, więc ładniejsze niż norma telewizyjna. Można zobaczyć m.in. "Ostatni prom", "W zawieszeniu" czy "80 milionów". Ten ostatni to świetny przykład twórczości Krzystka - nie arcydzieło, nie film z wielkimi pretensjami, ale dobrze zrealizowana historia, która trzyma w napięciu i działa na emocje.

W naszych kinach jest obecnie wyświetlany premierowo(!) mimo iż to film z 1981 roku  pt. "Opętanie" w reżyserii Andrzeja Żuławskiego, obraz jest w odnowionej wersji 4K.

...Mąż po długiej nieobecności wraca do domu, okazuje się że żona nie była mu wierna. Chce ustalić z kim, a może z czym go zdradza...
Bardzo dobre kino choć nie łatwe. To dramat psychologiczny z elementami horroru, trochę surrealizmu z polem do interpretacji coś jak u Lyncha. Świetnie zagrany przez Sama Neilla i Izabelle Adjani. Film w niektórych krajach zakazany, w USA mocno okrojony. Film świetnie się go ogląda szczególnie w kinie. Polecam

Pisaliśmy, że kampania promocyjna "Akademii pana Kleksa" jest bardzo dobrze zaplanowana. Okazuje się, że będzie też książka na podstawie scenariusza oraz inne wydarzenia towarzyszące: 

https://kultura.onet.pl/film/wiadomosci/akademia-pana-kleksa-mamy-nowy-zwiastun-filmu/sll7dwm

A nowy zwiastun potwierdza, że to prawie całkiem nowa historia...