O ile ja znam się na prawie to taki pozew ma szansę wtedy kiedy pozwany odniósł korzyść albo powód szkodę i odszkodowanie musi być do tego współmierne. A nie tak że żądam kilkadziesiąt tysięcy euro bo ktoś wstawił moje zdjęcie na swoim prywatnym profilu FB.

@pawelk fakt, doczepili się do kolegi w sprawie jakiejś mapki

@kustosz warto poczytać z tego co pamiętam nie ma znaczenia, czy używa się komercyjnie czy nie. Czyjaś własność nie podlega dyskusji.

Wysłany przez: @nieprzypadek-pl

@kustosz warto poczytać z tego co pamiętam nie ma znaczenia, czy używa się komercyjnie czy nie. Czyjaś własność nie podlega dyskusji.

Czyjaś własność nie podlega dyskusji natomiast odszkodowanie za wykorzystanie jak najbardziej. Jest jeszcze prawo cytatu, gdzie można wykorzystywać fragmenty cudzych utworów. A, no i warto podawać autora/źródło. Jeśli to zdjęcie nie zostało ukradzione, bo np. była możliwość pobrania go z Internetu bez stosowania jakichkolwiek sztuczek technicznych to też ma znaczenie.

W przeciwnym przypadku sądy by się nie odgoniły od pozwów, jestem w stanie w czasie np. 10 minut znaleźć zdjęcia, których ktoś nie kupił a umieścił w necie.

A tak przy okazji, YT ma jeszcze taką opcję, po rozpoznaniu utworu z prawami autorskimi, że zgadza się na publikowanie filmu z TYM dźwiękiem, pod warunkiem, że wstawiający akceptuje reklamy w trakcie odtwarzania, z których przychód idzie do właściciela praw autorskich utworu. Ale ta opcja jest zależna od właściciela praw autorskich. Tak np. działa opcja podłożenia pod film piosenki z Czterdziestolatka.

Wysłany przez: @nieprzypadek-pl

Wysłany przez: @nieprzypadek-pl

@kustosz warto poczytać z tego co pamiętam nie ma znaczenia, czy używa się komercyjnie czy nie. Czyjaś własność nie podlega dyskusji.

Czyjaś własność nie podlega dyskusji natomiast odszkodowanie za wykorzystanie jak najbardziej. Jest jeszcze prawo cytatu, gdzie można wykorzystywać fragmenty cudzych utworów. A, no i warto podawać autora/źródło. Jeśli to zdjęcie nie zostało ukradzione, bo np. była możliwość pobrania go z Internetu bez stosowania jakichkolwiek sztuczek technicznych to też ma znaczenie.

W przeciwnym przypadku sądy by się nie odgoniły od pozwów, jestem w stanie w czasie np. 10 minut znaleźć zdjęcia, których ktoś nie kupił a umieścił w necie.

Otóż to, odszkodowanie musi być współmierne do szkody lub korzyści, którą ktoś odniósł. A jakie korzyści masz z publikowania fotek na TT czy FB (pomijam wykorzystanie komercyjne)?

Wysłany przez: @pawelk

A tak przy okazji, YT ma jeszcze taką opcję, po rozpoznaniu utworu z prawami autorskimi, że zgadza się na publikowanie filmu z TYM dźwiękiem, pod warunkiem, że wstawiający akceptuje reklamy w trakcie odtwarzania, z których przychód idzie do właściciela praw autorskich utworu. Ale ta opcja jest zależna od właściciela praw autorskich. Tak np. działa opcja podłożenia pod film piosenki z Czterdziestolatka.

Tam jest sporo opcji. Najbardziej chyba popularna, że możesz korzystać ale nie możesz zarabiać i wszystkie ewentualne przychody z twojego filmu idą na konto właściciela praw. W moim przypadku to załatwia temat, bo ani nie mam możliwości ani zamiaru zarabiać na filmikach, które wrzucam.

Dlatego napisałem, aby podejść do tego ostrożnie i z głową. Zawsze są jakieś opcje, warto opisać to w jakiejś nocie lub w opisie kanału/profilu, że jest to prywatne, niekomercyjne itepe. Przecież ktoś kto szuka jelenia nie wie czy coś na tym zarabiasz czy nie. Lepiej się wcześniej zabezpieczyć niż później tłumaczyć. Ludzie robią sporo własnych "teledysków" z różnymi grafikami na YT do znanych przebojów, ale tak jak piszecie, trzeba odpowiednio to zaszeregować i część twórców to akceptuje a część nie.

Ogarnąłem jako tako kanał ZNienacka na YouTube. Są już wszystkie zaległości, banner, linki do portalu i do innych naszych social mediów.

@PawelK, jestem pod wrażeniem! Niektórych rzeczy nie widziałem. 

Wysłany przez: @seth

@PawelK, jestem pod wrażeniem! Niektórych rzeczy nie widziałem. 

To @kustosz się bawi w wideo. Ja tylko raz kiedyś, zrobiłem przeróbkę rejsu na Rejs 🙂

Pomógł się Kustoszowi należy. Tylko gdzie tu kliknąć? 😀

Wysłany przez: @hebius

Pomógł się Kustoszowi należy. Tylko gdzie tu kliknąć? 😀

Nie mamy klasyfikacji użytkowników. Zakładamy, że każdy pomaga tak jak umie i może i medali za to się nie wiesza.

Wysłany przez: @kustosz

A youtuberem na razie nie zostanę, a w przyszłości? Kto wie:)

Niekoniecznie Ty musisz zostać youtuberem. Pomyślałam, że moglibyśmy np. nagrywać recenzje książek, które Ty byś wrzucał na kanał.

No dobra, jest kanał na YouTube, to muszą być treści. Nagrałem audio pierwszą część fanfika "Zakochany Pan Samochodzik czyli co by było gdyby było":) Jest już na kanale. Zachęcam do odsłuchania. Zamierzam nagrać również kolejne części. Maruta, Irycki, mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko temu?

I jeszcze ciekawostka. Nie wiem jak to się dzieje ale filmik "Pan Samolocik i zamek w Radzyniu Chełmińskim" ma 1,6 tys. wyświetleń w 3 dni:)

Wysłany przez: @kustosz

I jeszcze ciekawostka. Nie wiem jak to się dzieje ale filmik "Pan Samolocik i zamek w Radzyniu Chełmińskim" ma 1,6 tys. wyświetleń w 3 dni:)

Albo gdzieś, ktoś zalinkował, albo wpadł w losową promocję yt. To jest jedyny film, pod którym pojawiły się komentarze.

Wysłany przez: @kustosz

 Maruta, Irycki, mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko temu?

Nie mam.

Wysłany przez: @kustosz

Nagrałem audio pierwszą część fanfika "Zakochany Pan Samochodzik czyli co by było gdyby było":)

Bardzo ładnie ci to wyszło. Sądzę, że minąłeś się z powołaniem. 😉 

Nie trzeba tam podać źródeł użytych ilustracji? Źródła wywiadów też bym wrzucił.