Jestem właśnie po nocnym bankiecie z Krzesimirem Debskim i wspomniałem mu o Nienackim. A on, o dziwo czytał Skirolawki i jest chętny do napisania tej Opery.
A wciśniesz mnie do jakiejś roli?;)
Jak widzicie mnie w roki Mizerery?
W mojej prywatnej wizji wystarczyłoby, że zgoliłbyś tylko zarost i pasuje.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
A wciśniesz mnie do jakiejś roli?
Poważnie chcesz grać w Skiroławkach? 🙂 Ja bym za żadne pieniądze nie chciała 🙂
A wciśniesz mnie do jakiejś roli?
Poważnie chcesz grać w Skiroławkach? 🙂 Ja bym za żadne pieniądze nie chciała 🙂
Pamiętajcie. ze pod jednym nienegocjowalnym warunkiem: w tytułowej scenie wszyscy aktorzy wystąpią nago.
Pamiętajcie. ze pod jednym nienegocjowalnym warunkiem: w tytułowej scenie wszyscy aktorzy wystąpią nago.
Eee tam, tytułowej sceny w ogóle nie ma w książce. No dobra, są jakieś tam rojenia pani Basieńki:)
Poważnie chcesz grać w Skiroławkach? 🙂 Ja bym za żadne pieniądze nie chciała 🙂
Na pewno znalazłaby się jakaś postać, którą można by zagrać.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Kolejna "Skiroławkowa" ciekawostka z obszernego archiwum Mirka. W kwietniu 1984 roku, w czasopiśmie literackim Kamena, wydrukowano jeden rozdział powieści Nienackiego ("O tym, jak doktor podnosił ogon Gustawa Pasemki i co z tego wynikło"). Przy czym, redakcja czyni to chyba trochę wstydliwe, zastrzega bowiem w notce od redakcji, że na wyraźną prośbę czytelników.
Jest i ilustracja.
A tutaj całość:
a propos recenzji Kustosza
cyt.:
"...I na tym koniec, więcej fragmentów powieści Nienackiego w Odgłosach nie drukowano. Ciekawe, czy opublikowano wszystko co wcześniej zaplanowano, czy też szyderstwa Passenta skłoniły redakcję czasopisma do zakończenia tematu przed czasem? Zestawienie dat mogłoby wskazywać na tę drugą ewentualność: 19.11.1983 – felieton Passenta w Polityce, 3.12.1983 – ostatni odcinek „Skiroławek” w Odgłosach. Tylko dwa odcinki powieści ukazały się po artykule Passenta."
Okazuje się, że od stycznia 1984 w "Odgłosach" ukazało się jeszcze 41 odcinków, również ilustrowanych przez Janusza Szymańskiego-Glanca.
Polecam.
"Wielki las" widzę też był w 1985 drukowany z ilustracjami Janusza Szymańskiego-Glanca.
"Wielki las" widzę też był w 1985 drukowany z ilustracjami Janusza Szymańskiego-Glanca.
lubię te ilustracje
Wracając do Skiroławek - zaskoczyło mnie stwierdzenie Nienackiego, że wykorzystał wojenne wspomnienia Marion Gräfin Dönhoff. Przeczytałem jej książkę po niemiecku? Bo w Polsce chyba dopiero po 1990 zaczęli ją tłumaczyć.
Zbigniew Nienacki, Passent, hr. Donhoff i ja (Odgłosy, nr 38 (1434), XXVlll, 21 września 1985)
Jeszcze o "Skiroławkach", tym razem w kontekście pogłosek na temat nagrody Nobla dla Nienackiego. Krótki wywiad Jerzego Tomaszkiewicza ze Zbigniewem Nienackim, w Dzienniku Pojezierze z 1985 roku: "Skiroławki na wielkim ekranie".
Zbigniew Nienacki kandydatem do Nagrody Nobla!
Jak się dowiadujemy, do Szwedzkiej Akademii Nauk wpłynął wniosek o przyznanie tegorocznej Nagrody Nobla w dziedzinie literatury znanemu polskiemu prozaikowi, autorowi "Uwodziciela" i "Raz w roku w Skiroławkach" - Zbigniewowi Nienackiemu. "Dziennik Pojezierza" jako pierwszy zwrócił się z gratulacjami do zamieszkałego w podolsztyńskim Jerzwałdzie pisarza.
- Czy spodziewał się Pan takiego wyróżnienia?
- Może kogoś zaskoczę, ale tak. Do tej nagrody już w ubiegłym roku zgłaszała mnie Liga Kobiet Polskich.
- Czy jednak sukcesu tego nie odniósł Pan uderzeniem poniżej pasa?
- Poniżej pasa? Raczej łaskoczę niż uderzam. Przy tym co ukazuje się w tej dziedzinie na Zachodzie, moje "Skiroławki" to literatura dla grzecznych dzieci. Obecnie piszę dalszy ciąg tej powieści. Dopiero to będzie proza wyłącznie dla dorosłych.
- Podobno "Raz w roku w Skiroławkach" doczekało się już tłumaczenia na kilka języków obcych?
- Dokładnie na dziewięć języków. Ostatnio powieść moja wyszła w USA i Kanadzie. Trwają pertraktacje w sprawie tłumaczenia na lapoński. I wśród Eskimosów chcą poznać tajemnice polskiej erotyki. Zwrócił się do mnie Roman Polański z prośbą o zgodę na sfilmowanie "Skiroławek". W jednej z ról wystąpić ma Nastasja Kinski. Postawiłem jednak warunek. W obsadzie aktorskiej muszą znaleźć się najpiękniejsze dziewczyny z Warmii i Mazur. Dlatego tym, które szybko prześlą do "Dziennika Pojezierza" fotki ze wskazaniem w roli której z bohaterek mojej książki widzą się najbardziej, obiecuję filmowy debiut. Zdjęcia kręcone będą w Paryżu, na Capri oraz w Jerzwałdzie.
- Z chęcią podejmujemy się pośrednictwa w tej sprawie. Jeszcze raz gratulujemy.
Źródło: www.nienacki.art.pl
Ciekawe czy to prawda czy ściema z tym Polańskim? I kogo zagrałaby Nastassia Kinsky? Stawiam na Justynę, ewentualnie Halinkę Turlej. A może jednak Brygidę?
Dlatego tym, które szybko prześlą do "Dziennika Pojezierza" fotki ze wskazaniem w roli której z bohaterek mojej książki widzą się najbardziej, obiecuję filmowy debiut.
Klasyczny erotoman z drugiej połowy XX wieku podrywający na "rolę w filmie zagranicznym".
Twtter is a day by day war
Słowo na świąteczna niedzielę:
https://twitter.com/ZnienackaP/status/1249279386764947456?s=20
Przy innej okazji sprawdzałam Nienackiego w "Bibliografii Warmii i Mazur" i znalazłam całkiem obszerną listę recenzji "Skiroławek" TYLKO z roku wydania:
Rec. : PASSENT Daniel : Marny proch. Polityka 1984 nr 2 s. 16. [C.d. polemiki. Pocz. zob. „Bibliografia Warmii i Mazur 1982—1983” poz. 2600] ; [Odp.] : Nienacki Zbigniew : Passent — bierz go! Odgłosy' 1984 nr 3 s. 1, 7, il. : Toż : Rzeczywistość 1984 nr 6 s. 1, 13 ; [Nawiąż.]: Nienacki Zbigniew : Słodycz męczeństwa. Chata za wsią. Szpilki 1984 nr 4 s. 14, il.
— BUDZYŃSKI Adam : Nienacki wbija klin. Nowe Książ. 1984 nr 8 s. 49—50, il.
— CHRZANOWSKI Maciej : Psychoanalityk w Skiroławkach. Życie Lit. 1984 nr 16 s. 10, portr.
— Dyżurny : Skiroławki. Szpilki 1984 nr 23 s. 14, il.
— GLINKOWSKI Piotr : Bliżej Skiroławek. Osnowa 1984 nr 9/10 s. 181—183.
— GODLEWSKA Aleksandra : Skiroławki i recenzenci. Rzeczywistość 1984 nr 33 s. 10.
— GRODZKI Adam : Dookoła Skiroławek. Szpilki 1984 nr 18 s. 3, il.
— GROŃSKI Ryszard Marek : Jak być kochanym? Polityka 1984 nr 7 s. 15 : [Odp.] ; Nienacki Zbigniew : „Jak być kochanym?”. Listy do redakcji. Polityka 1984 nr 13 s. 2.
— JOTEM : Skiroławki sex-story. Myślę sobie — ho! Idzie nowe... Gaz. Współcz. 1984 nr 178 s. 6.
— KAROL Andrzej : Sfilmować Skiroławki? Nagłe zastępstwo. Odgłosy 1984 nr 9 s. 15.
— Klucz do „Skiroławek”. Wypow. Zbigniew Nienacki [i in.]. Oprać. Grażyna Sokołowska. Warm. i Mazury 1984 nr 7 s. 12. [Dyskusja nad książką „Raz w roku w Skiroławkach”, która odbyła się na kolauda- cji książki].
— Kobiety o książce Nienackiego. Warm. i Mazury 1984 nr 5 s. 1, 2, il.
— KORDACZUK Sławomir : Cztery razy w Prasoławkach. Rzeczywistość 1984 nr 21 s. 10.
— MĘTRAK Krzysztof : Eros bez psyche albo miała baba koguta. Literetura 1985 nr 4 s. 54—55.
— MISIOR NY Michał : Legenda Skiroławek. Notes. Tryb. Ludu 1984 nr 60 s. 4 ; Toż : Odgłosy 1984 nr 13 s. 9 ; [Odp.]: Nienacki Zbigniew : „Raz w roku w Skiroławkach”. Napisali do „Trybuny”. Tryb. Ludu 1984 nr 48 s. 5.
— MOT : Literatura od pasa w dół. [Kolaudacja książki]. Gaz. Olszt. 1984 nr 47 s. 4.
— NIENACKI Zbigniew : Egzorcyzmy. Chata za wsią. [Felieton nt. przyjęcia książki przez czytelników i recenzentów]. Szpilki 1984 nr 22 s. 14, il. ; [Nawiąż.]: Serek Henryk, Beryt Z. : Gorący temat. Szpilki 1984 nr 27 s. 14.
— NIENACKI Zbigniew : Wiatraki. Chata za wsią. Szpilki 1984 nr 34 s. 14.
— OLSZEWSKI Tadeusz : Nowe „Zmory”? Bój o Skiroławki. Tyg. Kult. 1984 nr 32 s. 12.
— RUDZIŃSKA Maria : Wieś odcięta od świata? Bój o Skiroławki. Tyg. Kult. 1984 nr 32 s. 12.
— SAS Tomasz : Mam wyrzuty sumienia. Odgłosy 1984 nr 50 s. 5 ; nr 51/52s. 5.
— Skorpion : Zamiast recenzji. Kolejny sukces. Veto 1984 nr 14 s. 14.
— Skorpion : Widłągowa. Veto 1984 nr 27 s. 14.
— SZMAK Andrzej : Copyright by Skiroławki. Itd 1984 nr 16 s. 24.
— SZMAK Andrzej : Ostatni kogut Skiroławek. Prz. Tyg. 1984 nr 25 s. 7.
— WARSKI Zdzisław : „Raz w roku w Skiroławkach”. Rzeczywistość 1984 nr 15 s. 1, 8—11, il.
— WEBER Henryk : Raz w roku? Nie! Codziennie! Tu i Teraz 1984 nr 14 s. 11.
— Wielbiciel Boya : Przesilenie buhajowe u Nienackiego. Faktys 1984 nr 35 s. 14.
— WILCZEK Wiesław, Tak i Nie 1984 nr 19 s. 13.
— ŻÓŁCIŃSKI Tadeusz J[erzy] : W Skiroławkach straszy pozornie. Książka. Fakty 1984 nr 15 s. 9.
— WISŁOCKA Michalina : Czy polski Colas Breugnon? Tyg. Kult. 1984 nr 49 s. 14.
— (WM) : Dalsza ewolucja poglądów pisarza N. w sprawie stosunków. Polityka 1984 nr 10 s. 15 ; [Odp.] : Nienacki Zbigniew : Takie jest moje pisanie. Polemiki. Polityka 1984 nr 13 s. 16 ; [Sprost.]: Prima aprilis. Polityka 1984 nr 14 s. 16 ; [Nawiąż.]: (S.W.): Już nie prima aprilis. [Fragmenty felietonów Z.N. zamieszczanych w „Szpilkach”]. Polityka 1984 nr 22 s. 15.
Jakoś się przyjęło za wyznacznik opinii Passenta, a może niesłusznie?
Jakoś się przyjęło za wyznacznik opinii Passenta, a może niesłusznie?
Opinia Passenta była pierwsza i bardzo głośna. Obawiam się, że ustawiła odbiór książki przez wielu późniejszych recenzentów i rzesze czytelników. Znaczna część z wymienianych przez Ciebie tekstów była dostępna na nienacki.art.pl. Mam je w swoich archiwach, ponieważ dostałem je kiedyś od Piotrka, właściciela tej strony.'
Recenzje są różne, ale na przykład Michalina Wisłocka oceniła powieść entuzjastycznie, o czym pisałem już kiedyś w TYM wątku. Gdybyś była zainteresowana mogę się tymi tekstami podzielić.
Recenzje są różne, ale na przykład Michalina Wisłocka oceniła powieść entuzjastycznie, o czym pisałem już kiedyś w TYM wątku.
Tak mi się właśnie kojarzyło, że gdzieś o tym czytałam. Pozostałe recenzje, o których wspomina Maruta są do wglądu w Muzeum Warmii i Mazur?
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Czasem się tak składa, że jakiś temat czy wątek wydaje się wyskakiwać z lodówki... Ostatnio robią tak "Skiroławki..." 😉
Dzisiejszy onet i zestawienie najsłynniejszych skandalicznych powieści erotycznych
Przygotowałam się na to, że naszą rodzimą literaturę będzie reprezentowała Blanka L., a tu miła niespodzianka! Pewnie też dlatego, że zestawienie obejmuje starsze pozycje, ale i tak humor mi się poprawił.
Doborowe towarzystwo.
To już któryś z kolei artykuł, w którym pojawia się informacja, że poza Passentem, od czci i wiary odsądzali "Skiroławki" Jerzy Urban (jako Jan Rem), Ryszard Marek Groński i Kazimierz Koźniewski. Do żadnego z tych tekstów nigdy nie dotarłem, nie było ich też na stronie Piotrka. Artykuł Grońskiego pt. "Jak być kochanym" z Polityki jest na liście, którą wkleiłaś wyżej więc wiadomo przynajmniej, że istnieje. Ale co z tekstami Urbana i Koźniewskiego? Może ich w ogóle nie było?
Ale co z tekstami Urbana i Koźniewskiego? Może ich w ogóle nie było?
Nie wiem, jak z Koźniewskim, ale teksty Urbana jako Rema z lat 80. zostały wydane jako dwie książki: "Felietony z pieprzem i solą" i "Felietony dla cudzych żon". Może to jest jakiś trop? Możliwe, że w tytule nie ma żadnych nawiązań do Skiroławek i dlatego nam ucieka...
P.S. Czy w książkach Szylaka i Łopuszańskiego też nie ma żadnego przypisu o tych tekstach? Może ktoś może sprawdzić?