Dramat ☹
Ja nie rozumiem kto pozwolił na to, żeby zaorać zabytkowe pozostałości fundamentów barbakanu i rozebrać ten most.
Znalazłam taką informację:
Przebudowa wjazdu przez bramą południową jest związana z obniżeniem terenu wewnątrz warowni. Istniejące zagłębienie terenu wraz z pozostałościami barbakanu zostanie częściowo zasypane tak aby nie zacierać kształtu dawnej fosy. Przed zasypaniem fundamentów barbakanu zostaną zdemontowane betonowe czapy, uzupełnione braki a relikty barbakanu osłonięte geowłókniną ochronną. Po zdemontowaniu mostu, zasypaniu fosy i utwardzeniu terenu zostanie ułożona nawierzchnia z kostki granitowej. ( http://www.katedra-frombork.pl/projekt_zespol.html )
Przebudowa wjazdu przez bramą południową jest związana z obniżeniem terenu wewnątrz warowni.
Nie bardzo sobie potrafię wyobrazić związek jednego z drugim. Jedyne co mi przychodzi na myśl to obniżony przyczółek mostu od strony założenia katedralnego. Tylko czy przez coś takiego likwidować most, zasypywać fosę i barbakan oraz budować chodnik z kostki?? Coś mi tu nieładnie pachnie.
Cała naprzód ku nowej przygodzie!
Taka gratka nie zdarza się co dzień
Niech piecuchy zostaną na brzegu
My odpocząć możemy i w biegu!
Coś mi tu nieładnie pachnie.
Rozumiem, że zajmiemy się tą sprawą?
Rozumiem, że zajmiemy się tą sprawą?
No jasne, że owszem!
Cała naprzód ku nowej przygodzie!
Taka gratka nie zdarza się co dzień
Niech piecuchy zostaną na brzegu
My odpocząć możemy i w biegu!
Pozostało 16 dni!
Słuchajcie, czasu już niewiele. Potrzebuję od Was konkretnych deklaracji kto kiedy przyjeżdża i komu rezerwować obiady w konkretnych dniach.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Ja z Kajem od środy wieczorem do poniedziałku.
Ja, Nietajenko i Lena od piątku po pracy do niedzieli.
Mildy, bardzo ładny avatar 😀 .
My od piątku do poniedziałku.
O której planujecie obiad w piątek?
O której planujecie obiad w piątek
Ja w ogóle nie planuję obiadu w piątek. Ale o której byście nie byli, to coś obiadowego wymyślimy.
Yvonne, o której chcecie dotrzeć w piątek?
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Yvonne, o której chcecie dotrzeć w piątek?
Ciężko stwierdzić.
Musimy się wyspać po weselu.
Powiedzmy, że wyjedziemy koło 12, to na 15 powinniśmy być.
Powiedzmy, że wyjedziemy koło 12, to na 15 powinniśmy być
To powiedzmy, że wyjedziecie o 11 😆
Ja bardziej w nocy będę
Ja bardziej w nocy będę
Toć masz najbliżej! Rano bądź!
Toć masz najbliżej
Wcale, że nie. 🙂
Poza tym będę jechała bardzo wolno i drogami piątej kategorii więc jak dojadę to będzie pierwszy cud 🙂
Poza tym będę jechała bardzo wolno i drogami piątej kategorii więc jak dojadę to będzie pierwszy cud
...i na wstecznym 🤣
Jednak Wowax się wyłamał z liczenia i będzie robił śniadania. 🙂
Wyślę Ci listę - jak ustalę z dziewczętami co będziemy chciały jeść.
A za naigrywanie się z mojego powolnego przemieszczania się - za karę zrobisz również kolację.
A za naigrywanie się z mojego powolnego przemieszczania się - za karę zrobisz również kolację.
Dla wszystkich, oczywiście 😉 .