My od wczoraj też już w domu 😥 .
Nie miałam czasu pisać wieczorem, bo musieliśmy odmoczyć i wyszorować córkę. Tak brudnego dziecka jeszcze nigdy nie miałam. Ale wiecie jak mówią, "brudne dziecko, to szczęśliwe dziecko ". Młoda była przeszczęśliwa. Aldonka, nie wiem czy masz świadomość, że zostałaś drugą matką mojej córki 😀 .
Całej ekipie wielkie dzięki, że byliście 😀 😀 😀 . Zlot ZNienacka uważam za super udany. Program, organizacja, atmosfera... Wszystko pierwsza klasa!
Milady, jako siła sprawczo- organizacyjna jesteś nie do zastąpienia.
Aldona! Twoja gra terenowa to absolutne mistrzostwo świata. Genialna, pomysłowa, przygotowana w najdrobniejszych szczegółach. I cenne, pracochłonne nagrody. Dzieciaki zachwycone, dorośli też:) Ustawiłaś poprzeczkę tak wysoko, że trzeba będzie sporo odwagi żeby następnym razem podjąć takie wyzwanie. Chapeau bas!
Mi normalnie "kopara opadła". Aldonka, jesteś wielka!!! Gra mega, a nagród i to tego sortu, chyba nikt się nie spodziewał. Bawiłam się wybornie.
Milady, Kusztoszu Wasze kalambury też pierwsza klasa! Cała ekipa, sadząc po zaangażowaniu, była zachwycona, nawet dzieciaki oglądały jak zaklęte.
Jesteście W S P A N I A L I !
I jeszcze sentymentalne zdjęcie:
Ta co mi pisała, że zachody słońca są przereklamowane.
Twtter is a day by day war
Ta co mi pisała, że zachody słońca są przereklamowane
A bo.... żartowałam 🙂
Do zobaczenia za rok!
Jakie za rok? To nie chcesz nas widzieć wcześniej?
A fota mega!
Ja mam z ubiegłego roku takie
Twtter is a day by day war
O nie..., jak byłem we Fromborku, to strasznie mnie korciło, żeby go spenetrować, ale nie miałem z kim i odpuściłem.
O nie...
No właśnie! A ja jeszcze temu paskudnikowi pokazując ten kościółek mówię, że fajnie byłoby go zobaczyć od środka. A ten mi tu o! Idzie z Milady!
Nic, tylko skrócić o łeb 😀
Wielke dzięki za super spotkanie
Aldonie za super zabawę w grę terenową była mega udana
Kusztoszowi i My lady za kalambury i super nagrody oraz wszystkim obecnym za super atmosferę
Moja propozycja na przyszłość zróbmy kapsuły czasu i na każdym zlocie wpiszmy się i zakopmy lub schowajmy gdzieś będzie zawsze jakaś miłą pamiątką
My jeszcze nie w domu, ale dorwałam się na chwilę do internetu więc co mi tam, podziękuję Wam za miłe towarzystwo.:)
To co mnie zdziwiło tym razem to fakt, że zrealizowaliśmy wszystkie punkty programu zlotu nawet z małą górką. Normalnie jestem z Was dumna. Nie spodziewałam się.;)
Naprawdę fajnie było spędzić z Wami ten czas a atrakcji mieliśmy ogrom. Obiady z Tolkmicka chyba już wszystkim weszły do słownika jako synonim porcji obiadowej, którą dzieli się na troje.
Dzięki Nietaj za ogarnięcie bazy noclegowej, na szczęście warunki były lepsze niż te, których się spodziewaliśmy. A już szczególnie miło zaskoczyły mnie czyściutkie prysznice i cieplutka woda.
Aldona zorganizowała taką grę terenową, że już zawsze będzie mi wstyd za wszystkie te, które ja organizowałam. Końcówka w trakcie burzy i akcja ratunkowa Andrzeja tylko zwiększyły zadowolenie z gry (oczywiście ubolewam Wilku nad tym, żeś się nieźle zaziębił). A już wszystkich zadziwiłaś gdy na stół wywędrowała wielka drewniana skrzynia z nagrodami.
Adam, Nietaj dzięki Wam już zawsze Batura będzie się dla mnie poruszać ruchem robota.
Teresa, masz tyle energii i ciekawości podczas zwiedzania, że skutecznie zarażałaś entuzjazmem i ciągnęłaś grupę do przodu.
Andrzej bardzo Cię lubię. Dla mnie już zawsze będziesz człowiekiem zlotu Frombork 2019.
Więcej napiszę jak będę w domu pod normalnym internetem.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Aga, Kustosz, widzicie. Żałujcie, że nie wleźliście do czurczo-urbexa. Wszyscy by Wam zazdrościli a tak zazdroszczą tylko mnie i Nietajence.;)
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
I bardzo miło było poznać Wowaxa juniora. Kropla w kroplę identyczni.;)
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Aga, Kustosz, widzicie. Żałujcie, że nie wleźliście do czurczo-urbexa. Wszyscy by Wam zazdrościli a tak zazdroszczą tylko mnie i Nietajence.;)
Ale przynajmniej Aldona mnie nie pobiła 😉
Każdy kto kręcił filmy, niech wrzuca je na dysk google i śle do mnie link. Na priv! Spróbuję sklecić jakąś produkcję filmową. Od Aldony już mam.
Ale przynajmniej Aldona mnie nie pobiła 😉
No przecież mnie też nie, schowałam się za Kustoszem.:)
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Adam, Nietaj dzięki Wam już zawsze Batura będzie się dla mnie poruszać ruchem robota.
Dlaczego? Adam nie pokazywał Batury, tylko Asa zamieniającego kielichy 🙂
Spróbuję sklecić jakąś produkcję filmową.
Czy mogę się ubiegać o główną rolę? Ile płacisz za angaż?
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Dlaczego? Adam nie pokazywał Batury, tylko Asa zamieniającego kielichy 🙂
Ale Nietaj w lot ocenił sytuację i krzyknął: Batura! Czym przynajmniej organizatorów mocno rozbawił.;)
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
A my już w domu, gdzie po kilkunastu latach przerwy spędzamy pierwszą noc 😀 Żeby przybliżyć sobie zlotowy nastrój podebrałam piwo człowiekowi zlotu 2019 i przeglądam niesamowite zdjęcia Aldony 😍
Dołączam się do podziękowań dla wszystkich, za niesamowitą atmosferę, za możliwość prawdziwego zarówno odpoczynku jak i naładowania akumulatorów na kolejnych kilka miesięcy. Dawno się tyle nie śmiałam, to było prawdziwe oderwanie się od rzeczywistości, problemów, taki powrót do przeszłości 😊
Szczególne podziękowania dla Milady, która zawsze wszystko potrafi ogarnąć, przygotować niebanalne atrakcje, zbalansować je, przygotować codziennie coś tak innego, że człowiek ma wrażenie, że na zlocie przebywał dużo dłużej 😀
Milady, Kustoszu- czapki z głów za kalambury! Niesamowitą pracę wykonaliście, taki model powinien zostać na stałe wdrożony jako stały punkt zlotu, bez względu na jego długość! Brawa oczywiście dla zwycięzców, choć wg mojej subiektywnej oceny i tak my byliśmy najlepsi 😎
Aldonka, Twoja gra terenowa była po prostu genialna. Precyzja i jakość wykonania gadżetów, zagadki, wszystko całkowicie poza jakąkolwiek skalą! Burza wyglądała jak kolejny punkt programu- dla podkręcenia wrażeń 😉 jakby Aldona specjalnie wszystko tak zorganizowała...
Aldonka, dziękuję za zdjęcia 😍
I specjalne podziękowania dla Wowaxa, że chciało mu się zadzwonić i zaprosić nas na zlot 😘
OCZYWIŚCIE WSZYSTKIM KLIKAM "POMÓGŁ" 😛
Milady, Kustoszu- czapki z głów za kalambury! Niesamowitą pracę wykonaliście,
Bardzo się cieszymy, że wam się podobało, ale źródłem inspiracji byłaś właśnie Ty, Tereso. My tylko trochę rozwinęliśmy Twój ubiegłoroczny pomysł z Barlewic.
Ostatni Post: Nad rzeką, której nie ma (ZKF V) Najnowszy użytkownik:: guzzi Ostatnie posty Posty nieprzeczytane
