No ale pachnie mi to nudą a'la wyżej linkowany Skórzewski.
Sądząc po względnie wysokiej opłacie to jednak będzie konferencja punktowana, a więc z tekstami bardziej naukowymi niż rozrywkowymi. Wystąpienia są jednak dość krótkie, więc z takich referatów zostanie wyciąg. Oczywiście nie można zagwarantować, że ciekawy... Natomiast problemem, o którym wspominałam, są teksty "pretekstowe". Czyli ktoś pisze doktorat o propagandzie w literaturze młodzieżowej. Ogólnie bardzo interesujące, jednak Pan Samochodzik pojawia się na trzech stronach rozdziału piątego. No ale trzeba mieć w dorobku konferencje i publikacje, więc doktorant bierze tezy ze swojej pracy (czyli materiał ogólny) i przedstawia je pod szyldem Pana Samochodzika. Kłopot w tym, że jego wystąpienie będzie w 80% dotyczyło propagandy, a w 20 Nienackiego, który siłą rzeczy zostanie potraktowany po łebkach.
Sądząc po względnie wysokiej opłacie to jednak będzie konferencja punktowana, a więc z tekstami bardziej naukowymi niż rozrywkowymi.
Nie ma się więc chyba co napalać na tę konferencję.
Wystąpienia są jednak dość krótkie, więc z takich referatów zostanie wyciąg.
Gdzie znalazłaś informację o długości wystąpień?
Wystąpienia są jednak dość krótkie, więc z takich referatów zostanie wyciąg.
Gdzie znalazłaś informację o długości wystąpień?
Norma to 20 minut na wystąpienie, przy czym należy odjąć 2-3 minuty na zmianę prelegenta. Tzn. w sesji są zazwyczaj trzy-cztery wystąpienia, na każde 20 minut, potem czasami chwila na dyskusję, ale nie zawsze. Przedłużanie wystąpienia jest niemile widziane. Czyli masz jakieś 15 minut na samą prelekcję.
Aha, czyli piszesz po prostu w oparciu o wiedzę ogólną, jak to w takich sytuacjach wygląda. 15 minut to fajny czas żeby zrobić show i zaciekawić słuchaczy, no ale to konferencja naukowa, więc jak rozumiem nie ma być show tylko super poważnie i na drętwo.
Niekoniecznie drętwo, ale to nie stand-up. Można pokazywać coś na projektorze, puścić fragment filmiku itd. Można opowiedzieć anegdotę. Jednak show raczej nie jest popularny.
No dobra, sie okaże. Ja stawiam na drętwo. Mówienie o Panu Samochodziku językiem naukowym wychodzi drętwo.
No ale pachnie mi to nudą a'la wyżej linkowany Skórzewski.
Wiele zależy od pomysłu i talentu autora. Nie każdy referat jest nudny, że wspomnę o tajnym referacie Chruszczowa 🙂
Najciekawszy jest punkt 4 nakreślonej perspektywy badawczej:
Kto dziś czyta powieści o przygodach Pana Samochodzika? Kto ogląda go na małym ekranie? Czy Pan Samochodzik może być atrakcyjny dla współczesnego odbiorcy?
W sam raz coś dla nas:) I o nas;)
Nas dotyczy głównie "proponowany problem"
"działalność fanów i miłośników Pana Samochodzika"
Tak, ale to jest już problem szczegółowy w ramach perspektywy badawczej określonej w 4 głównych punktach.
Rzeczywiście obserwujemy niesłychane wzmożenie wokół Pana Samochodzika i Nienackiego w tym roku:
1) Film fabularny "Pan Samochodzik i templariusze" Netflixa.
2) Film dokumentalny "Śladem Pana Samochodzika" przez Pojezierze Myśliborskie.
3) Nowa biografia Nienackiego pióra Molendy.
4) Oferta sprzedaży domu Nienackiego.
5) Teraz ta konferencja.Więcej niż przez kilkanaście ostatnich lat.
Rozwinąłem to podsumowanie na portalu. Taka ściąga bardziej na użytek zewnętrzny. Nie wiedziałem gdzie to wrzucić, więc wrzucam tu skoro tutaj zapoczątkowałem temat.
Organizacja na razie nie powala.
23 czerwca wysłałam maila z pytaniem, czy można uczestniczyć jako słuchacz i póki co żadnej odpowiedzi 🙁
Ja też nie dostałem odpowiedzi na pytanie zadane na Messengerze. No ale czasu niby mnóstwo.
No przecież mówimy o fenomenie! Dostali setki tysięcy zapytań. To może potrwać 😉
Dostałam odpowiedź 🙂
Zapraszają słuchaczy.
Udział jako słuchacz jest bezpłatny.
Udział jako słuchacz jest bezpłatny.
A jednak. Ale jako słuchacz to chyba mi się nie chce.
No dobra, mam wstępny konspekt. Jeśli powstanie z tego referat i zostanie zakwalifikowany to też pojadę do Malborka.
A jednak. Ale jako słuchacz to chyba mi się nie chce.
A mi się chce i zastanawiam się, czy nie dołączyć do Yvonne 😉
Jedźcie, jedźcie, klakę zrobicie Kustoszowi 😀