Forum

Notifications
Clear all

Nienacki milionerem kiedyś był


Mirekpiano
(@mirekpiano)
Member Potwierdzony
Dołączył: 4 lata temu
Posty: 484
Topic starter  

Czy czytaliście w wywiadach z pisarzem jak chwalił się w latach 80-tych swoimi milionami na koncie PKO, czy też książeczce Oszczędnościowej?

Przyszedł jednak rok 1989 i inflacja rozpędzała się by na koniec roku osiągnąć poziom  640% w skali roku, a w lutym 1990 roku 1180% 

Coś czuję, że pisarz w pore nie zareagował i jego miliony na koncie zaczęły się szybko dewaluować. Powiedział mi kiedyś o tym Aleksander Minkowski.

A dziś wspomniał mi o tym kolega Robert Galik, którego ojciec był naczelnikiem poczty w Małdytach ale bywało, że miał zastępstwo na poczcie w Jerzwałdzie, kiedy np. Antoni Rybaczuk był na urlopie.

1680478435-Nienacki-Jerzwald_JSokolowski.jpg

pisarz przed pocztą w Jerzwałdzie rok 1989, foto. Janusz Sokołowski

W archiwum Janusza Sokołowskiego znalazłem tenże artykuł w "Forum Powiatowe" nr 3 z marca roku 1996,

Gdzie będzie izba pamięci Zbigniewa Nienackiego?

A w nim, na końcu pewna dygresja autora artykułu.

 

1680477564-Izba-Nienack_FP_nr317III996.jpg
 
dwa miesiące później w "Forum Powiatowe" nr 5 z maja roku 1996,:
 
1680477732-Izba-Pamieci-Nien_FP_nr519V1996.jpg
 

Cytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8805
 

Nienacki był co prawda hipokrytą ale wątpię by swoje oszczędności trzymał w twardej walucie albo w złocie. Jeśli trzymał je na kocie w PKO to z pewnością dostał ostro po tyłku na przełomie lat 80 i 90. Ciekawe czy zweryfikowało to choć trochę jego pro komunistyczne poglądy?

Czytając natomiast artykuł Janusza Sokołowskiego "Gdzie będzie izba pamięci Zbigniewa Nienackiego?" (ten pierwszy) aż trudno uwierzyć, że Nienacki mógł być aż takim kosmitą. Miał z żoną wspólnotę majątkową a jednocześnie beztrosko twierdzi, że nie tylko jego dom ale i oszczędności zostaną wykorzystane do tego by Ala miała pracę i środki utrzymania. Gdyby głupota unosiła się w powietrzy Nienacki fruwałby jak jastrząb, że sparafrazuję pewien znany, serialowy cytat.

Post został zmodyfikowany 1 rok temu przez Kustosz

OdpowiedzCytat
Mirekpiano
(@mirekpiano)
Member Potwierdzony
Dołączył: 4 lata temu
Posty: 484
Topic starter  

W sobotę odwiedziliśmy z Beatką Danusie Sokołowską i Kazika Skrodzkiego. Było miło. Dostałem pendraiva z e zdjęciami Janusza. Jest jeszcze w jej posiadaniu cały karton negatywów (już wywołanych do przejrzenia). Sukcesywnie będę publikował. Niektóre z nich są znane z publikacji Janusza i Kazika.

1680550603-foto-Janusza-Sokolowskiego.jpg

Dziś natomiast odwiedziłem dyrekcję Związku Parków Krajobrazowych w Jerzwałdzie w celu omówienia imprezy Raz w Roku w Jerzwałdzie, której od tego roku Park będzie współorganizatorem. Po spotkaniu z dyrektorem pozwoliłem sobie pożyczyć do domu jeden ze skoroszytów. Ten  kryje w sobie archiwalne numery wydawanego przez Park biuletynu "Uroczysko" i obejmuje lata 1997-2005.

1680554174-IMG-0558.jpg

publikuje na www.jerzwald.pl

więc zaglądajcie tam od czasu do czasu.

W temacie jak wyżej artykuł "Nienacki story"

https://jerzwald.pl/nienacki-story/

 i fotografia z artykułu

fot. Janusz Sokołowski

OdpowiedzCytat
Milady
(@milady)
. Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4494
 

W tym drugim artykule moją uwagę zwróciło sformułowanie "wdowa oficjalna". Rozumiem, że Alicja to "wdowa nieoficjalna".

Wysłany przez: @kustosz

Czytając natomiast artykuł Janusza Sokołowskiego "Gdzie będzie izba pamięci Zbigniewa Nienackiego?" (ten pierwszy) aż trudno uwierzyć, że Nienacki mógł być aż takim kosmitą. Miał z żoną wspólnotę majątkową a jednocześnie beztrosko twierdzi, że nie tylko jego dom ale i oszczędności zostaną wykorzystane do tego by Ala miała pracę i środki utrzymania. Gdyby głupota unosiła się w powietrzy Nienacki fruwałby jak jastrząb, że sparafrazuję pewien znany, serialowy cytat.

Oj, zdziwiłbyś się jeszcze jak wiele podobnych przypadków ma miejsce nawet dzisiaj. Sama mogłabym wskazać kobiety, które chyba nie są świadome tego, że w razie straty swojej połówki (nieważne czy ślubnej czy też nie) znajdą się w co najmniej trudnej bądź konfliktowej sytuacji. Wielu ludzi odsuwa od siebie myśli o zabezpieczeniu bliskich na wypadek swojej śmierci, ponieważ zwyczajnie po ludzku tej śmierci się boi i nie dopuszcza tych myśli do siebie. I chyba jestem w stanie zrozumieć, że i Nienackiemu wydawało się, że jakoś to będzie. W sumie poniekąd to nie był jego problem. Ale fakt jest faktem. Teraz czy dziś to przejaw olbrzymiej beztroski.

W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"


OdpowiedzCytat
Share: