Forum

Notifications
Clear all

Zenek


Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8805
Topic starter  

Pamiętam, że jeszcze przed premierą, film o Zenku Martyniuku budził na naszym forum pewne emocje. Ale nikt dotąd nie przyznał się, że widział "Zenka". My z Milady wczorajszy wieczór spędziliśmy z "Zenkiem". Jakie wrażenia? O tym przeczytacie na PORTALU.


Cytat
Aga
 Aga
(@aga)
Kierowniczka Zamieszania Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3023
 

No to mnie zaskoczyła Twoja recenzja. Nie to  oczywiście, że film kiepski i że Was nie porwał, ale to że nie ma w nim tak naprawdę disco polo i piosenek Zenka. Dziwna koncepcja w takim razie.


OdpowiedzCytat
Maruta
(@maruta)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3533
 

Ja się na "Zenka" się nie zdecydowałam. Czytałam parę recenzji i opinie zazwyczaj pokrywały się z Waszymi odczuciami, łącznie z pozytywną oceną Zająca i negatywną Czeczota. Co ciekawe, podobnie wypowiadała się Ilona Łepkowska, która w jakimś niewielkim (jak twierdzi) stopniu była zaangażowana w realizację: całość TUTAJ

Jak dotąd najlepszy film o disco polo zrobił wiele lat temu Robert Gliński, który niemal "na żywo" nakręcił "Kochaj i rób co chcesz". Nie, to nie jest obiektywnie dobry film: fabuła skopiowana z hollywoodzkich "american dreams", mnóstwo stereotypów, tandetność, uproszczenia... Ale jednocześnie jakaś prawda o całym zjawisku, źródłach popularności, łączeniu wielkich pieniędzy i TV z objazdówkami po dziurach w Polsce Z. Jeśli chcecie zmarnować jeszcze jeden wieczór to polecam, jest na cda 😉 .


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8805
Topic starter  
Wysłany przez: @maruta

Co ciekawe, podobnie wypowiadała się Ilona Łepkowska, która w jakimś niewielkim (jak twierdzi) stopniu była zaangażowana w realizację: całość TUTAJ

Ale jak się okazuje to Łepkowska jest odpowiedzialna za idiotyczny, moim zdaniem, pomysł z porwaniem syna, który ma jak czytam być ramą tego filmu. W tym kontekście, pozostałe jej żale brzmią mało wiarygodnie, choć krytykuje w zasadzie to samo co ja. Trudno mi też uwierzyć, żeby twórcy filmu użyli serio argumentu, że piosenek Zenka nie da się słuchać i dlatego nie ma ich w filmie. Zwłaszcza, że te pszenno-buraczane covery, artystycznie lepsze nie są. Ja już wolę "Oczy zielone".

Wysłany przez: @maruta

ak dotąd najlepszy film o disco polo zrobił wiele lat temu Robert Gliński, który niemal "na żywo" nakręcił "Kochaj i rób co chcesz". Nie, to nie jest obiektywnie dobry film: fabuła skopiowana z hollywoodzkich "american dreams", mnóstwo stereotypów, tandetność, uproszczenia... Ale jednocześnie jakaś prawda o całym zjawisku, źródłach popularności, łączeniu wielkich pieniędzy i TV z objazdówkami po dziurach w Polsce Z. Jeśli chcecie zmarnować jeszcze jeden wieczór to polecam, jest na cda

Oglądałem ten film wiele lat temu. Pamiętam tylko, że główną rolę gra tam Olbrychski junior i że raczej mi się nie podobało. Ale już wcześniej podjąłem decyzję, że jednak zmarnuję któryś kolejny wieczór i "Kochaj i rób co chcesz" sobie przypomnę.


OdpowiedzCytat
Milady
(@milady)
. Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4494
 

Film jest przede wszystkim koszmarnie nudny

Jak wspomniał Kustosz, w tym filmie nic się nie dzieje. Mogłabym wskazać całą masę własnych znajomych, którzy mają ciekawsze życie niż Zenek. W zasadzie ten film przypomina mi kiepskie opowiadanie. Jakby ktoś pokazywał mi: patrz tak wygląda Zenek a tak jego mama i tata, znał takich a takich ludzi. Zenek lubi muzykę. Zenek szybko zaczyna grać koncerty. Zenek ma dziewczynę. Zenek dalej gra. Itp.

Natomiast podoba mi się to jak film został nakręcony. Podoba mi się koncepcja, według której na początku znajdujemy się mniej więcej w czasach, w których zakończony będzie film, tuż przed ważnym wydarzeniem (nie wiemy jeszcze jakim, ale czujemy napięcie). Później dzięki retrospekcji dochodzimy do momentu z początku filmu, aby poznać zakończenie historii. Wpleciono też kilka nienachalnych kadrów, w których pojawiają się postaci z początku filmu, które wprowadzają do niektórych scen z retrospekcji. Takie zastąpienie narratora.

W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"


OdpowiedzCytat
Maruta
(@maruta)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3533
 

Idiotyczny pomysł z porwaniem to przejaw pewnego popularnego schematu w filmach biograficznych, mianowicie opowiadania historii w formie retrospekcji bohatera, któremu w krytycznym momencie życie dosłownie przelatuje przez mózg 😉 Taki punkt to może być śmierć, choroba, wypadek... U Martyniuka najwyraźniej nie było nic ekscytującego, więc mając do wyboru sylwestra w Zakopanem i fikcyjne porwanie Łepkowska postawiła na to drugie. Podejrzewam, że w jej wizji Zenek miał wspominać najważniejsze chwile i sukcesy pod kątem "czy moja kariera doprowadziła do tej sytuacji?"

"Kochaj i rób co chcesz" też mi się nie podoba, ale po latach doceniłam jego przaśność i celową tandetę - taką jak w disco polo. No i po dwustu podobnych filmach made in Hollywood zaakceptowałam schematyczność fabuły jako celowe wykorzystanie pewnej konwencji, w którą wpisują się różne tanie chwyty i uproszczone rozwiązania.


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8805
Topic starter  
Wysłany przez: @maruta

U Martyniuka najwyraźniej nie było nic ekscytującego, więc mając do wyboru sylwestra w Zakopanem i fikcyjne porwanie Łepkowska postawiła na to drugie.

Jak ktoś ma nieciekawy życiorys to po prostu nie robi się o nim filmu, zamiast wymyślać niestworzone rzeczy, które w dodatku mają stanowić ramę całego filmu. Dla mnie to pomysł nie do przyjęcia.

BTW Z tymi coverami w filmie to może być jednak jakaś głębsza myśl:) Jak się okazuje Zenek to prawdziwy król "coverów" bo wiele jego przebojów to plagiaty zerżnięte 1 do 1.


OdpowiedzCytat
Milady
(@milady)
. Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4494
 

Właśnie natknęłam się na informację, że w Michałowie jest pierwsza w Polsce szkoła disco polo.:)

W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8805
Topic starter  
Wysłany przez: @milady

Właśnie natknęłam się na informację, że w Michałowie jest pierwsza w Polsce szkoła disco polo.:)

Póki co, tylko klasa o profilu disco-polo. A za moich czasów tylko mat-fiz albo biol-chem. Same nudy:)


OdpowiedzCytat
Aga
 Aga
(@aga)
Kierowniczka Zamieszania Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3023
 
Wysłany przez: @kustosz
Wysłany przez: @milady

Właśnie natknęłam się na informację, że w Michałowie jest pierwsza w Polsce szkoła disco polo.:)

Póki co, tylko klasa o profilu disco-polo. A za moich czasów tylko mat-fiz albo biol-chem. Same nudy:)

U mnie była jeszcze o profilu muzycznym, ale żadne tam disco polo, tylko normalna dla ludzi chodzących równocześnie do szkoły muzycznej.


OdpowiedzCytat
Milady
(@milady)
. Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4494
 

Jak ja chodziłam do liceum to pamiętam, że marzyło mi się iść do klasy o profilu teatralnym, ale była tylko w jakimś podrzędnym liceum (pewnie właśnie jako chwyt marketingowy) i ostatecznie zdrowy rozsądek sprawił, że trafiłam do najstarszego liceum z profilem fizyki.:/

Wysłany przez: @kustosz

BTW Z tymi coverami w filmie to może być jednak jakaś głębsza myśl:) Jak się okazuje Zenek to prawdziwy król "coverów" bo wiele jego przebojów to plagiaty zerżnięte 1 do 1.

Hmm, ciekawe tym bardziej, że klawiszowiec Akcentu ma wschodnio brzmiące nazwisko. Ale być może to jednak zbieg okoliczności..

 

W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"


OdpowiedzCytat
Share: