że wszyscy będziemy mieli takie samo zdanie
Jakbyśmy mieli takie samo zdanie, to po co byłoby dyskutować ? 😀
Ja mam problem z wyborem... Mój "kandydat nr 1" jest dość stary i mało dostępny, do tego w niezbyt dobrej jakości. Zastanawiam się tez nad pewnym filmem muzycznym... A tak w ogóle to mi na poprawę samopoczucia świetnie pomagają niektóre Disneye, tyle że one zazwyczaj mało dyskusyjne są 😋 .
A tak w ogóle to mi na poprawę samopoczucia świetnie pomagają niektóre Disneye, tyle że one zazwyczaj mało dyskusyjne są
.
Od kiedy jestem matką dziewczynki, uważam, że bajki Disneya są mocno dyskusyjne.
mam problem z wyborem
To ci pomogę- "Grease 2" z Michelle Pfeiffer w roli głównej. 🙂
Cała naprzód ku nowej przygodzie!
Taka gratka nie zdarza się co dzień
Niech piecuchy zostaną na brzegu
My odpocząć możemy i w biegu!
mam problem z wyborem
To ci pomogę- "Grease 2" z Michelle Pfeiffer w roli głównej. 🙂
🤣 🤣 🤣
Od kiedy jestem matką dziewczynki, uważam, że bajki Disneya są mocno dyskusyjne.
Większość tych starszych na pewno, ale to dyskusyjność mało dyskusyjna 😉 . Te "moje" są z późniejszych czasów.
To ci pomogę- "Grease 2" z Michelle Pfeiffer w roli głównej. 🙂
Zdecydowanie NIE 😖 . Jeśli kogoś nie kręcą piękne oczy Michelle to z tego filmu prawie nic nie zostaje...
nie kręcą piękne oczy Michelle
Mnie nie kręcą 🙂
Maruta - dawaj tytuł, bo cierpliwość mnie zżera. A raczej jej brak 🙂
Mnie nie kręcą
Dla Ciebie mogą być oczy Maxwella Caulfielda 😀
Dla Ciebie mogą być oczy Maxwella Caulfielda 😀
Może i by mogły, ale wcześniej widziałam go w "Dynastii"... To sprawiło, że stał się całkiem niezdatny jako obiekt zainteresowania 😉 .
No chyba, że dla Chrisa jedyną wartość szczęścia stanowił właśnie dobrobyt materialny.
W życiu chyba już tak jest, że jak jedna sfera Ci się wali to nie możesz być w pełni szczęśliwa w innych sferach swojego życia bo stres i lęk przenoszą się na te inne. Jeśli facetowi brak kasy na podstawowe potrzeby to jasne, że w filmie skupia się na tym właśnie problemie a nie na innych bo film by raczej wtedy nie powstał.
A czy próbowaliście odpowiedzieć sobie na zadane przez mnie wcześniej pytanie o to czym jest szczęście? Co Wam daje szczęście? A może szczęście to jest coś, do czego możemy tylko dążyć.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
W filmie mamy kostkę rubika, którą bohater układa w ostatniej chwili, mamy ostatnie ustrojstwo, które sprzedaje i się odbija finansowo, jest ostatni do przyjęcia do przytułku (innym już się nie udaje) - no coś za dużo tego farta.
Chrisowi nie udaje się nic, spiętrzenie nieszczęść momentami wydaje się wręcz groteskowe.
Cóż za odmienne zdania.;)
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Pasmo nieszczęść jest na samym początku, przez kilka minut wręcz czekałem na moment, w którym mu samochód dziecko przejedzie, żeby było do kompletu 😀
A czy próbowaliście odpowiedzieć sobie na zadane przez mnie wcześniej pytanie o to czym jest szczęście?
Dla mnie szczęście to jest stan, w którym czuję, że dam radę 😀
W życiu chyba już tak jest, że jak jedna sfera Ci się wali to nie możesz być w pełni szczęśliwa w innych sferach swojego życia bo stres i lęk przenoszą się na te inne.
Tak jest. Szczęście to jest stan przejściowy, w którym w jednej sferze życia jest super wspaniale, a w innych nie jest na tyle chałowo, żeby móc się z tego cieszyć. Przy czym definicja „super wspaniale” jest względna i zależy od punktu odniesienia. Dla bezdomnego super wspaniałe będzie posiadanie własnego kąta, w przypadku posiadacza pałacu z basenem rzecz jest bardziej skomplikowana:)
(...) w przypadku posiadacza pałacu z basenem rzecz jest bardziej skomplikowana:)
Co prawda nie posiadam willi z basenem, ale niekoniecznie się z Tobą zgodzę. Bogaczowi może po prostu brakować czegoś innego niekoniecznie prostszego do uzyskania.
Tak teraz doszłam do wniosku, że szczęście jest wtedy gdy dochodzi do spełnienia naszych niespełnionych potrzeb. Czyli szczęście daje nam to czego nie mamy...?;)
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Czysta chemia, tudzież uwarunkowania genetyczne i siła wewnętrznego spokoju. Fenyloetyloamina, dopamina, serotonina i na koniec endorfiny 🙂 Cała reszta czyli posiadanie rzeczy materialnych, coraz to nowszych daje tylko złudne poczucie szczęścia. A jakby je tak wszystkie zabrać? Z czym zostaje człowiek? Otóż zostaje tylko z tym co zbudował na relacjach z innymi ludźmi. Przyjaźń, zaufanie, opieka, pomoc....i wtedy jest radość, że można iść dalej, że nie jesteśmy sami w tym głupim świecie.
że nie jesteśmy sami w tym głupim świecie.
Ja wiem czy taki głupi ten świat, ale fakt, że zawsze raźniej jest kiedy masz świadomość, że nie jest się ze wszystkim w tym życiu samotnym. A jak się osiągnie szczęście na jednych płaszczyznach nic przecież nie szkodzi temu żeby realizować inne potrzeby. Nawet te tak przez Was odrzucane dobra materialne nie sa same w sobie złe, to tylko człowiek nie zawsze potrafi z nich korzystać. Głównie wtedy kiedy skupia się na ich zdobywaniu nie dla zaspokojenia swoich potrzeb a dla zaspokojenia oczekiwać innych ludzi.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
czy taki głupi ten świat
Aż tak to nie. Przyroda i zwierzęta są fajne. Wenus, Jowisz i Wielka Niedźwiedzica. Śnieg i ciepło słońca też jest dobre i miłe. Ale reszta....?
czym zostaje człowiek? Otóż zostaje tylko z tym co zbudował na relacjach z innymi ludźmi. Przyjaźń, zaufanie, opieka, pomoc....i wtedy jest radość, że można iść dalej, że nie jesteśmy sami w tym głupim świecie.
Zawsze zostają jeszcze rozmaite substancje uszczesliwiajace, od C2H5OH poczynając.😵
Ostatni Post: Literalnie Najnowszy użytkownik:: guzzi Ostatnie posty Posty nieprzeczytane
