Rozumiem, że wszyscy zainteresowani wzięli udział w nominacjach. Zgłosiliśmy 39 dzieł malarskich i w pierwszym etapie głosowania wybieramy 12 obrazów. Swoją listę przysyłacie do mnie na priv do piątku 12.05 (do końca dnia). Oczywiście głosować mogą wszyscy, nie tylko ci, którzy wzięli udział w nominacjach.
Zdjęcia wszystkich nominowanych obrazów można znaleźć w tym wątku.
- Frédéric Bazille - Fisherman with a Net
- Zdzisław Beksiński - AA83 (Katedra)
- Anna Bilińska - Murzynka
- Sandro Botticelli - Wiosna
- Pieter Bruegel - Zimowy pejzaż z łyżwiarzami i pułapką na ptaki
- Pieter Bruegel Starszy - Triumf śmierci
- Cassius Marcellus Coolidge - Psy grające w pokera
- Władysław Czachórski - Zadumana
- Salvador Dali - Trwałość pamięci (Miękkie zegary)
- Jacques-Louis David - Léonidas aux Thermopyles
- Julian Fałat - Pejzaż zimowy
- Caspar David Friedrich - Klosterfriedhof im Schnee
- Caspar David Friedrich - Wędrowiec nad morzem mgły
- Vincent van Gogh - Słoneczniki
- Vincent Van Gogh - Taras kawiarni w nocy
- John Atkinson Grimshaw - Doki Glasgow
- Edward Hopper - Automat
- Edward Hopper - Nocne marki
- Gustav Klimt - Pocałunek
- Tamara Łempicka – Autoportret w zielonym bugatti
- Tamara Łempicka - Kobieta w zielonej sukni
- Paulina Mager - Liski
- Rene Magritte – Kondycja ludzka
- Józef Mehoffer - Dziwny ogród
- Hans Memling - Sąd Ostateczny
- Claude Monet - Impresja wschód słońca
- Claude Monet - Ogród w kwiatach
- Krzysztof Pająk - Warszawa 2030
- Władysław Podkowiński - Szał uniesień
- Henryk Rodakowski - Portret Leonii Blühdorn
- Krystyna Róż Pasek - Chimera
- Henryk Siemiradzki - Dirce chrześcijańska
- William Turner - Ostatnia droga Temeraire’a
- Jan Vermeer - Koronczarka
- Leonardo da Vinci - Dama z gronostajem
- Stanisław Wyspiański - Macierzyństwo
- Jacek Yerka – Kieszonkowa dżungla-pokój
- Autor Nieznany - Dąb
- Autor Nieznany - Taniec Śmierci
Przy 39 można właściwie od razu robić ankietę...
Można by było ale w dwóch etapach jest ciekawiej. Widać kto jak głosował.
Dotychczas głosowali: Aldona, Hebius, Maruta, Nieprzypadek i Kustosz. Czekam na wasze głosy do końca dzisiejszego dnia.
Dobrze, że napisałeś, bo bym przegapiła termin.
Tak jak przegapiłam termin zgłaszania 🙁
Tak jak przegapiłam termin zgłaszania 🙁
Przegapiłaś tylko jedno zgłoszenie. Ja też przegapiłem, że przegapiłaś, inaczej bym przypomniał. Dopiero przy podsumowaniu zorientowałem się, że jednego obrazu brakuje:)
A jeden obraz bez żadnego głosu, ciekawe 😀
A jeden obraz bez żadnego głosu, ciekawe 😀
Chyba nawet dwa.
Dla mnie wyniki są kolejnym potwierdzeniem tezy, że mam bardzo odmienny gust od Waszych.
Zauważyłam to już wielokrotnie podczas różnych głosowań w konkursach.
Tutaj się to potwierdziło.
Żadna z moich propozycji nie przeszła dalej. Najbardziej jestem zdziwiona, że nawet Vermeera nie doceniliście, który jest według mnie absolutnym geniuszem.
Za to Łempicka, która mi się kojarzy z lekkim kiczem (tak, Kustoszu, muszę tu użyć tego słowa) tak wysoko 🤔
Za to Łempicka, która mi się kojarzy z lekkim kiczem (tak, Kustoszu, muszę tu użyć tego słowa) tak wysoko 🤔
Mnie tam Twoja ocena nie przeszkadza, choć bardzo się jej dziwię. Dla mnie świetna, kubistyczna konstrukcja postaci i wspaniała estetyka art deco, która mi do Ciebie pasuje. Ale w czasach kiedy tworzyła byli krytycy, którzy stawiali zarzut, że jej malarstwo graniczy z kiczem.
Ilu tu fanów "Sądu Ostatecznego" 😉 Jestem pod wrażeniem. Nie moja bajka. Malarzem, którym faktycznie się swego czasu fascynowałem był Salvador Dali, więc "Trwałość pamięci" jak najbardziej. "Pocałunek" Klimta też lubię. A z tego, czego wśród waszych propozycji nie ma, a czym ciągle się zachwycam, to: "Wieża Babel" Bruegela, "Krzyk" Muncha i "Narodziny Wenus" Botticellego.
Żadna z moich propozycji nie przeszła dalej. Najbardziej jestem zdziwiona, że nawet Vermeera nie doceniliście, który jest według mnie absolutnym geniuszem.
Dla mnie problemem były obrazy. W przypadku Vermeera, Van Gogha i Botticellego oddałabym głos na inne dzieła tych twórców, ale nie na te zaproponowane. Weźmy Vincenta - nie przepadam za "Słonecznikami" i "Tarasem kawiarni...", wolę chociażby pola pszenicy, czy to z cyprysami, czy to z wronami.
A z tego, czego wśród waszych propozycji nie ma, a czym ciągle się zachwycam, to: "Wieża Babel" Bruegela, "Krzyk" Muncha i "Narodziny Wenus" Botticellego.
"Narodziny Wenus" chciałam zgłosić, bo też lubię.
Ale potem postanowiłam, że poczekam, bo może wybiorę coś innego. Termin minął, przegapiłam i zmarnowałam jedno miejsce 🙁
Ilu tu fanów "Sądu Ostatecznego" 😉 Jestem pod wrażeniem.
Szczerze - nie zachwycałam się tym obrazem, póki nie zobaczyłam go na żywo. To był chyba mój najsilniejszy przypadek doświadczenia wyższości oryginału nad reprodukcjami.
A z tego, czego wśród waszych propozycji nie ma, a czym ciągle się zachwycam, to: "Wieża Babel" Bruegela, "Krzyk" Muncha i "Narodziny Wenus" Botticellego.
To dlaczego ich nie zaproponowałeś?
Najbardziej dziwi mnie, że nie przeszedł Wędrowiec.
Obraz przepiękny. Byłam przekonana, że zdobędzie dużo głosów.
Żadna z moich propozycji nie przeszła dalej. Najbardziej jestem zdziwiona, że nawet Vermeera nie doceniliście, który jest według mnie absolutnym geniuszem.
Dla mnie problemem były obrazy. W przypadku Vermeera, Van Gogha i Botticellego oddałabym głos na inne dzieła tych twórców, ale nie na te zaproponowane.
Z Vincentem mogę się zgodzić.
Natomiast "Koronczarka" jest chyba najpiękniejszym obrazem jaki widziałam na żywo.
Ilu tu fanów "Sądu Ostatecznego" 😉 Jestem pod wrażeniem.
Szczerze - nie zachwycałam się tym obrazem, póki nie zobaczyłam go na żywo. To był chyba mój najsilniejszy przypadek doświadczenia wyższości oryginału nad reprodukcjami.
To wiele tłumaczy, choć mnie nie urzekł.
A z tego, czego wśród waszych propozycji nie ma, a czym ciągle się zachwycam, to: "Wieża Babel" Bruegela, "Krzyk" Muncha i "Narodziny Wenus" Botticellego.
To dlaczego ich nie zaproponowałeś?
Życie. To tak najkrócej.