Forum

W meandrach polszcz...
 
Notifications
Clear all

W meandrach polszczyzny

Strona 7 / 21

Hebius
(@hebius)
Męber Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3229
 

Motyw słoików zabawnie rozegrał Marcin Szczygielski w jednej ze swoich powieści, gdzie warszawska Syrenka mocno utyła na słoikach kradzionych Słoikom. 

To tak przy okazji.


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 

Być może jestem dziwna, ale bardzo nie lubię takich określeń jak: Janusze, Grażyny, Karyny, Sebixy, Słoiki itp.

Są tak głupie, że szlag mnie trafia, jak je słyszę.

 


OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4801
 
Wysłany przez: @yvonne

Być może jestem dziwna, ale bardzo nie lubię takich określeń jak: Janusze, Grażyny, Karyny, Sebixy, Słoiki itp.

Są tak głupie, że szlag mnie trafia, jak je słyszę.

 

A hanysy, gorole, cepry czy żółtodzioby są ok?

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 
Wysłany przez: @pawelk
Wysłany przez: @yvonne

Być może jestem dziwna, ale bardzo nie lubię takich określeń jak: Janusze, Grażyny, Karyny, Sebixy, Słoiki itp.

Są tak głupie, że szlag mnie trafia, jak je słyszę.

 

A hanysy, gorole, cepry czy żółtodzioby są ok?

Żadnego z tych słów nie używam.

Też mi się nie podobają.

 


OdpowiedzCytat
Aldona
(@aldona)
... Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 5962
 

To trochę tak jakby powiedzieć o rudym, że nie jest rudy .... bo wiadomo, że określenie rudy to od razu, że złośliwy. Rany....nie widzę nic obraźliwego w określeniu słoik czy też Słoik albo żółtodziób. 


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 
Wysłany przez: @aldona

To trochę tak jakby powiedzieć o rudym, że nie jest rudy .... bo wiadomo, że określenie rudy to od razu, że złośliwy. Rany....nie widzę nic obraźliwego w określeniu słoik czy też Słoik albo żółtodziób. 

Ale ja nigdzie nie napisałam, że uważam określenia: Słoiki, Janusze, Grażyny itp. za obraźliwe. 

Uważam je za głupie.


OdpowiedzCytat
Aldona
(@aldona)
... Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 5962
 
Wysłany przez: @yvonne

Ale ja nigdzie nie napisałam

Racja, to moja nadinterpretacja.


OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4801
 
Wysłany przez: @yvonne

Uważam je za głupie

Są jakie są, nie bardzo rozumiem co może być głupiego w słowach określających grupę ludzi. Głupie czyli przekazujące nieprawdę? Bo skoro nie uważasz, że są obraźliwe.

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 
Wysłany przez: @pawelk
Wysłany przez: @yvonne

Uważam je za głupie

Są jakie są, nie bardzo rozumiem co może być głupiego w słowach określających grupę ludzi. Głupie czyli przekazujące nieprawdę? Bo skoro nie uważasz, że są obraźliwe.

Głupie, bo ktoś sobie wybrał jakieś imię i tym imieniem określa jakąś grupę ludzi.

Dlaczego akurat takie imię, a nie inne?

Tak samo nie lubię określeń "madka" i "bombelek". To już jest dopiero dno nazewnictwa.

Aha. I jeszcze jeden hit. "Uwielbiam" komentarze typu: "Na pewno był bezstresowo wychowywany / wychowywana" (w sytuacji gdzie młody człowiek zrobi coś złego). Takie komentarze pojawiają się pod każdą informacją o jakimś niecnym czynie dziecka czy nastolatka. 

 

 

 


OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4801
 
Wysłany przez: @yvonne

Dlaczego akurat takie imię, a nie inne?

Ale nadal nie rozumiem co jest w tym głupiego. Tak jest tworzony język, który przecież cały czas jest żywy. 

Ktoś użył takiego a nie innego imienia z jakiegoś powodu i się przyjęło. Dlaczego tego? Pewnie jest jakieś uzasadnienie. To się chyba nazywa etymologia.

Słoik chyba jest dokładnie wyjaśniony, też Twoim zdaniem, jest głupie bo?

Przecież w ten sposób można podejść do każdego słowa, głupie jest słowo samochód,  bo przecież on sam nie chodzi, tylko jeździ i do tego wcale nie sam...

 

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 

Z tym samochodem masz rację 🙂


OdpowiedzCytat
Seth
 Seth
(@seth)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 1643
 

Akurat ze słowem samochód wiąże się ciekawa historia. Nie mówiąc o tym, że na tle innych języków jest ono dość oryginalne. 


OdpowiedzCytat
Seth
 Seth
(@seth)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 1643
 
Wysłany przez: @yvonne
Wysłany przez: @pawelk
Wysłany przez: @yvonne

Być może jestem dziwna, ale bardzo nie lubię takich określeń jak: Janusze, Grażyny, Karyny, Sebixy, Słoiki itp.

Są tak głupie, że szlag mnie trafia, jak je słyszę.

 

A hanysy, gorole, cepry czy żółtodzioby są ok?

Żadnego z tych słów nie używam.

Też mi się nie podobają.

 

Czyli jeśli jakieś słowo Ci się nie podoba, starasz się go nie używać? A jak sobie radzisz z nazwiskami lub nazwami miejscowości, które mają - powiedzmy - nieprzyjemne, negatywne konotacje?


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 

Na nazwy miejscowości nic nie poradzę 🙂

Czasem mam problem z ich odmianą. Zwłaszcza, że potrafi się ona zmieniać.


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 
Wysłany przez: @seth_22
Wysłany przez: @yvonne
Wysłany przez: @pawelk
Wysłany przez: @yvonne

Być może jestem dziwna, ale bardzo nie lubię takich określeń jak: Janusze, Grażyny, Karyny, Sebixy, Słoiki itp.

Są tak głupie, że szlag mnie trafia, jak je słyszę.

 

A hanysy, gorole, cepry czy żółtodzioby są ok?

Żadnego z tych słów nie używam.

Też mi się nie podobają.

 

Czyli jeśli jakieś słowo Ci się nie podoba, starasz się go nie używać? 

Na szczęście nasz język jest dość bogaty i mam wybór 🙂


OdpowiedzCytat
Seth
 Seth
(@seth)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 1643
 

Tak, tyle że synonimy nie zawsze oddają głębię/sens/znaczenie zastępowanego słowa czy zjawiska. 

No ale jeśli tak wolisz. 


OdpowiedzCytat
Nietajenko
(@nietajenko)
Kopię w gruncie rzeczy Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 1023
 

Ale w tym tkwi fenomen języka żywego, że ciągle go się uzupełnia o nowe wyrazy, bądź o nowe znaczenia wyrazów. Janusz i Grażyna mają z pewnością konotacje serialowe. Dżesika i Brajanek także wynikają z przaśnego podejścia do nazywania dzieci właśnie takimi "makaronowymi" imionami. Słoik też nie jest niczym złym, należy go przyjmować anegdotycznie. A wiecie, że istnieje określenie człowieka alias "wek"? Wek to zasiedziały słoik, który rzadziej jeździ do domu do Mławy, Przasnysza, Łomży czy innej miejscowości niestołecznej i przywozi jedzenie zawekowane. 😉

Cała naprzód ku nowej przygodzie!
Taka gratka nie zdarza się co dzień
Niech piecuchy zostaną na brzegu
My odpocząć możemy i w biegu!


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 
Wysłany przez: @nietajenko

. Dżesika i Brajanek także wynikają z przaśnego podejścia do nazywania dzieci właśnie takimi "makaronowymi" imionami. 

Czemu "makaronowymi"?

 


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 

Jeśli chodzi o imiona, to ludzie czasem mają proste skojarzenia. Przykład. Miałam w dalszej rodzinie dalekiego kuzyna o imieniu Ariel. Jakież było oburzenie wśród rodziny i znajomych! Ariel? Jak można dać dziecku imię proszku do prania???!!!

Nikt z nich nie miał pojęcia, że to imię z Szekspira. Bardzo ładne zresztą, moim zdaniem.


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8895
Topic starter  

Zawsze przecież były imiona, które pełniły rolę pejoratywnych określeń. Teraz jest Janusz, wcześniej tę samą funkcję w języku pełnił Czesio i Czesław, albo Miecio.

 


OdpowiedzCytat
Strona 7 / 21
Share: