Tak mi wpadło w ucho kilka dni temu i skojarzyło forumowo:
Dziś zaczelam czytać Młodej "Plastusiowy pamietnik" 😄. Uwielbiałam to czytać jako dziecko, później z wielką przyjemnością i to wielokrotnie czytałam Młodemu, a teraz czytam córce 😁😁😁.
Gusia w wieku 6 lat napisała (podyktowała) kontynuację "Plastusiowego pamiętnika". W szkole tak się to spodobało, że wydali jej książeczkę w kilkunastu egzemplarzach. Wyślę Ci na priv:)
No bardzo pomysłowa i kreatywna ta Twoja Gusia. Gratulacje dla autorki. Mojej Lence bardzo się podobało. Szczególnie Plastusia przypadła jej do gustu. Dobra robota! Ona na pewno miała 6 lat jak to wymyśliła? Dzięki za tekst na PW Kustoszu.
U nas wczoraj pierwszy śnieg spadł!!! 😲 co prawda nie poleżał długo, ale ja się pytam: po co?
ale ja się pytam: po co?
Żeby cieszyć się, że jest zimno, że jest biało, żeby móc rzucać się na niego i robić oreły, żeby rzucić w kogoś kulką, żeby iść na sanki, żeby się poślizgnąć w najmniej odpowiednim momencie, żeby padający ów śnieg mógł wpaść za sweterek i spłynąć rześko po plecach, żeby opatulił gołe drzewa i krzaki, żeby napadał na ławki parkowe, na przystanki tramwajowe, żeby się komunikacja miejska spóźniała itd.....
Aldona oszalalaś???
Żeby cieszyć się, że jest zimno, że jest biało, żeby móc rzucać się na niego i robić oreły, żeby rzucić w kogoś kulką, żeby iść na sanki, żeby się poślizgnąć w najmniej odpowiednim momencie, żeby padający ów śnieg mógł wpaść za sweterek i spłynąć rześko po plecach, żeby opatulił gołe drzewa i krzaki, żeby napadał na ławki parkowe, na przystanki tramwajowe, żeby się komunikacja miejska spóźniała itd.....
Aldona, przypomniałaś mi jak bardzo cieszyłam się na widok śniegu będąc dzieckiem.:)
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Aldona oszalalaś???
Trochę tak. Wariatom zazwyczaj żyje się lepiej 🙂
Aldona, przypomniałaś mi jak bardzo cieszyłam się na widok śniegu będąc dzieckiem
Czy mam przez to rozumieć, że moja radość jest typowo dziecięca? 🙂
Ja naprawdę lubię śnieg. I mrozik. I wtedy jak wszystko jest takie zimowo spokojne.
Oczywiście nasza polska zima bywa niestety zupełnie czymś innym niż ten mój obrazek. Ale jak już się z miasta wyjeżdża na wieś, do lasu czy gdzieś po prostu dalej od cywilizacji to zaczyna być bajecznie.
Aldonka, łady avatar, taki radosny i niezimowy 😊 😊 😊.
łady avatar, taki radosny i niezimowy
Jak spadnie śnieżek, to zamienię się w postać mroźną. Od samaego patrzenia na mój avatar będzie Ci zimno 😀
łady avatar, taki radosny i niezimowy
Jak spadnie śnieżek, to zamienię się w postać mroźną. Od samaego patrzenia na mój avatar będzie Ci zimno 😀
Nie zmieniaj, ten jest śliczny.
Czy mam przez to rozumieć, że moja radość jest typowo dziecięca? 🙂
Chodzi o to, że czasem zamiast zaczynać marudzić warto skupić się na pozytywach.:)
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
zamiast zaczynać marudzić warto skupić się na pozytywach.
Ależ ja przeważnie skupiając się na pozytywach marudzę. 🙂
Aga, a jak olsztyński podwórkowy ogródek?
Aga, a jak olsztyński podwórkowy ogródek?
Patrz, ze zapomniałam tam podjechać... Nie wiem czy to już starość, czy to jeszcze tylko skleroza.
Mam nadzieję, że trafisz potem do domu! 😉
Jeszcze 12 postów i będę miał 1500!
Jeszcze 12 postów i będę miał 1500!
O? Faktycznie a chciałam Ci złożyć jakieś życzenia jak będziesz miał Bitwę pod Grunwaldem, a tu już dawno po....
chciałam Ci złożyć jakieś życzenia jak będziesz miał Bitwę pod Grunwaldem
Mi jeszcze zdążysz 😁
A co tu tak cicho od wczoraj?
A co tu tak cicho od wczoraj?
Mikołaj przyszedł 😉
Ostatni Post: Nad rzeką, której nie ma (ZKF V) Najnowszy użytkownik:: guzzi Ostatnie posty Posty nieprzeczytane
