oczywiście, trzeba unikać gestów prowokacyjnych (w czym dzisiaj się specjalizują, niestety, gwiazdy opozycji
Ja bym był daleki od wtrącania tutaj polityki, bo to jest właśnie to czego chcemy uniknąć w kontekście wojny na Ukrainie. We wszystkich opcjach są świry, idioci i szubrawcy. Nie wiem co jest gorsze, machanie szabelką przez Legion Polski, który pojechał bronić Lwów przed ruskimi (sto lat temu z okładem Polacy bronili Lwów przed Ukraińcami), JKM, który w swoich wypowiedziach pisze JE Włodzimierz Putin, czy ten Pomysłowy Dobromir, który do ustawy ukraińskiej dorzucił bezkarność dla tych, którzy popełniali przestępstwa podczas pandemii. Wszyscy są siebie warci.
Twtter is a day by day war
powiem cynicznie, powinniśmy robić to co zawsze robią Angole i dobrze na tym wychodzą czyli w tym wypadku walczyć z Rosją do ostatniego ukraińskiego żołnierza
Oczywiście, tylko czy nam tak dadzą? Jednak Anglia ma dużo lepsze położenie...
...Chyba żeby Putin poszedł na całość. Oczywiście siły przeznaczone na Ukrainę uległ znacznemu przetrzebieniu, ale w Rosji Putin ciągle jest silny, ma zaplecze i nikogo w kolejce do przejścia władzy. Ciężko uwieńczyć żeby tam przydarzył się jakiś pucz bo z jednej strony propaganda z drugiej krwawe gaszeni jakiejkolwiek wolnej myśli.
Jasne że jesteśmy w NATO, ale kiedy przyjdzie co do czego jak nas potraktują? Dasz rękę za zdecydowaną odpowiedź? Jeżeli już teraz mówią, że wszystko co roimy mamy robić na własną rękę (ofiarowanie myśliwców), zaraz jeden z drugim wejdzie i powie, że u nas jest prawe jak w Rosji id itp. Za dużo interesów wchodzi w grę, za dużo krótkowzrocznych durni w okolicy, żeby spać spokojnie.
Niech kosztuje nas ile chce, bylebyśmy uniknęli losu sąsiada...
Ja bym był daleki od wtrącania tutaj polityki, bo to jest właśnie to czego chcemy uniknąć w kontekście wojny na Ukrainie. We wszystkich opcjach są świry, idioci i szubrawcy. Nie wiem co jest gorsze, machanie szabelką przez Legion Polski, który pojechał bronić Lwów przed ruskimi (sto lat temu z okładem Polacy bronili Lwów przed Ukraińcami), JKM, który w swoich wypowiedziach pisze JE Włodzimierz Putin, czy ten Pomysłowy Dobromir, który do ustawy ukraińskiej dorzucił bezkarność dla tych, którzy popełniali przestępstwa podczas pandemii. Wszyscy są siebie warci.
Tak, zgadzam się. Teraz jest czas na wyciszanie własnych idiotów, zagryzanie zębów w wewnętrznych sporach... Ale jak widać za mało się dzieje, żeby to do naszych elit dotarło. I nie rozróżniam stron, bo niestety tych z deficytem wyobraźni czy rozumu obrodziło dość systematycznie wszędzie.
Okazuje się, że i u nas potrafią w politykę.
Twtter is a day by day war
Okazuje się, że i u nas potrafią w politykę.
Tak. Jestem mile zaskoczony tym ruchem. USA nas podpuszczało, a teraz sami mają zagwozdkę. Fajnie by było dać im te samoloty, tylko żeby samemu się nie wystawić.
Tak. Jestem mile zaskoczony tym ruchem. USA nas podpuszczało, a teraz sami mają zagwozdkę. Fajnie by było dać im te samoloty, tylko żeby samemu się nie wystawić.
Oni już chyba nie mają zagwozdki. Ponoć powiedzieli wczoraj, że nie mają żadnej oferty dla Polski.
Twtter is a day by day war
Najgorsze w tym wszystkim jest, że tam giną ludzie, a miliony muszą uciekać przed okrucieństwem wojny. No i dzieci... Nie mogę patrzeć na te przekazy w telewizji. Nawet nie wyobrażam sobie, żeby coś takiego miało spotkać moje dzieci.
Już zapalałam oburzeniem jak to Amerykanie nas podpuścili a potem skarcili jak dzieciaka z tymi MiGami, ale nie wiem czy problem nie leży gdzie indziej. Na doniesienia prasowe dotyczące pomysłu przekazania polskich samolotów Ukraińcom odpowiedzieliśmy oficjalnym stanowiskiem rządu czyli mówiąc językiem z „Misia”, pomieszaliśmy dwa różne systemy walutowe. Jeśli tak, reakcja USA mnie nie dziwi. Jeśli nie, to rzecz wygląda groźnie, tak jakby terytorium Polski było w mniejszym stopniu terytorium NATO niż baza Rammstein w Niemczech.
Na doniesienia prasowe dotyczące pomysłu przekazania polskich samolotów Ukraińcom odpowiedzieliśmy oficjalnym stanowiskiem rządu czyli mówiąc językiem z „Misia”, pomieszaliśmy dwa różne systemy walutowe.
Nie wiem czy to nie była jednak oficjalna wypowiedź Blinkena, który 6 marca odwiedził Polskę.
O proszę, jest informacja, powiedział to w Kiszyniowie.
Twtter is a day by day war
No nie wiem, ale coś chyba jest na rzeczy w tym co napisałem, bo pojawiają się już komentarze w tym duchu.
Jak dla mnie A i Z w kwestii oceny tego co dzieje się na Ukrainie i możliwych scenariuszy:
https://weszlo.com/2022/03/09/wojciech-szewko-wywiad-rosja-ukraina-wojna/
Bardzo ciekawa rozmowa
Twtter is a day by day war
"Teraz chodzi o zebranie wszystkich ziem, które łączy paradygmat cywilizacyjny: jedna kultura, jedna religia i jeden alfabet. Czyli tam, gdzie litery piszemy grażdanką, tam są nasi. I na podstawie tego klucza Rosjanie dobierają sobie ofiary. "
W Gruzji chyba nie piszą grażdanką a kościół prawosławny gruziński jest autokefalią. Mimo to Moskwa ich napadła. Kolejnym przykładem jest Czeczenia, która jest w większości muzułmańska, a której Moskwa nie pozwoliła na samodzielność. Putin chce odbudować Związek Radziecki, wspólna kultura jest mniej ważna.
W Gruzji chyba nie piszą grażdanką a kościół prawosławny gruziński jest autokefalią. Mimo to Moskwa ich napadła. Kolejnym przykładem jest Czeczenia, która jest w większości muzułmańska, a której Moskwa nie pozwoliła na samodzielność. Putin chce odbudować Związek Radziecki, wspólna kultura jest mniej ważna.
Myślę, że to trochę uproszczenie. Oczywiście tak, idealnie dla Putina by było odbudować Związek. Ale z drugiej strony i Gruzja i Czeczenia to przeszłość, nie wiemy jaka jest teraz koncepcja minimalna.
Twtter is a day by day war
Szanuję analizy Wolskiego ale brzmi coraz bardziej optymistycznie. Jeszcze z tydzień temu mówił, że Rosja potrzebuje 6 lat na odbudowanie swojego potencjału militarnego, tutaj już twierdzi, że 8-10 lat. No nie wiem. Jacek Bartosiak szacuje, że 2 lata. Ale generalne percepcje tego co się dzieje mamy podobną.
Zastanawialiście się jaka jest podstawa prawna sankcji nakładanych na rosyjskich oligarchów? Jeśli ktoś ma powiązania z Kremlem i jest kumplem Putina, można go nie lubić, nie zapraszać, nie robić z nim interesów ale w oparciu o co zamrażamy jest jego majątek, blokowane konta, odbierane nieruchomości? Ciekawe jak to działa, bo zakładam, że są to działania zgodne z prawem?
Kustoszu, myślę, że nie ma tu żadnej podstawy prawnej. Myślę, że odbywa się to na mocy swoistego dekretu. Taka doraźna regulacja. Napaść na Ukrainę również nie miała podstawy prawnej. A co do majątków, to sprawdza się zdanie niektórych analityków, że mają one narodowość.
Cała naprzód ku nowej przygodzie!
Taka gratka nie zdarza się co dzień
Niech piecuchy zostaną na brzegu
My odpocząć możemy i w biegu!
Zastanawialiście się jaka jest podstawa prawna sankcji nakładanych na rosyjskich oligarchów? Jeśli ktoś ma powiązania z Kremlem i jest kumplem Putina, można go nie lubić, nie zapraszać, nie robić z nim interesów ale w oparciu o co zamrażamy jest jego majątek, blokowane konta, odbierane nieruchomości? Ciekawe jak to działa, bo zakładam, że są to działania zgodne z prawem?
Kustoszu, myślę, że nie ma tu żadnej podstawy prawnej. Myślę, że odbywa się to na mocy swoistego dekretu. Taka doraźna regulacja. Napaść na Ukrainę również nie miała podstawy prawnej. A co do majątków, to sprawdza się zdanie niektórych analityków, że mają one narodowość.
Jak nie wiadomo o co się przyczepić to trzeba się czepić podatków, jak w przypadku Ala Capone. W tej sytuacji stosowne władze też proszą o wskazanie źródeł finansowania...
Twtter is a day by day war
Kustoszu, myślę, że nie ma tu żadnej podstawy prawnej. Myślę, że odbywa się to na mocy swoistego dekretu. Taka doraźna regulacja. Napaść na Ukrainę również nie miała podstawy prawnej. A co do majątków, to sprawdza się zdanie niektórych analityków, że mają one narodowość.
Nie no, tak to sobie może być w Rosji albo innych Chinach. Sam fakt, że ktoś jest Rosjaninem, a Rosja wszczyna wojnę, w praworządnym kraju nie może być podstawą do zaboru jego prywatnego majątku.
Jak nie wiadomo o co się przyczepić to trzeba się czepić podatków, jak w przypadku Ala Capone. W tej sytuacji stosowne władze też proszą o wskazanie źródeł finansowania...
Owszem, ale to wymaga postawienia zarzutów, śledztwa i wyroku sądu czyli czasu, a tutaj myk myk, sankcje na oligarchów działają z miejsca.