Smutna opowieść, ale fajnie, że mogłem dzięki Tobie poznać te miejsca. 

Wysłany przez: @seth

Smutna opowieść

Ale zakończenie lepsze, choć nie dla wszystkich. Stu Sutcliffe, który grał na basie z zespołem w Hamburgu, po konflikcie z Paulem odszedł z zespołu, został w Niemczech i zmarł na udar mózgu w 1962 roku, miał 22 lata.

Oni w tym Hamburgu mocno koksowali i pili, zachowało się nawet 1 zdjęcie z Preludinem

I tu wchodzi wchodzi wartość kinematografii, bo ja o Sutcliffie i hamburskim okresie Beatlesów dowiedziałam się tylko dzięki filmowi "Backbeat". I pamiętam że rzeczywiście mi ten obrazek mało pasował do najbardziej znanego "grzecznego" wizerunku zespołu 😉

Mają szczęście, że nie istniały wtedy media społecznościowe; ) 

Wysłany przez: @maruta

I pamiętam że rzeczywiście mi ten obrazek mało pasował do najbardziej znanego "grzecznego" wizerunku zespołu

Ależ oni nigdy nie byli grzeczni. Pamiętasz "Yesterday"? Wtedy był inny standard ubierania i zachowania i fakt, że grali w garniturach wcale nie oznaczał grzeczności, to tak jakby dziś piosenkarz popularny wyszedł na scenę w dżinsach lub bojówkach i koszulce.

Wysłany przez: @seth

Mają szczęście, że nie istniały wtedy media społecznościowe; ) 

Media wtedy działały inaczej ale równie szybko. Polecam obejrzenie akcji z porównaniem Beatlesów z Chrystusem, warto zwrócić uwagę na to jaki zasięg osiągnęła przeinaczona informacja (dziś to się nazywa fejk nius) i jakie były tego konsekwencje.

Wysłany przez: @pawelk

Wysłany przez: @maruta

I pamiętam że rzeczywiście mi ten obrazek mało pasował do najbardziej znanego "grzecznego" wizerunku zespołu

Ależ oni nigdy nie byli grzeczni. Pamiętasz "Yesterday"? Wtedy był inny standard ubierania i zachowania i fakt, że grali w garniturach wcale nie oznaczał grzeczności, to tak jakby dziś piosenkarz popularny wyszedł na scenę w dżinsach lub bojówkach i koszulce.

Wiem, ale wtedy nie wiedziałam. "Backbeat" to bodajże 1994 rok, miałam 15 lat, zero internetu i żadnego fana Beatlesów w otoczeniu. Czyli moja styczność z ich twórczością ograniczała się do puszczającego największe przeboje radia, sporadycznych teledysków w TV i pudelkowych wzmianek w "Tele Tygodniu". Pamiętam, że na studiach mocno się zdziwiłam, że "While My Guitar Gently Weeps" to też ich piosenka 😉 .

Zapraszam na największy cmentarz w Europie, największy na świecie cmentarz niewojskowy i jednocześnie największy na świecie cmentarz-park - hamburski Ohlsdorf.

https://malutekmisio.pl/2024/05/10/hamburg-2024-cmentarz-ohlsdorf/

Piękne miejsce.

W Hamburgu jest również spory cmentarz żydowski.

Zapraszam do obejrzenia zdjęć z kościoła św. Michała w Hamburgu oraz widoków na miasto z wieży kościelnej.