Nie obejrzałem wszystkich miejsc ale starałem się odwiedzić jak najwięcej. Jeśli ktoś ma ochotę podyskutować na temat miejsc "samochodzikowych" we Fromborku to zapraszam.
Opis mojej wycieczki można znaleźć tutaj.
Twtter is a day by day war
Niestety moja pierwsza i jedyna wizyta we Fromborku była przed tym, zanim dorosłem do lektury Pana Samochodzika.
Jeśli ktoś ma ochotę podyskutować na temat miejsc "samochodzikowych" we Fromborku to zapraszam.
Paweł, zalinkuj tu swój artykuł.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
"Teraz chyba ciężko by było rozbić obóz „nad brzegiem zalewu po drugiej stronie przystani za torem kolejowym”. Tory są zarośnięte a dojście do Zalewu to wąskie, błotniste ścieżki..."
Paweł, ja to już rozszyfrowałam i oczywiście dobrze piszesz, że obóz harcerzy był po lewej od Portu a Tomasza po prawej. Dzisiaj tory są zarośnięte i dalej jest grząsko ale ja pamiętam ten teren z przed kilkunastu lat i wyglądało zupełnie inaczej. Jestem wręcz pewna, że Tomasz spokojnie mógł tam biwakować.
Dzisiaj tory są zarośnięte i dalej jest grząsko ale ja pamiętam ten teren z przed kilkunastu lat i wyglądało zupełnie inaczej. Jestem wręcz pewna, że Tomasz spokojnie mógł tam biwakować.
Ale plaży miejskiej tam nie było, dobrze myślę? Nie znalazłem szczegółowych planów Fromborka z połowy ubiegłego wieku więc nie byłem pewien tylko wątpię aby plaża miejska się tak zdegenerowała w czasach gdy Frombork był bardziej popularny niż teraz.
Twtter is a day by day war
Ale plaży miejskiej tam nie było, dobrze myślę
Nie, plaży miejskiej tam nie było nigdy. Tam był tylko mniej zakrzaczony teren, w tle były i są ogródki działkowe. A te drzewa, które są teraz wycinane nie były takie bujne i nawet pamiętam, że w którymś momencie stała ławka i kawałek ławy takiej typowo leśno-rekreacyjnej. Tylko łobuzy zniszczyły i zabrano. A potem ten teren sobie zarósł.
Pawle, naprawdę świetna robota. Szkoda, że nie przypomniałeś nam tego przed zlotem. Bardzo by się przydało.
Katedra i otoczenie Katedry Fromborskiej teraz niestety nie wygląda tak pięknie jak na Twoich zdjęciach. Prowadzone są tam prace budowlane, których celem jest zabezpieczenie fundamentów przed wilgocią, osuszenie ścian i naprawa tynków. Prace, zdaje się, mają potrwać jeszcze 4 lata.
Dziedziniec Archikatedry