Tutaj będę wrzucał linki do kolejnych opisów. Oczywiście chętnie odpowiem na wszystkie pytania.
Zaczynam od spisu treści, będzie aktualizowany w miarę pojawiania się kolejnych opisów i zdjęć.
Dzień pierwszy - przelot i przejazd pociągiem do Baru, "obsługa" publicznym transportem lotniska w Podgoricy jako żywo przypomina mi Rzeszów, gdzie za normalne pieniądze (taksówkarze z dworca PKP chcieli za przejazd na lotnisko więcej niż kosztował nas bilet lotniczy) dojechaliśmy do drogi prowadzącej na lotnisko, którą musieliśmy (poboczem) dojść na lotnisko (ca. 2 km).
Twtter is a day by day war
Zapowiada się ciekawie 😁. A jak z językami?
A jak z językami?
Różnie. Najważniejsze jest to, że spokojnie można zrozumieć co oni mówią po czarnogórsku. Młodzi w miejscach turystycznych najczęściej mówią po angielsku, starzy bardziej po rosyjsku (aczkolwiek nie wszyscy chętnie). Jakoś nie zabrakło nam słów w żadnym przypadku.
Twtter is a day by day war
Tutaj będę wrzucał linki do kolejnych opisów. Oczywiście chętnie odpowiem na wszystkie pytania.
Zaczynam od spisu treści, będzie aktualizowany w miarę pojawiania się kolejnych opisów i zdjęć.
Dzień pierwszy - przelot i przejazd pociągiem do Baru, "obsługa" publicznym transportem lotniska w Podgoricy jako żywo przypomina mi Rzeszów, gdzie za normalne pieniądze (taksówkarze z dworca PKP chcieli za przejazd na lotnisko więcej niż kosztował nas bilet lotniczy) dojechaliśmy do drogi prowadzącej na lotnisko, którą musieliśmy (poboczem) dojść na lotnisko (ca. 2 km).
I kto powiedział, że nie da się podróżować w czasie? Boskie Pawle, dawaj tego więcej!
Boskie Pawle, dawaj tego więcej!
Pracuję. Jutro wieczorem obrobię zdjęcia z Baru, to coś wrzucę.
Twtter is a day by day war
Zgodnie z obietnicą.
Twtter is a day by day war
Stary Bar wygląda magicznie. Pewnie chciałabym spędzić tam więcej czasu. Jak rozumiem mieliście napięty plan?
Jak rozumiem mieliście napięty plan?
Musieliśmy pobyt dostosować do dwóch wycieczek, które mieliśmy zarezerwowane. Trzeci i czwarty dzień to miały być wycieczki. Wtedy rzeczywiście zostawało mało czasu. W Starym Barze nie bardzo jest co robić, oprócz spaceru i fortecy ale to pewnie fajna miejscówka do wyjścia w góry, w których nie ma tłumów jak u nas.
Twtter is a day by day war
Zapraszam do odwiedzenia z nami Budvy.
Twtter is a day by day war
Tutaj opisałem wycieczkę na Jezioro Szkoderskie podzielone pomiędzy Czarnogórę i Albanię.
Twtter is a day by day war
Następnym punktem naszej wycieczki był Kotor.
Po przyjeździe wleźliśmy na górę nad miasteczkiem, gdzie znajduje się Fort św. Jana.
Twtter is a day by day war
A to nasza wycieczka motorówką po Zatoce Kotorskiej.
Twtter is a day by day war
Najbardziej, naszym zdaniem, urokliwe miasto w Czarnogórze - Kotor
Twtter is a day by day war
Ostatnie nasze dni w Czarnogórze, to Podgorica.
Twtter is a day by day war
Jeśli ktoś by chciał się wybrać do Czarnogóry, to kilka moich podpowiedzi opisałem tutaj.
Twtter is a day by day war