19 grudnia miałem przyjemność dostarczyć dwa fortepiany koncertowe Steinway model D na koncert Leszek Mozdzer & Gloria Campaner w ramach 47 Międzynarodowego Festiwalu Pianistów Jazzowych w Kaliszu. W sumie na scenie stanęły aż trzy koncertowe fortepiany Steinwaya (jeden jest własnością Kaliskiego Centrum Kultury), celesta (również moja) oraz syntezator. Na koniec okazało się, że Leszek jako instrument wykorzystał również stare tranzystorowe radyjko.
Usiadłem w ostatnim rzędzie, publiczność stanowiła tylko ekipa techniczna koncertu. Zaledwie kilkanaście osób. Słuchało się słabo ponieważ nie było tradycyjnego głównego nagłośnienia. Dźwięk ze sceny za pomocą mikrofonów wraz z obrazem z kamer przekierowany był bezpośrednio do realizatora nagrania oraz na stronę Youtube.
Ale wrażenia pozostały, zaś emocji jakie mi ten koncert dostarczył trudno opisać. Czułem się, jak bym był obecny na jakimś planie filmowym a nie koncercie.
Obejrzałem natomiast wczoraj ten koncert na Youtube i musze przyznać, że jest to świetny koncert. Polecam
Leszek jak i Gloria wielokrotnie grali w Jerzwałdzie ale to było takie domowe granie. Skąd inąd również znakomite. Teraz artyści zafundowali nam prawdziwy muzyczny spektakl.
Obejrzałem natomiast wczoraj ten koncert na Youtube i musze przyznać, że jest to świetny koncert. Polecam
@mirekpiano to podrzuć jeszcze link do koncertu.
Twtter is a day by day war
Obejrzałem natomiast wczoraj ten koncert na Youtube i musze przyznać, że jest to świetny koncert. Polecam
@mirekpiano to podrzuć jeszcze link do koncertu.
jest w tekscie
ale proszę jeszcze raz tu jest koncert
od 1 ha 53 min
Wczesniej jest koncert Ilony Damieckiej
jest w tekscie
aaa, nie zauważyłem 🙂
Dzięki!
Twtter is a day by day war
19 grudnia miałem przyjemność dostarczyć dwa fortepiany koncertowe Steinway model D na koncert Leszek Mozdzer & Gloria Campaner
Oglądałem kiedyś fragmenty ich wspólnego koncertu. Ileż w tej grze erotyzmu.
Oglądałem kiedyś fragmenty ich wspólnego koncertu. Ileż w tej grze erotyzmu.
Pewnie to był ten koncert z 14 czerwca 2017 roku, który został zarejestrowany i wydany na płycie. Instrumentarium było wtedy jeszcze bardziej rozbudowane.
Tu można obejrzeć i wysłuchać ten koncert.
To była środa, dzień po moich urodzinach. Na ten siódmy chyba wówczas Enter Festiwal dostarczyłem dwanaście fortepianów i celestę, firma Yamaha dostarczyła ich wtedy osiem. Ach co to był za festiwal. 12 fortepianów na scenach i salach prób. Istne Święto Fortepianu.
A następnego dnia 15 czerwca, we czwartek, a było to Boże Ciało i jak zwykle w Jerzwałdzie Impreza "Raz w Roku w Jerzwałdzie". Leszek Możdżer z Glorią Campaner zrobili mi wtedy wielką niespodziankę - przyjechali bowiem do Jerzwałdu i zagrali dla mnie i dla wszystkich, którzy wówczas byli w naszym domu. Pięknie było, chyba też trochę erotycznie.
Pewnie to był ten koncert z 14 czerwca 2017 roku, który został zarejestrowany i wydany na płycie. Instrumentarium było wtedy jeszcze bardziej rozbudowane.
Tu można obejrzeć i wysłuchać ten koncert.
Tak jest. To ten koncert miałem na myśli. Namiętne, uwodzicielskie spojrzenia, uderzenia w klawisze niczym zmysłowy dotyk. Elektryzująca szermierka dźwięków.