XXXIII tura konkursu fotograficznego, czyli ta kwietniowa, będzie ostatnią prowadzoną przeze mnie. Bardzo mnie cieszy, że konkurs przypadł Wam do gustu i przez tyle miesięcy mogliśmy wspólnie bawić się zarówno w cykanie fotek jak i później w wybieranie tej jednej jedynej, najładniejszej. Jeśli ktokolwiek zechce przejąć konkurs to będzie mi niezmiernie miło. Jeśli jednak nie, no cóż wszystko co dobre kiedyś się kończy. A teraz do rzeczy.
Zwycięzca tury lutowej PawelK zaproponował abyśmy w kwietniu uwieczniali na naszych konkursowych zdjęciach "wszystko zielone".
Zasady ogólne konkursu można znaleźć TU
W tym miesiącu mamy trzy prace konkursowe, czyli głosujemy na jedną z nich, a na oddanie głosu mamy tradycyjnie pięć dni (czyli do 06.05. 2022 do godz. ok 19.45).
Zdjęcie 1- Zielone tu, zielone tam
Głosowanie zakończone i mogę oficjalnie ogłosić, że najwięcej punktów w ostatniej turze konkursu fotograficznego oraz tytuł "Najładniejszego zdjęcia kwietnia 2022" otrzymało Zdjęcie 3- kapusta czy nie kapusta?- autor PawelK.
3 punkty zdobyło (dziękuję bardzo 🙂 ) Zdjęcie 1- Zielone tu, zielone tam- autor Aga
1 punkt dostało Zdjęcie 2- A miało już być wszystko zielone- autor Milady
Serdecznie gratuluje Pawle, nie pierwszy to przecież raz kiedy Twoje zdjęcie okazuje się być tym najładniejszym (najlepszym).
Dziękuję wszystkim, którzy zechcieli się bawić razem ze mną w konkursie fotograficznym. Dziękuję zarówno tym, którzy wystawiali w konkursie swoje prace, jak i tym, którzy wybierali te najładniejsze. Mam nadzieję, że bawiliście się dobrze i miło będziecie wspominać ten konkurs.
Tak jak pisałam już wcześniej, jeśli ktokolwiek zechce poprowadzić dalej konkurs, to będzie mi bardzo miło. Ja jeszcze raz wszystkim dziękuję 🙂
Serdecznie gratuluje Pawle, nie pierwszy to przecież raz kiedy Twoje zdjęcie okazuje się być tym najładniejszym (najlepszym).
Dzięki, dzięki.
Dziękuję wszystkim, którzy zechcieli się bawić razem ze mną w konkursie fotograficznym. Dziękuję zarówno tym, którzy wystawiali w konkursie swoje prace, jak i tym, którzy wybierali te najładniejsze. Mam nadzieję, że bawiliście się dobrze i miło będziecie wspominać ten konkurs.
Szkoda ale może rzeczywiście trochę trzeba przystopować?
Tak jak pisałam już wcześniej, jeśli ktokolwiek zechce poprowadzić dalej konkurs, to będzie mi bardzo miło. Ja jeszcze raz wszystkim dziękuję
W związku z tym mam kilka innych pomysłów. Poddaję pod rozwagę:
1. foto-reportaż wakacyjny. To by był pewnie jednorazowy strzał, chyba że się spodoba i będą chętni, to później można zrobić kolejne temat. Wyobrażam sobie, że by był to zestaw 4-6 zdjęć i opisy do nich, które by stanowiły zamkniętą całość. Termin, na taki zestaw to pewnie koniec września, bo nie wszyscy muszą wakacjować się w lipcu i sierpniu. Lub
2. Forma zabawy w dopisywanie tekstów w dymku. Ja bym wystawił pierwsze zdjęcie, a później zwycięzca wystawia swoje. Dymki mogą być dwojakiego rodzaju - wypowiedź lub myśl. Np. coś takiego.
Twtter is a day by day war
Jeden pomysł nie przeszkadza drugiemu, ale łatwiej będzie znaleźć chętnych na nr 2. Ale jak by to miało wyglądać? Zdjęcie to samo i tylko wymyślamy dymki? Był taki konkurs dawno temu w Relaxie.
Zdjęcie to samo i tylko wymyślamy dymki? Był taki konkurs dawno temu w Relaxie.
Tak, zdjęcie to samo. Pomysł nie jest mój. Można zrobić to łatwo, czyli miejsce dymku jest wskazane przez organizatora, lub trudniej, uczestnik sam musi zaproponować. W drugim przypadku zdjęcia powinny być bardziej kreatywne.
Twtter is a day by day war
Można, tylko to już nie będzie konkurs foto. W oparciu o ten pomysł ja wolałbym konkurs samochodzikowy. Bierzemy dowolną ilustrację z książki, taką z potencjałem, i wymyślamy treść dymku nawiązującą do powieści. Dawno nic samochodzikowego nie było.
Coś w ten deseń:
Jeśli ilustrację z książki to raczej nie nawiązującą do powieści, bo przy nawiązującej może być ciężko o unikalność. Twój przykład właśnie pokazuje, że gdy na ilustracji będzie Bigos, to pewnie połowa uczestników by dodała ten cytat.
Twtter is a day by day war
Mi się tak skojarzyło:
- Pojdze do dom, boś ochlany.
- Caf się, babo - jo pijany?
Zawsze dodatkowo można by było zgadywać skąd te cytaty w dymkach 🙂
Jeśli ilustrację z książki to raczej nie nawiązującą do powieści, bo przy nawiązującej może być ciężko o unikalność. Twój przykład właśnie pokazuje, że gdy na ilustracji będzie Bigos, to pewnie połowa uczestników by dodała ten cytat.
Oj, tam to tylko przykład, przygotowany zresztą kiedyś z innej okazji.
Mi się tak skojarzyło:
O, i o to właśnie chodzi.
O, i o to właśnie chodzi.
No właśnie, czyli nie z PS.
Twtter is a day by day war
Aga, tak jak pisałam wcześniej mam nadzieję, że to będzie tylko wakacyjna przerwa i powrócisz jeszcze do prowadzenia konkursu.
Co do pomysłów PawlaK to jestem bardzo chętna wersję drugą, z dymkami. 🙂
Ps. Paweł, na twoim zdjęciu to jest kapusta czy nie jest?
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Ja jestem chętny na cokolwiek na co będą jacyś inni chętni.
Ps. Paweł, na twoim zdjęciu to jest kapusta czy nie jest?
Podobno to to
Smagliczka – rodzaj roślin należący do rodziny kapustowatych.
Twtter is a day by day war
Aga, tak jak pisałam wcześniej mam nadzieję, że to będzie tylko wakacyjna przerwa i powrócisz jeszcze do prowadzenia konkursu.
Raczej nie, ale może Ty zechcesz, np. po wakacjach dalej go pociągnąć?
W związku z tym mam kilka innych pomysłów. Poddaję pod rozwagę:
1. foto-reportaż wakacyjny. To by był pewnie jednorazowy strzał, chyba że się spodoba i będą chętni, to później można zrobić kolejne temat. Wyobrażam sobie, że by był to zestaw 4-6 zdjęć i opisy do nich, które by stanowiły zamkniętą całość. Termin, na taki zestaw to pewnie koniec września, bo nie wszyscy muszą wakacjować się w lipcu i sierpniu.
Bardzo fajny pomysł, chętnie bym wzięła udział. Tym bardziej, że rzeczywiście mógłby to być temat rozwojowy, gdyby się spodobał oczywiście.
No nie mogłam sie powstrzymać
I słusznie. Dobre:)
To kiedy rusza konkurs?
To kiedy rusza konkurs?
Ale który konkurs. Bo wyszły trzy:
1. reportaż wakacyjny
2. zdjęcie i dymki
3. obrazek z PS i dymki
Twtter is a day by day war
Ale który konkurs. Bo wyszły trzy:
Reportaż wakacyjny jak sama nazwa wskazuje odbędzie się po wakacjach - oczywiście dobrze by było rozpisać zasady itd. żeby sobie coś tam powoli kombinować.
A co do pozostałych, to w zasadzie można by już zaczynać.