Jako puentę afery proponuję to:)
https://twitter.com/skyPAPA_/status/1549676991946842112?s=20&t=oJH-8tmS4_FVkAfrROHy2Q
To słynny bydgoski potykacz 🙂
Widziałam już rano.
Księgarz Piotrek jest znany z tego, że błyskawicznie reaguje na wszelkie wydarzenia i tworzy z nich teksty na potykacz.
Brawa dla księgarza Piotrka z Bydgoszczy.
No i brawa dla potykacza! Za odwagę związaną z braniem tych wszystkich tekstów na klatę 🙂
"Empuzjon" przeczytany. Co myślę o najnowszej powieści Olgi Tokarczuk? Trza zajrzeć na PORTAL.
No bardzo fajna ta Twoja recenzja, Kustoszu!
Aż mi się znów zachciało przeczytać.
Zwłaszcza, że wypadałoby to zrobić, aby wziąć udział w dyskusji.
A to jest dawne sanatorium doktora Brehmera w Sokołowsku czyli kurhaus z "Empuzjonu" AD 2020. Latałem tam w lipcu, dwa lata temu.
Prawdziwa perełka, z burzliwą i smutną historią. Aż chyba wybiorę się na sierpniowy festiwal.
Ponieważ czytam "Lalkę", postanowiłem odetchnąć trochę od lektury i przeczytać esej Olgi Tokarczuk na temat tej powieści czyli "Lalkę i perłę".
Ta książka stworzyła Lalkę na nowo - zachęca wydawca na okładce. Bzdura! Olga Tokarczuk zaprasza bohaterów powieści Prusa na prywatną rozmowę. Słucha ich z uwagą i empatią, ale też niepokojem. Kolejna bzdura. Ten esej to wydmuszka. Jeśli wyrzucimy z niego tony uczonego pustosłowia i kilogramy kunsztownej, cholernie pretensjonalnej ornamentyki, pozostanie może pięć stron (z osiemdziesięciu) w miarę interesujących spostrzeżeń. Ale też nie odkrywczych. Kilka książek Tokarczuk przeczytałem, ale tę mogłem sobie darować.