IMO wyjątkowo źle się czyta książki wydane w tej serii. Za drobny druk dla mnie.
zobaczymy co z tego wyjdzie.
Co Ci wyszło?
Co Ci wyszło?
Teraz Agi trzeba szukać na forum Bułhakowa 😀
Teraz Agi trzeba szukać
Widziałam ją wczoraj zupełnie w innej scenerii..... Chyba nawet nie ruszyła z czytaniem. Szlaja się po jakichś wądołach i widać, że nawet nie pamięta o Bułhakowie.
Oj Aga, Aga.....
Chyba nawet nie ruszyła z czytaniem.
Albo ruszyła i teraz myśli tylko o tym by nocą nago latać na wieprzku nad Olsztynem.;)
A wracając do "Mistrza i Małgorzaty" to pamiętam, że na początku poczułam się nieco zdezorientowana ogromem irracjonalności. Jednak bardzo szybko zaczęłam się wciągać i byłam ciekawa każdej nowej postaci, którą Bułhakow wprowadzał do akcji oraz tego do czego jeszcze posunie się Woland. Ciężko pisze się o książce, o której słyszeli prawie wszyscy, często z góry klasyfikujemy je jako patetyczne. Ale "Mistrz i Małgorzata" to unikatowa kombinacja trudnych do połączenia ze sobą rzeczy: humoru, absurdu, historii, magii, polityki, przenośni i głębi. Książka jednocześnie lekka, której lektura wprawiała mnie w bardzo dobry nastrój, co skłaniająca do refleksji. Na przykład prawda o tym, jak bardzo ludzie chcą wierzyć w to co chcą widzieć, że tak naprawdę odpychają od siebie to co widzą w rzeczywistości i wolą się oszukiwać.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Zgadzam się z tym, że to powieść doskonała. Doskonale się do niej wraca i doskonale się ja czyta w nieskończoność 🙂
Jeszcze sobie nie zakupiłam nowego wydania z dużymi literkami - jak to zrobię to znowu powrócę, najlepiej na jesień i może odkryję to, o czym tutaj dziewczyny piszecie.....przyznam, że na mnie nie wpływała z nastrojem lekkim i refeleksyjnym. Na pewno zmusza do całkowitego zaangażowania, bo na chwile oderwac myśl od treści....i znowu ucieka sens.
Teraz Agi trzeba szukać
Widziałam ją wczoraj zupełnie w innej scenerii..... Chyba nawet nie ruszyła z czytaniem. Szlaja się po jakichś wądołach i widać, że nawet nie pamięta o Bułhakowie.
Oj Aga, Aga.....
Aldonka, masz Ty trochę racji. Książkę zaczęłam, ale urlop okazał się tak intensywny i interesujący, że praktycznie nie miałam czasu na lekturę 😁, za to zebrało się trochę materiału na jakąś lub nawet jakieś relacje na Portal. A co do książki, to zapowiada się obiecująco.
to zapowiada się obiecująco.
O mój Ty boszszsze.... 😀
to zapowiada się obiecująco.
O mój Ty boszszsze.... 😀
Tylko od powrotu z urlopu książka leży na parapecie w sypialni i czeka...
leży na parapecie w sypialni i czeka...
Coś czuję, że sie nie doczeka....widzę, że idziesz w moje ślady 🙂
Bułhakow ma u nas dwa osobne wątki 🙂
Na stronie 1 i 5.
Może ktoś to scalić?
Bułhakow ma u nas dwa osobne wątki 🙂
Na stronie 1 i 5.
Może ktoś to scalić?
Done.
Twtter is a day by day war
Bułhakow ma u nas dwa osobne wątki 🙂
Na stronie 1 i 5.
Może ktoś to scalić?
Done.
Dziękuję bardzo 🙂
Aldonko, czy wreszcie skończyłaś czytać tę wspaniałą powieść?
Czy ktoś byłby chętny na konkurs z powieści "Mistrz i Małgorzata"?
Czy ktoś byłby chętny na konkurs z powieści "Mistrz i Małgorzata"?
Ja bym była chętna, ale chyba bardziej na zagadki wolne niż szybkie bo nie wiem jak by to wypadło z frekwencją. A Ty jak planowałaś?
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Czy ktoś byłby chętny na konkurs z powieści "Mistrz i Małgorzata"?
Ja bym była chętna, ale chyba bardziej na zagadki wolne niż szybkie bo nie wiem jak by to wypadło z frekwencją. A Ty jak planowałaś?
Myślałam zarówno o szybkich pytaniach, jak i zagadkach wolnych.
Mógłbym wziąć udział w zabawie "wskaż miejsce lub sytuację które/a kojarzy się z Mistrzem i Malgorzatą w twoim mieście / okolicy"
Mógłbym wziąć udział w zabawie "wskaż miejsce lub sytuację które/a kojarzy się z Mistrzem i Malgorzatą w twoim mieście / okolicy"
Nieprzypadku, mieszkasz w Moskwie czy Jerozolimie? 🙂
A tak serio, to nikt poza Milady, nie jest zainteresowany konkursem?