Forum

Notifications
Clear all

Ostatnia przygoda Pana Samochodzika

Strona 1 / 3

Hebius
(@hebius)
Męber Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3028
Topic starter  

Nie wiem w sumie gdzie to dać. Kontynuacja to na pewno nie jest, ale czy fan fiction... Hmmm... 

Ostatnia przygoda Pana Samochodzika, Ralf I.G.V. Greeley

– proza (14,8/21, oprawa miękka – mat., wersja klejona, 162 s., grafika na okładce, projekt okładki, ilustracje: Alicja Figiel, opracowanie, skład – Krystyna Wajda, druk PRINT GROUP Sp. z o.o. Szczecin, wydawnictwo KryWaj Krystyna Wajda, Koszalin 2021, ISBN 9788366638846)
cena detaliczna 38,00 zł

Z opisu wydawcy:

„Ostatnia przygoda Pana Samochodzika” Opowieści nieco niepokojące – to zbiór krótkich form literackich autora ukrywającego się pod pseudonimem Ralf I.G.V. Greeley, których tematyka oscyluje od pastiszu, satyry i groteski po horror i fantastykę. Znalazły się wśród nich zarówno teksty publikowane we wcześniejszych tomikach, jak i te, które do tej pory wyszły jedynie w Internecie. Trzy z nich ukazują się drukiem po raz pierwszy. Wydaje się wam, że świat w którym żyjecie jest wam doskonale znany, bezpieczny i przewidywalny? Nie tak prędko. Za kulisami znanego rozgrywa się coś, co wywróci całą waszą wiedzę do góry nogami. Pan Samochodzik kontra Wielcy Przedwieczni, golem w powiatowym szpitalu, tajemniczy zestaw edukacyjny i lornetka przez którą zobaczycie nagą prawdę, to tylko niektóre z niespodzianek w tym tomie.

http://www.krywaj.pl/sklep/ksiazki/434-ostatnia-przygoda-pana-samochodzika-9788366638846.html

Ostatnia przygoda Pana Samochodzika (fragment):

… Opasły wolumin miał masę i twardość cegły, niestety mój przyjaciel nie był już młodzieniaszkiem, więc musiał poprawić uderzenie. W tym momencie runął mu do gardła wściekły Scharrik. Tomasz zasłonił się trzymanym nadal „Necronomiconem”, kły owczarka wbiły się dobrych kilka centymetrów w książkę. Poderwałem się na nogi. Iwona chwyciła wypuszczony przez Armanina karabin. Zakonnik leżał na piasku, a ponieważ odzyskał już nieco oddech, ryczał i zwijał się z bólu. Dziewczyna najpierw próbowała celować, w końcu w desperacji odwróciła broń i jak maczugą uderzyła nią w zaciśnięty na książce psi pysk. Scharrik skamląc puścił książkę i złapał zębami za kolbę karabinu. Podniosłem wzrok. W wylocie tunelu pojawiła się powracająca z pościgu za neandertalczykami grupa niemieckich komandosów – układ sił ponownie zmieniał się na naszą niekorzyść. Biegnący w moim kierunku członek załogi „tygrysa”, chyba Georg, przystaną i spokojnie wycelował.
- Haaaaalt! – wrzasnąłem ile sił w płucach.
Za późno. Padł strzał. Iwona potknęła się i upadła u moich stóp. Jej oczy zastygły w niemym zdziwieniu, a tuż nad nimi, z małego otworu po kuli, sączył się nikły strumyczek ciemnozielonej w upiornej poświacie krwi.
W przygodowej książce dla młodzieży mógłbym napisać, że Niemiec nie trafił, albo że to był tylko niegroźny postrzał. Tyle, że to nie jest przygodowa książka dla młodzieży i nie będzie tu żadnego happy endu, bo życie wcale nie jest sprawiedliwe, a to, czego najbardziej pragniemy, najszybciej tracimy. Tomasz ruszył jęcząc w kierunku córki, lecz dobiegający w tym momencie do nas czołgista kopnął go z całej siły w brzuch. Mój przyjaciel upadł. Ja stałem, ciągle ze związanymi z tyłu rękami, a po brudnych od piachu policzkach zaczęły mi płynąć łzy….

W każdym razie widziałbym tu, Kustoszu, wyzwanie dla ciebie. Będziesz pierwszym forumowiczem, który się odważy i kupi książkę?

1627854366-ostatnia-przygoda-pana-samochodzika.jpg
1627854570-ostatnia-przygoda-pana-samochodzika-1.jpg

Cytat
Milady
(@milady)
. Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4494
 
Wysłany przez: @hebius

W każdym razie widziałbym tu, Kustoszu, wyzwanie dla ciebie. Będziesz pierwszym forumowiczem, który się odważy i kupi książkę?

Pierwszym nie będzie, ponieważ od niedawna ma ją już Nietajenko.

Ja przeczytałam tylko jedno opowiadanie i dla mnie jest to bardziej science fiction niż kontynuacja. W najbliższym czasie pewnie sama zakupię to napiszę coś więcej.

W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8805
 
Wysłany przez: @hebius

W każdym razie widziałbym tu, Kustoszu, wyzwanie dla ciebie.

Doniesiono mi, że wbrew tytułowi, jest to zbiorek opowiadań nie mających kompletnie nic wspólnego z Panem Samochodzikiem, poza jednym, które dało tytuł książce. Jeśli doniesienia się potwierdzą wygląda mi to na chwyt reklamowy, a fanem takich chwytów nie jestem. Poczekam więc aż Nietajenko rozwieje wszelkie wątpliwości w tej materii.

Wysłany przez: @hebius

„Ostatnia przygoda Pana Samochodzika” Opowieści nieco niepokojące – to zbiór krótkich form literackich, których tematyka oscyluje od pastiszu, satyry i groteski po horror i fantastykę.

Wysłany przez: @hebius

Pan Samochodzik kontra Wielcy Przedwieczni, golem w powiatowym szpitalu, tajemniczy zestaw edukacyjny i lornetka przez którą zobaczycie nagą prawdę, to tylko niektóre z niespodzianek w tym tomie.

Pomijając powyższe zastrzeżenia, to co wydawca podaje "na zachętę" w opisie, bardzo przypomina mi ulubioną konwencję Michała Radoryskiego, za którą specjalnie nie tęsknię.

 

Doniesiono mi również, że autorem ukrywającym się pod pseudonimem Ralf I.G.V. Greeley jest znany nam skąd inąd kolega Robinoux.

Post został zmodyfikowany 3 lata temu przez Kustosz

OdpowiedzCytat
Aga
 Aga
(@aga)
Kierowniczka Zamieszania Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3023
 
Wysłany przez: @kustosz

Poczekam więc aż Nietajenko rozwieje wszelkie wątpliwości w tej materii.

On chyba nawet już przeczytał, więc pewnie wypowie się niebawem.


OdpowiedzCytat
Hebius
(@hebius)
Męber Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3028
Topic starter  
Wysłany przez: @milady

Pierwszym nie będzie, ponieważ od niedawna ma ją już Nietajenko.

I się nie podzielił informacją na forum? A czemu tak?


OdpowiedzCytat
Nietajenko
(@nietajenko)
Kopię w gruncie rzeczy Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 1023
 

Drogie grono fanów prozy (i nie tylko) Zbigniewa Nienackiego, pragnę donieść, że jestem już po lekturze onego. W rzeczy samej jest to zbiór opowiadań, ale jakich! Tak wielkiej dozy surrealizmu i abstrakcji dawnom nie przyjął. Mniam! Niektóre to zaledwie kilka stron, inne więcej. Największe to oczywiście ta ostatnia przygoda. 

Co do tych nie związanych z naszym ulubionym bohaterem to każda traktuje o czymś tak różnym, tak od sasa do lasa, że aż dziw, iż znalazły miejsce między tymi samymi okładkami. Każda opowieść, mimo często absurdalnej treści bawi setnie. Dlaczego giną hałaśliwi turyści? Czy głowa przybysza z kosmosu może być ozdobą ścienną? Czy to pan prowadzi kota czy kot pana? Jak to jest z tym golemem? Jak naprawić księdza? Nie chcę opisywać każdej z osobna, bo zepsuję zabawę. Ja nie żałuję ani jednej minuty spędzonej nad książką.

Co do Samochodzika to... również nie zdradzę treści. Powiem jedno - nie ważne jak daleko byłyby od siebie Wyspa Złoczyńców i Zew Cthulu to opowieści te mogą znaleźć wspólny mianownik. Polecam gorąco. Na uwagę zasługuje fakt, że autorem jest osoba duchowna. Często, aż trudno w to uwierzyć. Gdybym go nie znał chyba bym nie uwierzył.

Cała naprzód ku nowej przygodzie!
Taka gratka nie zdarza się co dzień
Niech piecuchy zostaną na brzegu
My odpocząć możemy i w biegu!


OdpowiedzCytat
Milady
(@milady)
. Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4494
 
Wysłany przez: @hebius

I się nie podzielił informacją na forum? A czemu tak?

Pewnie jest skromny i nieśmiały. 😀 

Wysłany przez: @nietajenko

Czy to pan prowadzi kota czy kot pana?

Tę akurat przeczytałam. Rzeczywiście mocno oderwana od Pana Samochodzika, ale autor ma lekkie pióro i dobrze się go czyta. Tak jak wspomniałam pewnie zakupię w najbliższym czasie, ponieważ szczególnie ciekawa jestem opowiadania tytułowego. Zastanawiam się jedynie czy gdybym chciała kupić książkę o takim tytule to czy nie byłabym rozczarowana tym, że nie jest to coś bardziej w stylu kontynuacji. Ale teraz ciężko mi ocenić, ponieważ wiem czego się spodziewać.

W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"


OdpowiedzCytat
Robinoux
(@robinoux)
Member
Dołączył: 3 lata temu
Posty: 2
 

@kustosz Kustoszu nie jest to chwyt reklamowy, najzwyczajniej w świecie to opowiadanie jest najdłuższym (zajmuje prawie połowę tomiku) stąd wybrałem je jako tytuł całego zbioru. PS. Dziękuję koledze Nietajence za entuzjastyczną recenzję i pozdrawiam serdecznie wszystkich. Robinoux


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8805
 

@robinoux 

Serdecznie witam dawno niewidzianego kolegę! Jeśli "Ostatnia przygoda Pana Samochodzika" zajmuje połowę objętości książki, zmienia to trochę postać rzeczy:) Ponieważ Milady odgraża się powyżej, że książkę zakupi i ja z pewnością do niej zajrzę. Entuzjazmu równego entuzjazmowi Nietajenki obiecać nie mogę ale kto wie?;)


OdpowiedzCytat
Milady
(@milady)
. Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4494
 

Robinoux, Nietajenko wspominał mi, że jest najdłuższe, ale szczegółów nie znam.

Jeśli możesz to zamieść krótką informację gdzie (być może nie tylko dla mnie) gdzie mogę nabyć "Ostatnią przygodę Pana Samochodzika".

W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"


OdpowiedzCytat
Hebius
(@hebius)
Męber Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3028
Topic starter  

@milady

Bonito ma punkty odbioru w Łodzi, więc chyba możesz spokojnie tutaj (że tak się wtrącę niepytany):

https://bonito.pl/k-20048431-ostatnia-przygoda-pana-samochodzika


OdpowiedzCytat
Robinoux
(@robinoux)
Member
Dołączył: 3 lata temu
Posty: 2
 

@milady Dzięki mojemu wydawcy książka jest dostępna w wielu księgarniach internetowych jak empik czy bonito, zatem nie powinno być problemu 😎


OdpowiedzCytat
Milady
(@milady)
. Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4494
 

Niespodzianka od Kustosza.

 

1628969643-IMG_4006.jpg

W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8805
 

Przeczytałem. Robinoux, mam nadzieję, że się nie obrazisz, ale nie podobało mi się. Bardzo. Zwłaszcza opowiadanie tytułowe. Ocena w kategoriach samochodzikowości w ogóle nie ma sensu, bo jest to tak odległe od ducha serii Pan Samochodzik jak tylko może być. Ale nie podobało mi się również pomijając tę kategorię. Nie mój rodzaj humoru, nie moja bajka, choć masz świetne pióro i rozpoznawalny styl. Może zdobędę się jeszcze na dłuższą recenzję:)


OdpowiedzCytat
Hebius
(@hebius)
Męber Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3028
Topic starter  

A ja zamówiłem i czekam. 


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8805
 

@hebius 

Bardzo jestem ciekaw co powiesz.


OdpowiedzCytat
Hebius
(@hebius)
Męber Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3028
Topic starter  

Jestem otwarty na nieortodoksyjne podejście do Tomasza. Kontynuacji nie czytuje, ale podobało mi się jak Pana Samochodzika pokazał Pilipuk w swoim cyklu o wampirach.


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8805
 
Wysłany przez: @hebius

...ale podobało mi się jak Pana Samochodzika pokazał Pilipuk w swoim cyklu o wampirach.

To są pewne szanse, że Ci się spodoba. IMO, żeby docenić dzieło Robinoux trzeba być wielbicielem H.P. Lovecrafta i stworzonej przez niego mitologii Cithulhu, a nie fanem Nienackiego.


OdpowiedzCytat
Hebius
(@hebius)
Męber Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3028
Topic starter  

W latach osiemdziesiątych byłem zachwycony zbiorem opowiadań Lovecrafta "Zew Cthulhu". Mam zamiar na tym bazować.


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8805
 
Wysłany przez: @hebius

W latach osiemdziesiątych byłem zachwycony zbiorem opowiadań Lovecrafta "Zew Cthulhu".

No to jesteś w domu. Dla mnie są to koszmarne brednie nie do strawienia.

Post został zmodyfikowany 3 lata temu przez Kustosz

OdpowiedzCytat
Strona 1 / 3
Share: