A tymczasem, do zlotu pozostało...112 dni!!!
Czy to już ten czas aby ustalać kto weźmie żelazko 🤣
Czy to już ten czas aby ustalać kto weźmie żelazko 🤣
Myślę, że dajmy sobie jeszcze chwilkę na podjęcie tak ważnych decyzji... Co innego suszarka. w tym temacie myślę, że już można. Ja biorę!
na podjęcie tak ważnych decyzji..
Ale w zasadzie Basia już możesz o tym pomyśleć i dopisać do listy przedmiotów niezbędnych. 🙂
A więc ja żelazko dopisze do listy Wilka żeby było więcej miejsca na moje bagaże :-p
Nie zapomnijcie krajalnicy do sera! 🤣
„Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna”
A więc ja żelazko dopisze do listy Wilka żeby było więcej miejsca na moje bagaże :-p
Przypominam że jedziemy samochodem typu kombi a nie Jelczem z przyczepą
A po co wam żelazko na urlopie 🤔
A po co wam żelazko na urlopie
A czym dżinsy w kant zaprasujesz?
A czym dżinsy
Żelazkiem w dżinsy? Na kreacje wieczorowe żelazko potrzebne, chociaż Basia chciała je użyć w zupełnie innym celu rok temu. Nie wiem czy już jej przeszło 😉
A do zlotu 110 dni!
A czym dżinsy
Żelazkiem w dżinsy? Na kreacje wieczorowe żelazko potrzebne, chociaż Basia chciała je użyć w zupełnie innym celu rok temu. Nie wiem czy już jej przeszło 😉
Jakim celu jeśli mogę wiedzieć
No jak to, nie pamiętasz Wilku? Miałeś nim zostać uśmiercony 😁
A to spoko pewnie za to złoto moje 😁,jak widać nastąpiło zawieszenie kary
Cholera, aż boję się to pisać, ale wiecie, że teoretycznie, do zlotu zostało
50 dni
...niby sporo, niby w kolejnym etapie odwoływania zakazów mają ruszyć hotele i miejsca noclegowe oraz muzea...ale jak tu się kurczę napić przy ognisku piwa w maseczce?
ale jak tu się kurczę napić przy ognisku piwa w maseczce?
Nie będzie piwa.
Martwię się natomiast, że w przypadku kiedy zakazy dalej będą obowiązywać, to wszystkie atrakcje szlag trafi. Bo nigdzie normalnie nie wejdziemy.
A ja się bardziej martwię, że my w tym roku to nigdzie nie pojedziemy.
Martwię się natomiast, że w przypadku kiedy zakazy dalej będą obowiązywać, to wszystkie atrakcje szlag trafi. Bo nigdzie normalnie nie wejdziemy.
Ponoć jest szansa, że do końca maja, jeśli wszystko będzie szło z planem (czyli bez gwałtownego wzrostu zachorowań) to mają zacząć otwierać część instytucji kulturalnych, czyli także muzea, skanseny jak i powoli ruszać gastronomię.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
czyli bez gwałtownego wzrostu zachorowań
No na teraz mamy stabilny wzrost zachorowań więc myślę, że aby rozsądnie skorzystać z możliwości hotelowo-noclegowych będziemy musieli czekać do stabilnego spadku zachorowań.
Twtter is a day by day war
Zobaczymy, co wydarzy się po majówce.