Wzgórze katedralne, muzeum Kopernika, katedra fromborska, planetarium. Ale już chyba nie pada.
A wiecie, że trwa teraz we Fromborku Zlot VW Garbusa & CO Śladami Pana Samochodzika?
A wiecie, że trwa teraz we Fromborku Zlot VW Garbusa & CO Śladami Pana Samochodzika?
Wiemy. Pisałam o tym kilka tygodni temu 🙂
Aha. Widocznie przegapiłem.
I już jest słonko. Yvonne, Nietaje, czekamy na was!
My niestety dopiero za chwilę wyjeżdżamy.
Będziemy pewnie wieczorem, bo jeszcze po drodze musimy coś zjeść.
Do zobaczenia 🙂
No i nie zabrakło eksploracji - cudowny urbex - kościół św. Mikołaja od środka. Kosztował skok bez płot, potem patent na odsunięcie antaby założonej od środka i już. 🙂
Cała naprzód ku nowej przygodzie!
Taka gratka nie zdarza się co dzień
Niech piecuchy zostaną na brzegu
My odpocząć możemy i w biegu!
I to jest niewybaczalne.
Od razu powiem, że oboje oberwali za ten czyn 🙂
I to jest niewybaczalne.
Od razu powiem, że oboje oberwali za ten czyn 🙂
????
Twtter is a day by day war
I do czego może prowadzić zazdrość 😉
Cała naprzód ku nowej przygodzie!
Taka gratka nie zdarza się co dzień
Niech piecuchy zostaną na brzegu
My odpocząć możemy i w biegu!
To nie jest zazdrość :)!!!
Hej, hej, hej pora chyba ogłosić koniec imprezy? My z Milady i z Mają co prawda już w Krynicy, ale całkiem spora ekipa dozlotowuje zlot do dzisiejszego ranka. Tak czy siak, czas na podsumowania. Pierwszy!:)
Bardzo dziękuję wszystkim za świetną imprezę. Ogarnialiśmy to trochę ZNienacka ale udało się wspaniale. Frombork zdobyty, okolica też, miejsca samochodzikowe odhaczone:) Pogoda pogroziła nam palcem, ostatecznie jednak była dla nas łaskawa. Dziękuję za wieczorno-nocne śmichy-hihy, pogaduchy, ploty i śpiewy. Liczę, że następnym razem nauczycie się wreszcie węgierskiej zwrotki „Dziewczyny o perłowych włosach”;) Dziękuję za udział w naszych kalamburach, w które wkręcili się wszyscy bez wyjątku. Nawet Ci, których nigdy bym o to nie podejrzewał:) Jeszcze raz gratuluję wszystkim graczom. Walka była zacięta do końca, dopiero dogrywka musiała wyłonić zwycięzców. Nietaj, Aga, Adam, wielkie brawa!
Ale mam trzy szczególne dedykacje.
Milady! Jak zwykle ogarnęłąś wszystko perfekcyjnie. Bez Ciebie bylibyśmy jak dzieciaki we mgle:)
Aldona! Twoja gra terenowa to absolutne mistrzostwo świata. Genialna, pomysłowa, przygotowana w najdrobniejszych szczegółach. I cenne, pracochłonne nagrody. Dzieciaki zachwycone, dorośli też:) Ustawiłaś poprzeczkę tak wysoko, że trzeba będzie sporo odwagi żeby następnym razem podjąć takie wyzwanie. Chapeau bas!
Andrzej! Jesteś człowiekiem zlotu! Wesoły, towarzyski, aktywny! Zupełnie inny człowiek niż w ubiegłym roku. Teresa, podmienili ci faceta ZNienacka:) Na zdjęciu, człowiek zlotu Frombork 2019:)
Specjalnie dla Kustosza przedstawiam lokalizację Diablej Góry na źródłach kartograficznych - Meßtischblätter (źródło: http://hgis.cartomatic.pl/#2191732.294411468,7236638.267093297,14,m25k,24,100 )oraz mapka z opracowania archeologicznego Romualda Odoja (źródło: http://www.pansamochodzik.org.pl/viewtopic.php?p=15370#15370 )
Cała naprzód ku nowej przygodzie!
Taka gratka nie zdarza się co dzień
Niech piecuchy zostaną na brzegu
My odpocząć możemy i w biegu!