Ja chciałam drinka, ale nie mieli mięty. Piwa nie chciałam z wiadomych względów a wybór win był żenujący. I chyba piłam tylko kawę. Żarłam coś? No Aga zlituj się... Może beczka piwa? Albo tablica z plastiku z napisami co serwują? Albo mała drewniana tablica? Strzałka z kierunkiem WC?
z plastiku
dobrze, ale co?
Nie wiem 🙁
No weź, dobrze kombinowaliście z tym jedzeniem. Plastik + wyobrażenie jedzenia =?
Plastikowe lody?
O coś w tym stylu?
Sztuczny pączek?
Mam podpowiedzi, że może jeszcze być: hamburger, tablica z kucharzem, kufel piwa.
kufel piwa
Kufla tam nie było, zapamiętałbym!
Plastikowe lody?
No i można? Można! Niestety fotkę mam w domu, więc dopiero po pracy mogę wrzucić.
To sprawdź, bo może jednak to był pączek 🙂
To sprawdź, bo może jednak to był pączek 🙂
No chyba raczej nie. Milady, Ty sprawdzałaś, prawda że lody?
No dobra, niech będzie. Bardziej by pasował pączek jednak.
Kupię sobie dzisiaj parę: z dżemem różanym i może z czekoladą.
krzesełko
kwiatek
postać
parasole
pies
buty
Ej, dziewuchy, co to za strzelanie seriami?
Ale wybaczam Wam, bo to same pudła!
buty
chyba siedmiomilowe 🤣
zwierze
Chrzcielnica.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Klecznik