"Templariusze" wcale tacy prości nie są. Zostało nam z Milady 6 poziomo i 15 poziomo. Natomiast na 7 poziomo wpadłem cudem, przez przypadek. Moim zdaniem, mega trudne hasło.
Zgadzam się co do 6 i 7. Też nadal ich nie mam.
Natomiast 15 jest bardzo łatwa. Oczywiście, jak już się na nią wpadnie 🙂
Nie ukrywam, że 7 poziomo uważam za najtrudniejsze hasło w tej krzyżówce.
Natomiast 6 trudna nie jest - podpowiem, że
Duża podpowiedź -
15. też uważam za prostą, zwłaszcza, że rodzaj żeński ułatwia zadanie. Zresztą @Yvonne przemyciła chyba małą podpowiedź 😉
Na kilka haseł wpadłam przed chwilą.
Trzy kolejne rozwiązałam z pomocą książki (dwa z nich krążyły mi po głowie, ale źle pamiętałam nazwy).
"Winnetou" był trudny jako źródło, ponieważ Nienacki napakował tam mnóstwo nazw przyrodniczych i żeglarskich, które się mocno narzucały. Starałam się unikać tych haseł, bo sama bym na nie nie wpadła - no ale kilka musiało być 😉
Zostały mi cztery, których nie potrafię rozwiązać, w tym ten nieszczęsny Herman.
Podpowiedź do Hermana jest wyżej, jeśli nie zwróciłaś uwagi.
Za to mam już hasło końcowe 🙂
Gratulacje, zwłaszcza że układasz!
Maruto, widziałam podpowiedź do Hermana.
Niestety, nadal nie potrafię odgadnąć tego hasła.
To może inaczej?
Wpadłam na siódemkę z Templariuszy!!!
No przecież! To proste jednak było 🙂
Wpadłam na siódemkę z Templariuszy!!!
No przecież! To proste jednak było 🙂
Super! To jedno z tych haseł, przy których trzeba przestawić się z najbardziej oczywistego toku myślenia na trochę poboczny.
Swoją drogą, jestem pełna podziwu dla Waszego uporu. Ja sama należę do osób, którym nie przeszkadza jedno czy dwa nierozwiązane hasła w krzyżówce. No chyba że mnie zaintrygują. Ale hasła z zakresu fizyki, chemii czy geologii jestem w stanie zlekceważyć.
Ja sama należę do osób, którym nie przeszkadza jedno czy dwa nierozwiązane hasła w krzyżówce.
Zawsze mam poczucie, że nie rozwiązałam krzyżówki jeśli nie mam wszystkich haseł!
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
W załącznikach dwie ostatnie krzyżówki w wersji uzupełnionej, na wypadek, gdyby ktoś chciał coś sprawdzić.
Krzyżówka rozwalona. Chyba dobrze, choć nie mam pojęcia dlaczego 1 pionowo jest to co jest:) Cechą charakterystyczną krzyżówek Maruty jest taka ich konstrukcja, że odgadnięte hasła mało pomagają w odgadnięciu pozostałych:)
Krzyżówka rozwalona. Chyba dobrze, choć nie mam pojęcia dlaczego 1 pionowo jest to co jest:)
Z powodu pewnej wypowiedzi, która interpretowana według zasady "jeżeli a=b, a b=c, to a=c", ma taki sens 😉
Cechą charakterystyczną krzyżówek Maruty jest taka ich konstrukcja, że odgadnięte hasła mało pomagają w odgadnięciu pozostałych:)
Nie bez powodu układanie krzyżówek to zawód, a spece w tej branży mają swoich fanów. Ja korzystałam z pomocy mechanicznych narzędzi, inaczej pewnie machnęłabym ręką i zrobiła "krzyżówkę" wzdłuż jednego hasła. Próbowałam kombinować, żeby słowa się mocniej pokrywały, jednak w przypadku krzyżówki tematycznej to słabo działa: można znaleźć słowo z 3 literą P i piątą I, ale szansa, że będzie miało związek z książką, jest niewielka.
Utrudnienie, ale nie celowe 😉
Na przykładzie (skoro już rozwiązałeś):
Poza tym Dlatego uznałam, że lepiej pozostać mocno w temacie tomu.
Co do dalszych - został mi osobisty dół rankingu, więc nie wiem, czy coś z tego wyjdzie. Już "Frombork", którego dawno nie czytałam, szedł ciężko, bo miałam mało haseł z pamięci. Zobaczymy.
Co do dalszych - został mi osobisty dół rankingu, więc nie wiem, czy coś z tego wyjdzie. Już "Frombork", którego dawno nie czytałam, szedł ciężko, bo miałam mało haseł z pamięci. Zobaczymy.
Co zostało? "Fantomas", "Niewidzialni" i "UFO". Poza "Niewidzialnymi" to również mój dół rankingu, więc pomóc mogę ewentualnie tylko przy "Niewidzialnych".
Maruta, zrobiłaś mi dużą przyjemność tą krzyżówką. Przez Ciebie tak się przyzwyczaiłam do tej formy rozrywki, że musiałam sobie kupić "panoramiczne";)
Według mnie "Zagadki Fromborka" były jak na razie najłatwiejsze.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Według mnie "Zagadki Fromborka" były jak na razie najłatwiejsze.
Może i najłatwiejsza, ale 10, 11 i 14 pionowo, bez zaglądania do książki, bym nie odgadł.
Według mnie "Zagadki Fromborka" były jak na razie najłatwiejsze.
Ja jeszcze się za nią nie zabrałam, ale na pierwszy rzut oka wcale nie wydaje mi się łatwa.
Wręcz przeciwnie.
Ja jeszcze się za nią nie zabrałam, ale na pierwszy rzut oka wcale nie wydaje mi się łatwa.
To sprawa indywidualna, zależy, czy ktoś lubi jakiś tom, jak dawno czytał i ile zapamiętał. Milady pisała, że dla niej najtrudniejsze są bodajże "Nowe przygody..." - ciekawe, jak dla innych?
Może i najłatwiejsza, ale 10, 11 i 14 pionowo, bez zaglądania do książki, bym nie odgadł.
Dla mnie 11. było łatwe, bo Łysiak o tym pisał 😉
Dla mnie 11. było łatwe, bo Łysiak o tym pisał
Dla Łysiaka, Napoleon miał niezliczoną ilość zasług, a ta z pewnością nie była największa:)