Ja na ewentualnego 10 się piszę 😉
Właśnie się zorientowałam, że 11 listopada mam bieg na odległość, którą ostatni raz przebiegłam 7 lat temu na studiach. Dajcie mi chwilę, muszę pomyśleć nad tym 10.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Damy Ci chwilę 🙂
Ok ale to rozumiem, że jedziemy? @aldona, @teresa-van-hagen? A @milady w razie czego dołączy, dojeżdżasz z Łodziowni?
Pociągi z Centralnego są 8:15, 9:24, 10:05. Myślę, że te są optymalne. @aldona, przyjedziesz wcześniej?
Twtter is a day by day war
@aldona, przyjedziesz wcześniej?
Na 11 będę. O ile pociąg nie będzie miał opóźnienia
Na 11 będę. O ile pociąg nie będzie miał opóźnienia
W Piotrkowie?
Twtter is a day by day war
No w Piotrkowie. A co? Za późno?
Nie, spoko, myślałem, że do Wawy przyjeżdżasz.
Twtter is a day by day war
Nadal mi wszystko pasuje 👍
Właśnie się zorientowałam, że 11 listopada mam bieg na odległość, którą ostatni raz przebiegłam 7 lat temu na studiach. Dajcie mi chwilę, muszę pomyśleć nad tym 10-tym.
Skoro biegniesz 11, to 10 możesz pochodzić. Przed samym biegiem raczej się nie trenuje.
Jak zwykle u kolegi - zdjęcia w tej relacji znakomite.
Co do waszego planu wycieczki do Piotrkowa, ja się nie będę jeszcze deklarował, wszak 10 listopada to jeszcze bardzo daleki termin.
PS - Moi drodzy, tyle tu tego było w postach części z Was, że nie mogłem się powstrzymać - wg zasad obowiązujących w języku polskim liczebniki piszemy albo słownie, albo cyfrą, dodawanie do cyfry/liczby końcówek typu 11-ty, 10-y, 80-tych itp. jest błędem! Końcówka liczebnika pisanego cyframi wynika z kontekstu zdania i dodaje ją sobie sam czytający, a jeśli nie wynika jednoznacznie, należy go po prostu napisać słowem.
PS - Moi drodzy, tyle tu tego było w postach części z Was, że nie mogłem się powstrzymać - wg zasad obowiązujących w języku polskim liczebniki piszemy albo słownie, albo cyfrą, dodawanie do cyfry/liczby końcówek typu 11-ty, 10-y, 80-tych itp. jest błędem! Końcówka liczebnika pisanego cyframi wynika z kontekstu zdania i dodaje ją sobie sam czytający, a jeśli nie wynika jednoznacznie, należy go po prostu napisać słowem.
Naprawdę? Mogę nie dodawać tych "końcówek", ale jestem zaskoczona 😀
Naprawdę?
No tak, tak 😎
Jedyna dopuszczalna forma to kropka po liczebniku porządkowym 2., 80., (drugi, osiemdziesiąty itd.), może ona być jednak pominięta, gdy ,,porządkowość,, liczebnika wynika z kontekstu.
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/zapis-cyfrowy-liczebnikow-porzadkowych;982.html
Pozdrawiam, Wowaxomiodek 🤣
Wracając do tematu. Rozumiem, że według stanu na dziś jesteśmy umówieni:
1. Aldona - jest ok. 11 na dworcu w PT.
2. Teresa - pociąg?
3. Paweł, by pasował pociąg 924 z Centralnego, wtedy jest o 1057 w PT.
4. Milady - da znać.
5. Wowax się nie deklaruje bo jeszcze mnóstwo czasu.
BTW - Aldona, z rozpiski wynika, że chcesz w Warszawie przesiadać się do tego pociągu, który wytypowałem na dojazd, tak?
Twtter is a day by day war
Wowax się nie deklaruje, ale jakby co, to też jedzie koleją.
2. Teresa - pociąg?
Tak!
Ps. Wowax, dzięki za naukę. 👍
Ciewawy pomysł z tą wyprawą, ale 5 godzin w pociagu mnie zniechęca. Nie żebym tyle nie dała rady, ale jeszcze wrócić muszę, no i w poniedziałek do pracy. Ja to jednak na jakimś wygwizdowie mieszkam, wszędzie daleko.
no i w poniedziałek do pracy.
Pracujesz w święto?
Bo poniedziałek po spotkaniu to będzie chyba 11 listopada?
Czy pomyliłam terminy?
Pracujesz w święto?
Nie zorientowałam się, że to termin świąteczny. Zaćmienie umysłu chyba jakieś miałam.
Aldona, z rozpiski wynika, że chcesz w Warszawie przesiadać się do tego pociągu, który wytypowałem na dojazd,
Tak. Na wschodniej się przesiadam. Wracam tym około 18. Do Warszawy też macie coś około tej godziny i potem po 20.