Na zdjęciu #2 widać przede wszystkim, że Nienacki lubił psy i ze te jego dogi to jak cielaki były. Ależ one musiały żreć! Te miliony, co miał pisarz na koncie bankowym, to może nie tylko inflacja zjadła ale i te psy 😀
A wychodek bardzo artystyczny!
w zdjęciu z roku ok. 1987 widać przy płocie skrzynkę na listy. Nie była to jednak skrzynka Urzędu Pocztowego, które ustawiali dopiero po likwidacji Poczty w Jerzwałdzie, czyli w roku 2007.
Daleko miał do tego wychodka.
A Bogusia gdybyś mi nie powiedział, że to on to za nic bym nie poznała.
Jak widać na załączonym obrazku Zbigniew Nienacki lubił towarzystwo nastolatek.
Mirek, z całym szacunkiem, ten komentarz to jak clickbait z Onetu:)
🤣 🤣 🤣
Mirek, jeśli masz więcej takich zdjęć to wrzucaj. Fajne są.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Daleko miał do tego wychodka.
Generalnie, wychodek miał tam gdzie teraz jest Bogusiowy taras i obecnie, zaraz za wychodkiem stół stoi:)
A Bogusia gdybyś mi nie powiedział, że to on to za nic bym nie poznała.
Zupełnie do siebie niepodobny.
i obecnie, zaraz za wychodkiem stół stoi:)
Jak to teraz zupełnie inaczej będzie mi się kojarzyć.....
A Bogusia gdybyś mi nie powiedział, że to on to za nic bym nie poznała.
Zupełnie do siebie niepodobny.
Też bym go nie poznała.
Generalnie, wychodek miał tam gdzie teraz jest Bogusiowy taras i obecnie, zaraz za wychodkiem stół stoi:)
Rzeczywiście. Nie przyjrzałam się i na początku wydawało mi się, że to tam gdzie kotłownia. Na tej skarpie przypomina mi trochę sławojkę w Chacie pod Rysmi.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Podobno dom Nienackiego został wystawiony na sprzedaż. Chyba bym musiał oszaleć, żeby go kupić (nawet gdybym miał tyle hajsu), bo cena jest jak za rezydencję z basenem, nad morzem w Hiszpanii - prawie 3 miliony złotych.
nie wiem tylko czy to nie jest fejk albo prowokacja, bo serwis, na który powołują się w artykule nie ma takiej oferty i nie stempluje zdjęć tak jak wygląda to na stemplu. Albo było 1 kwietnia i już zniknęło 🙂
Twtter is a day by day war
nie wiem tylko czy to nie jest fejk albo prowokacja, bo serwis, na który powołują się w artykule nie ma takiej oferty
https://www.morizon.pl/oferta/sprzedaz-dzialka-ilawski-zalewo-23300m2-mzn2041891566
nie wiem tylko czy to nie jest fejk albo prowokacja, bo serwis, na który powołują się w artykule nie ma takiej oferty
https://www.morizon.pl/oferta/sprzedaz-dzialka-ilawski-zalewo-23300m2-mzn2041891566
A widzisz, jednak jest. Obawiam się, że przy tej cenie, jeśli ktoś kupi, to raczej zaorze to wszystko i postawi nowy dom i nowe budynki gospodarcze.
Twtter is a day by day war
Działki nad Jeziorakiem/Płaskim kosztują krocie. Inwestycyjnie jest tu potencjał. Fajny widok, spora działka, no i miejsce z tożsamością, ale miałbym lepsze pomysły na wydanie trzech baniek.
To jest w ogóle złożona sprawa bo ta posiadłość ma mocno zróżnicowaną wartość obiektywną i subiektywną.
Obiektywnie jest to spory teren, w fajnym miejscu ale ta linia brzegowa to jak wiemy rzecz raczej teoretyczna. Dom jest mały i średniej urody, w stanie do generalnego remontu. To samo zabudowania gospodarcze. 2,5 mln zł (bo do tylu na pewno da się zheblować cenę)? Wygląda, że bardzo drogo. Zwłaszcza, że jak wydajesz taką kwotę to chcesz mieć znacznie godniejszą nieruchomość dla siebie albo komercyjnie z niej korzystać czyli wariant hotel, pensjonat, spa etc.
Subiektywna wartość jest trudniejsza do oszacowania, bo ile kosztuje dusza? Ile genius loci? I ilu może być zamożnych świrów, dla których ma to wielkie znaczenie? W wariancie subiektywnym do ceny nabycia trzeba dodać mnimum pół bańki żeby fajnie wyremontować ten dom, ale zachować ducha.
Cóż, szkoda, że pewnie prędzej czy później, ale raczej wkrótce, zmieni się właściciel i najpewniej status i klimat tego miejsca. Trzeba więc odwiedzić Bogusia póki jeszcze jest na to czas.
BTW Znacie inne nieruchomości w Polsce, które są tak identyfikowalne z jakąś postacią ze świata sztuki, literatury, kultury w ogóle? Są dworki, Iwaszkiewicza, Sienkiewicza, leśniczówka Pranie, ale one pełnią różne funkcje publiczne. Nie można ich sobie kupić i w nich zamieszkać.
Zerknąłem na szybko na ceny działek/posiadłości nad Jeziorakiem i ceny zwalają z nóg. Grube miliony, więc te trzy bańki ludzi z zasobnym portfelem nie wystraszą.
BTW Znacie inne nieruchomości w Polsce, które są tak identyfikowalne z jakąś postacią ze świata sztuki, literatury, kultury w ogóle? Są dworki, Iwaszkiewicza, Sienkiewicza, leśniczówka Pranie, ale one pełnią różne funkcje publiczne. Nie można ich sobie kupić i w nich zamieszkać
Jest Kossakówka, która podobno już jest miejska i ma tam być muzeum, ale na zdjęciach wygląda jak rudera.
Willa pod Jedlami, w Zako, jest w prywatnych rękach.
Rożnica jest taka, że te budynki, nawet jeśli zaniedbane, są dziełami sztuki architektonicznej, a to coś w Jerzwałdzie łatwiej określić mianem "rudera" a nie dzieło sztuki. Przecież ten dom, który być może miał jakąś koncepcję, został 'uzupełniony' i teraz wygląda jak samoróbka.
Twtter is a day by day war
Właściciel chce zapewne wykorzystać szum, jakie pojawia się w związku z serialem Netflixa. Nie po to, by skusić wielbicieli Nienackiego, raczej by zwrócić uwagę na swoją ofertę i wzbudzić zainteresowanie osób, które planują taki zakup, ale nie wiedzą, na co się zdecydować.
Temat jest w każdym razie nośny bo już od kilku osób na Twitterze dostałem pytanie czy wiem, że dom Nienackiego jest na sprzedaż?
Zmartwiła mnie ta informacja o sprzedaży 🙁
Nie da sie ukryć, że to będzie koniec pewnej epoki.
Do końca życia nie zapomnę mojej pierwszej wizyty u Bogusia. Siedzieliśmy z johnym w kuchni, piliśmy herbatę, słuchaliśmy opowieści Bogusia ... Miałam ciarki na całym ciele z przejęcia.
A potem, kilka lat później, pierwszy nocleg u Bogusia.
Miłe chwile samotności w bibliotece na piętrze.
Szkoda 🙁
Właściciel chce zapewne wykorzystać szum, jakie pojawia się w związku z serialem Netflixa. Nie po to, by skusić wielbicieli Nienackiego, raczej by zwrócić uwagę na swoją ofertę i wzbudzić zainteresowanie osób, które planują taki zakup, ale nie wiedzą, na co się zdecydować.
Lepszego momentu nie będzie. No i cóż… tak jak piszecie, kończy się pewna epoka.
oferta jak najbardziej aktualna
https://www.otodom.pl/pl/oferta/dzialka-23-300-m-jerzwald-ID4kZUH
fajna stymulacja kredytowa tam jest:
Szacowana rata:
17 896 zł / mies.
Wkład własny:
590 000 zł (20%)
Okres spłaty:
30 lat
W Jerzwałdzie kilka tygodni temu była wystawiona (baner na bramie domu) oferta na sprzedaż domu 170 m2 wraz z działką 0,93 hektara za cenę 1,7 mln zł. Drugi dom za młynem po lewej stronie drogi (typ dworkowy)
Dzisiaj przejeżdżałem tam i już banera nie ma.
A stodółkę przy domu Minkowskiego z działką 0,218 ha w cenie 680 tys. zł wystawiła wdowa po pisarzu.
https://www.morizon.pl/oferta/sprzedaz-dzialka-ilawski-zalewo-2180m2-mzn2041707041
Z tego co mi wiadomo są zainteresowani - negocjacje trwają. Ale Lilianna Minkowska "trzyma cenę". Powiedziała mi, że nie zależy jej na szybkiej sprzedaży.