No w weekend, przecież piszę.
Ale, że z fotela domowego?
To może być ciekawa kolejka bo zupełnie nie wiadomo czego można się spodziewać po tak długiej przerwie.
Wchodzę sobie dzisiaj zrobić przegląd wojsk. wytypowałem dwóch do sprzedaży, kupuję nowych, a tu niespodzianka.
Okazuje się, że wymianę zrobiłem przed wirusem i teraz te zmiany kosztują mnie 3 pkt za łebka.
Zrezygnowałem z wymiany.
Możesz zmiany sprzed wirusa wycofać i zrobić nowe. Wtedy nic to nie kosztuje.
Ja zrobiłam jakieś wymiany, ale na telefonie więc nie wiem nawet czy mnie coś kosztowały.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Ja mam dobry skład i zdobędę mnóstwo punktów.
27 kolejka Ekstraklasy po długiej covidowej przerwie. Wysoko punktowali Paixao i Garcia więc to oni ustawili punktację. Drużyny, które miały ich w składzie, najlepiej z opaską kapitana, uplasowały się wysoko w rywalizacji. Zwycięzca kolejki został KS Witolda z 62 punktami, na drugim i trzecim miejscu uplasował się Promil Prypeć (52 pkt.) i To ten cham (51 pkt.) Najsłabiej poradziła sobie Ave Silesia, tylko 30 pkt.
W klasyfikacji ogólnej, z dużą przewagą liderem jest Promil Prypeć, ale kolejne cztery drużyny dzieli niewielka liczba punktów. Tutaj każda kolejka może przynieść zmiany.
Jednak Boskie były lepsze od Wściekłych. Ech.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Tutaj każda kolejka może przynieść zmiany.
Ja jeszcze przegonię tego Promila 🙂
Bardzo wyrównana kolejka. Symboliczne różnice punktowe między drużynami. Z jednym wyjątkiem. Menadżer Promila Prypeć musiał się nałykać większej ilości promili ustalając skład bo wystawił najgorszą chyba jedenastkę w swojej karierze i jego drużyna po raz pierwszy w historii zajęła ostatnie miejsce. Oby tak dalej panie Mysikrólik, jest kilku chętnych na pańską żółtą koszulkę lidera:)
Menadżer Promila Prypeć musiał się nałykać większej ilości promili ustalając skład bo wystawił najgorszą chyba jedenastkę w swojej karierze i jego drużyna po raz pierwszy w historii zajęła ostatnie miejsce. Oby tak dalej panie Mysikrólik, jest kilku chętnych na pańską żółtą koszulkę lidera:)
To nie kwestia promili. W poprzednich kolejkach moi zawodnicy tak walczyli dla drużyny, że aż 5-ciu z podstawowego składu miało pauzy za nadmiar kartek. W tej sytuacji straty były nieuniknione.
Ostatnio wszystko szybko się dzieje więc mamy już za sobą dwie następne kolejki rozgrywek.
29 kolejka znowu bardzo wyrównana, tylko To ten cham władował opaskę kapitańską kontuzjowanym graczom i zmarnowane punkty sprowadziło go na zaszczytne ostatnie miejsce w tej kolejce. Zwycięzcą był znowu Promil Prypeć, który systematycznie powiększa przewagę nad resztą stawki.
31 kolejka Ekstraklasy należała do Ave Silesia, która zdobyła aż 64 punkty i sporą przewagę nad resztą stawki. Tym samym umocniła się na trzecim miejscu w tabeli i zaczyna deptać po piętach Totenchamowi. Wściekłe Tygrysy wywalczyły tylko 28 punktów i nie mogę zaliczyć tej kolejki do udanych. Zwłaszcza, że KS Witolda poradziło sobie znacznie lepiej i znowu uciekł Tygrysom na bezpieczny dystans.
32 kolejka zaczyna się dzisiaj. Zmiany w składach tylko do 17.45.
Kolejne dwie kolejki za nami. Kolejka 32 i 33 rozegrane zostały beż żadnego dnia przerwy i przyniosły niekojące (z mojego punktu widzenia) zmiany w tabeli naszej ligi. To ten cham zwolnił drugie miejsce na rzecz Ave Silesia, która poczyna sobie coraz śmielej. Promil Prypeć ostatnio nie błyszczy, ale zgarnia zwykle przyzwoitą liczbę punktów, która zapewnia mu bezpieczne prowadzenie. Trudno sobie wyobrazić żeby jakaś inna drużyna mogła jeszcze przypuścić skuteczny atak na pierwszą lokatę. Za to na kolejnych pozycjach sytuacja jest bardzo ciekawa, ponieważ aż trzy drużyny dysponują podobną pulą punktów. Na fali jest Ave Silesia, ale To ten cham na pewno nie złoży broni. Obu rywali pogodzić może Florentynencja, która czai się tuż za ich plecami. Wściekłe Tygrysy wciąż na końcu tabeli, ale przedostatni KS Witolda cały czas jest w zasięgu.
Promil Prypeć ostatnio nie błyszczy, ale zgarnia zwykle przyzwoitą liczbę punktów, która zapewnia mu bezpieczne prowadzenie.
Jak Legia. Remisami po mistrza.
Bardzo słabo kolejka. Rozstrzał punktowy od maksimum 41 KS Witolda do minimum 19, Florentynecji. Znowu źle poobstawiałem, ale wymiar kary okazał się dość łagodny. 27 pkt To ten chama na tle pozostałych nie wygląda tak fatalnie. Pozwoliło nawet utrzymać rachityczną drugą lokatę w tabeli ligi. Utrzymać, ponieważ wklejona wyżej tabela poprzedniej kolejki nie była, jak się okazuje ostateczna i po korektach Ave Silesia zajmowała jednak trzecie miejsce.
Do końca rozgrywek pozostały tylko trzy kolejki więc Promil Prypeć może już świętować mistrzostwo. Tutaj nic się nie zmieni. Ciekawie robi się na dalszych miejscach ponieważ To ten cham, Ave Silesia, a nawet Florentynencja mają mniej więcej równe szanse na zajęcie drugiego miejsca.
Dwie następne kolejki za nami i... pozostała ostatnia. Tabela ligi Wykopanych ZNienacka wygląda dość klarownie, choć jakieś niespodzianki są jeszcze możliwe. Mistrzem jest już bez wątpienia Promi Prypeć (gratulacje Mysi), ale To ten cham nie może być jeszcze pewien drugiego miejsca. Po piętach depcze mu cały czas Ave Silesia, choć w dwóch ostatnich kolejkach, dystans ten, udało się nieco zwiększyć. Teoretycznie zmiana kolejności jest tu jeszcze możliwa. Podobna sytuacja jest na kolejnych pozycjach. Florentynencja ma teoretycznie szansę wyprzedzić Ave Silesia, a KS Witolda, Florentynencję. Tylko Wściekłe Tygrysy nie mają już żadnych szans na odrobienie strat, mimo dobrego występu w ostatniej kolejce.
Zmiany z składach do jutra do godziny 17.15. Pamiętajcie.