Serio? Ja nie miałbym odwagi tego zjeść.
Serio. Przecież to widać na pierwszy rzut oka.
Twtter is a day by day war
Trzeba będzie po nie jutro wrócić.:)
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Trzeba będzie po nie jutro wrócić
Żyjecie?
Tajemnica grzybowych sukcesów mieszkańców Olsztyna 😉
Alez to obrzydliwe jest....
Ja dzisiaj wybrałem się na grzybiarskie ostatki.
Gdy wchodziłem do lasu, termometr pokazywał - 1.
Zebrałem trochę gąsek. Akurat tyle aby zrobić sobie litr kremu zielonkowego.
To na tyle by było grzybów u mnie w tym sezonie.
Tajemnica grzybowych sukcesów mieszkańców Olsztyna
A jaki z tego wniosek? W Olsztynie taki klimat, że grzyby rosną dosłownie wszędzie.
Alez to obrzydliwe jest....
Jakie tam obrzydliwe, przecież nawet z autobusu nie trzeba wysiadać, a grzybki na obiad już uzbierane.