dopiero sąsiedzi ją uświadomili, z czym się to kojarzy
No właśnie, ale nie znamy zalążka tego kojarzenia....
https://joemonster.org/art/33178
Tutaj jest trochę na ten temat, dla tych co nie mogą iść na spacer...
Uważa się, że określenie to wzięło się od czerwonych górniczych latarek, które zostawiano na gankach odwiedzanych przybytków.
od czerwonych górniczych latarek
Nie przekonuje mnie to.
Nie wiem 😉 W angielskiej Wikipedii jest podobna teoria:
A widespread folk etymology claims that early railroad workers took red lanterns with them when they visited brothels so their crew could find them in the event of an emergency.
https://en.wikipedia.org/wiki/Red-light_district
Ale może prawda jest zupełnie inna 😀
A ja nigdy nie byłam w takiej dzielnicy w Amsterdamie...
W polskich źródłach historia o lampkach się powtarza, ale np. w tym artykule http://turystyka.interia.pl/news/dzielnice-czerwonych-latarni,1081816,,3 można przeczytać też: Nazwa "dzielnica czerwonych latarni" określająca część miasta, w której prostytucja i inne "zakazane" rozrywki rozwijają się w najlepsze, jest znana od dziewiętnastego wieku. Nie znaczy to jednak, że dopiero wtedy najstarszy zawód świata tworzył charakterystyczne dla siebie miejsca. Kolor czerwony kojarzony jest z prostytucją już od zarania dziejów. "Purpurowy sznur wisiał u okien domu nierządnicy Rehab" - opisuje Stary Testament. Czerwone papierowe latarnie były znakiem rozpoznawczym domów publicznych w Chinach już w starożytności.
Mi czerwone latarnie kojarzą się z filmem Zhanga Yimou i zawsze miałam rozdźwięk interpretacyjny, bo w filmie czerwona latarnia oznacza seks, ale małżeński. Choć biorąc pod uwagę kontekst to może i nie ma takiej różnicy...
Milady, tutaj są propozycje kolejnych spacerów:
https://www.facebook.com/pg/warszawskizaulek/events/
Nie są już tak oryginalne, ale coś można wybrać 😎
No faktycznie, mniej oryginalne. Mnie mogłyby zaciekawić chyba tylko Tajemnice Starego Miasta, Najsłodsza ulica Warszawy i Ogród pamięci.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
A nie będzie powtórki może ze spaceru poprzedniego?
A nie będzie powtórki może ze spaceru poprzedniego?
Nie sądzę żeby robili powtórki. Mnie takie spacery po mieście z przewodnikiem bardzo dobrze się kojarzą. Kiedyś uczestniczyłam w takich spacerach organizowanych w Łodzi i otrzymałam garść ciekawych informacji i interesujących historii sprawiających, że można lepiej poznać i spojrzeć od zupełnie innej strony na miasto, które się zna.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Kiedyś uczestniczyłam w takich spacerach organizowanych w Łodzi
W Gdańsku tez urządza się takie akcje ale zazwyczaj w ciągu tygodnia i to w godzinach pracy, niestety.
Wprawdzie nie można głosować na Pana Samochodzika, Kłobuka czy Kajko i Kokosza (a to by fajna opcja była...), ale może ktoś się skusi:
Wprawdzie nie można głosować na Pana Samochodzika, Kłobuka czy Kajko i Kokosza (a to by fajna opcja była...), ale może ktoś się skusi:
Oddałem głos sapkowsko, choć wahałem się czy nie głosować lemowsko.
Nie pasowała mi para lemowska. Fajnie brzmiące Solaris i mało fajne Pirx.
Jeśli nie ma jeszcze Solaris to musi być, ale to musi być wyjątkowa planeta.
Ciri brzmi dobrze.
Zagłosowałem jednak na Swaroga i Welesa, a co.
Ciri owszem, a jeszcze lepiej byłoby Zireael 😘 .
Ciekawe jest też podane niżej zestawienie osób, które zgłaszały propozycje. Najwięcej osób zgłosiło wariacje zestawienia Polon+Rad, potem "Swarog+Weles, a dopiero potem Geralt+Ciri.
I kolejne propozycje spacerów:
Całodzienne zwiedzanie Twierdzy Modlin- 28.09 (sobota)
https://www.portalwarszawski.com.pl/2019/07/27/ostatnie-w-tym-roku-28-09-zwiedzanie-twierdzy-modlin/
Spacer po Śródmieściu w świetle latarek -11.10 (piątek)
https://www.facebook.com/events/448637282415533/
Ja idę na zwiedzanie Pałacu w Jabłonnie, ale to propozycja dla ludzi z nadmiarem wolnego czasu, bo to nie dość, że w południe to jeszcze w tygodniu 😉
https://www.facebook.com/events/3265530123457938/
Lata 50-60 😉
Nie jestem fanką, ale spodobało mi się. Nie łatwo chyba zaśpiewać coś w naszym języku, a tu proszę
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=3097852156954882&id=207113609362099