Pamiętacie serie wydawnicze dla młodzieży z czasów PRL? Najpopularniejsze to chyba "Klub 7 przygód" i "Biblioteka młodych". Sprawdziłem na Twitterze, okazuje się, że budzą dziś wielki sentyment i emocje.
https://twitter.com/ZnienackaP/status/1369210599339655170?s=20
https://twitter.com/ZnienackaP/status/1374284280998809600?s=20
Pamiętacie serie wydawnicze dla młodzieży z czasów PRL? Najpopularniejsze to chyba "Klub 7 przygód" i "Biblioteka młodych".
Jasne, że pamiętamy i lubimy 🙂
Więcej książek mam chyba z tej drugiej serii.
Co ciekawe, były one wydawane przez różne wydawnictwa.
Co ciekawe, były one wydawane przez różne wydawnictwa.
Tak jest. Na TT przypomniano mi też, że w książkach z tej serii znajdował się dopisek, że są to książki, które łączy jedno: zostały napisane w Ludowej Polsce:)
Z tego co na Twoich zdjęciach, w tej edycji, miałem "Do przerwy 0:1" Bahdaja, "Koniec wakacji" Domagalika, "Słoneczniki" Snopkiewicz, "Tomka w krainie kangurów" Szklarskiego i nieszczęsne "Zagadki Fromborka", których wtedy nie lubiłem właśnie przez tę edycję i ilustracje Krystyny Michałowskiej. Dopiero wydanie z białej serii odczarowało mi ten tom.
Pawle, tego wydania "Ucha od śledzia" zazdroszczę 🙂
Bardzo lubię Ożogowską.
Muszę potem zerknąć, jakie pozycje mam z Klubu Siedmiu Przygód.
Klasyka Młodych!
Paweł mnie ubiegł z przypomnieniem tej serii. "Wesołe przygody Robin Hooda" czytałem w takim właśnie wydaniu. I trzy tomy Winnetou. I "Kawalera de Lagardère" (tego to kilka razy).
Fajne okładki, tylko grzbiety słabe, szybko odpadały przy intensywnym bibliotecznym użytkowaniu.
Sporo macie tego towaru. Ja poza "samochodzikami" nie posiadam żadnych książek dla młodzieży z dawnych czasów. Mam jeszcze komiksy.
Ze zbiorów Pawła miałem "Sposób na Alcybiadesa" w tej edycji. Seria Klasyka Młodych nie odcisnęła zbyt głębokiego piętna w moich wspomnieniach. Pewnie dlatego, że za klasyką młodych specjalnie nie przepadałem. Choć były wyjątki.
Sporo macie tego towaru. Ja poza "samochodzikami" nie posiadam żadnych książek dla młodzieży z dawnych czasów.
Ja mam jakąś część swoich książek z dzieciństwa ale w pewnym momencie stwierdziłem, że chcę sobie kupić to co czytałem a nie miałem (wtedy pożyczałem w bibliotece Pałacu Młodzieży po 3-5 książek co tydzień) i zebrałem całkiem sporą kolekcję. Dodatkowo gdy jeszcze miałem namiary na punkty skupu makulatury to tam można było sporo kupić takich starych wydań.
Twtter is a day by day war
Dodatkowo gdy jeszcze miałem namiary na punkty skupu makulatury to tam można było sporo kupić takich starych wydań.
Jak ktoś chce kolekcjonować to na Allegro są za grosze.
Jak ktoś chce kolekcjonować to na Allegro są za grosze.
Nie, od dawna już nie są. Kiedyś były za grosze i wtedy udało mi się sporo ogarnąć, teraz to jest niezłe polowanie a i tak większość jest poza Warszawą więc do "groszy" trzeba dopłacić złote żeby dostać. Na makulaturze zawsze były po złotówce.
Twtter is a day by day war
Na makulaturze zawsze były po złotówce.
Na Allegro są po 5 zł. OK, to pięć razy więcej, ale dalej grosze;)
Na Allegro są po 5 zł. OK, to pięć razy więcej, ale dalej grosze;)
Do tego 12 za przesłanie i się zbiera do 2 dyszek.
Twtter is a day by day war
Do tego 12 za przesłanie i się zbiera do 2 dyszek.
Jak zbierzesz 12 książek od jednego sprzedawcy to każda wyjdzie po 6 złotych;)
Jak zbierzesz 12 książek od jednego sprzedawcy to każda wyjdzie po 6 złotych;)
wtedy już przesyłka nie kosztuje 12. No i zbierz 12 książek od jednego sprzedawcy.
Twtter is a day by day war
Ja chyba nie mam żadnej książki z tych serii, nie licząc drugiego tomu przygód Tumby (brat pożyczył w dzieciństwie od kolegi i nie oddał, a od brata wzięła kilka lat temu przy okazji świątecznego pobytu babka i też nie oddała, więc teraz książka jest u mnie :D).
Nie kojarzę za bardzo czy mam jakieś książki z tych serii. Nie mam jak teraz sprawdzić, bo jeśli już mam to znajdują się w części mojej biblioteczki, którą mam w innym domu. Ale kojarzę, że czytałam je wypożyczając książki z biblioteki. Kiedyś były chyba bardzo popularne.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Nie kojarzę za bardzo czy mam jakieś książki z tych serii.
Masz co najmniej "Księgę Strachów" z serii Biblioteka Młodych:)