Forum

Nowości i zapowiedz...
 
Notifications
Clear all

Nowości i zapowiedzi wydawnicze

Strona 12 / 12

Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 3783
 

Od kilku tygodni kusi mnie też ta książka, ale kosztuje około 130 i trochę mnie to blokuje 🙂

 

1741343058-Sarapata.jpg
Post został zmodyfikowany 9 miesięcy temu przez Yvonne

OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 9712
Topic starter  
Wysłany przez: @seth

A odbiegając od tematu, jestem ciekaw, ile najwięcej wydaliście na książkę? 

Nie pamiętam. Pamiętam natomiast następującą historią, która wpisuje się w ten temat. Ze 20 lat temu kompletowałem serię komiksów Kapitan Żbik, oczywiście oryginalne wydania. Brakowało mi tylko jednego zeszytu, za to najdroższego, zatytułowanego "Diadem Tamary". Kupiłem go na Allegro za 120 zł (nie muszę nikomu mówić, że 20 lat temu te 120 zł było znacznie więcej warte niż dzisiaj). Jak przesyłka do mnie dotarła, okazało się, że z "Diademu Tamary" jest tylko okładka, w środku jest inny komiks ("Kryptonim walizka"), który jest gó... warty. Zwróciłem przesyłkę nadawcy i zażądałem zwrotu pieniędzy. Sprzedająca, oskarżyła mnie, że to ja podmieniłem komiks, wystawiła mi negatywa i przestała odpowiadać na moją korespondencję:) Szlag mnie trafił, ale znając operatywność polskiej policji dałem sobie spokój z próbami dochodzenia sprawiedliwości tą drogą. I do dzisiaj, "Diadem Tamary" jest jedynym Żbikiem, którego nie mam w oryginalnej wersji. Po latach kupiłem sobie reprint za 10 zł czy podobną kwotę.

To jedyny raz kiedy oszukano mnie na zakupach w internecie.


OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 5613
 
Wysłany przez: @kustosz

Zwróciłem przesyłkę nadawcy i zażądałem zwrotu pieniędzy. Sprzedająca, oskarżyła mnie, że to ja podmieniłem komiks, wystawiła mi negatywa i przestała odpowiadać na moją korespondencję:) Szlag mnie trafił, ale znając operatywność polskiej policji dałem sobie spokój z próbami dochodzenia sprawiedliwości tą drogą.

I tu się mylisz, policja to ogarnia, niestety robi to słabo i daje przyzwolenie na kolejne oszustwa.

Scenariusz wygląda tak: idziesz na policję, tam cię na początku przekonują, że przy takiej kwocie to zawracanie głowy. (ja usłyszałem, że postępowanie będzie więcej kosztowało niż książka, której nie dostałem). Upierasz się, że jednak chcesz zgłosić zawiadomienie o przestępstwie "oszustwo internetowe" więc je przyjmują. Policji nie interesuje, że osoba, którą zgłaszasz ma np. 100 negatywów, bo znalazła sobie sposób na zarabianie w ten sposób, więc w następnym kroku dzielnicowy idzie do oszusta (u mnie to była oszustka) i grozi palcem, mówiąc "no, no, no, mamy zgłoszenie, że pan/i oszukuje klientów na portalu sprzedażowym. Proszę rozwiązać ten problem i oddać pieniądze." Oszust/ka widząc, że koszt jest żaden, bo chodzi o jedno zgłoszenie, robi przelew zwrotny. Policjant prowadzący dzwoni do ciebie i mówi, że dostał informację, że zwrócono pieniądze. Gdy potwierdzisz, to za kilka tygodni dostajesz pismo z prokuratury o zamknięciu postępowania ze względu na "nie stwierdzenie znamion przestępstwa".

I tak to się kręci.

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 9712
Topic starter  

@pawelk 

Być może, ale jakoś nie mam wiary. Poza tym, to było 20 lat temu, wtedy policja w ogóle nie ogarniała oszustw internetowych.


OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 5613
 
Wysłany przez: @kustosz

@pawelk 

Być może, ale jakoś nie mam wiary. Poza tym, to było 20 lat temu, wtedy policja w ogóle nie ogarniała oszustw internetowych.

Ja to zdarzenie też miałem ok. 20 lat temu.

W innym przypadku, gdy dostałem książkę wadliwą (miała zdublowane niektóre strony ale niektórych brakowało) i po zwrocie dostałem znów tę samą, wystarczyła informacja do sprzedającego, że skoro ma problem ze zwrotem pieniędzy to podjadę do niego osobiście. Już nie chciał ani kasy ani wadliwej książki.

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 9712
Topic starter  

Na Targi Książki już nie chodzę. W tym roku pogoda nie dopisała i jest wyjątkowa żenada.

 

Paweł, wiesz jak to osadzić w tym poście?


OdpowiedzCytat
Hebius
(@hebius)
Męber Moderator
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 4038
 

Normalnie: Ctrl+C a później Ctrl+V - a na upartego można jeszcze link odsyłacza dorzucić. W Wyborczej artykuły czasem bazują na takich obszernych cytatach, więc nie ma powodu, by podobnie nie korzystać z Facebooka na forum - wklejając cały tekst, bez konieczności przechodzenia do lektury na FB. 


OdpowiedzCytat
DuchPuszczy
(@duchpuszczy)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 116
 
Wysłany przez: @kustosz

Na Targi Książki już nie chodzę. W tym roku pogoda nie dopisała i jest wyjątkowa żenada.

 

Paweł, wiesz jak to osadzić w tym poście?

Kilkadziesiąt metrów dalej jest muzeum sztuki nieprzekonującej za grube miliony, może by tam zrobili targi.


OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 5613
 
Wysłany przez: @duchpuszczy

może by tam zrobili targi.

z wpisów w necie wynika, że kolejne targi będą na Narodowym.

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 3783
 

Gotowa na wakacje!

 

1757687115-20250912_143526.jpg

OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 3783
 

Ukazało się też nowe wydanie "Złego":

(zdjęcie z Facebooka Kafki i Spółka)

1757687251-FB_IMG_1757663396864.jpg
Post został zmodyfikowany 2 miesiące temu przez Yvonne

OdpowiedzCytat
Barabasz
(@barabasz)
🙂 Potwierdzony
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 290
 

Mam mieszane uczucia do tego wydania, niby ok - książka wydana na ascetyczny wzór niektórych książek z lat 50 - twarda płócienna okładka z tłoczeniami bez obwoluty.

Tylko motoryzacja jako motyw główny na okładce tej książki kompletnie mnie nie pasuje i to jeszcze pojazdy bez kierowców te samochody, może projektantowi chodziło o zakład naprawy samochodów Alberta Wilgi? Ale to tylko wątek poboczny. Fakt był jeden pościg, ale to nie książka o motoryzacji.

Rzeczy, które posiadasz w końcu zaczynają posiadać ciebie
Chuck Palahniuk - Fight Club


OdpowiedzCytat
Seth
 Seth
(@seth)
Member Potwierdzony
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 1851
 
Wysłany przez: @yvonne

Gotowa na wakacje!

 

1757687115-20250912_143526.jpg

Tajemnica tajemnic? Praga? Nawiązanie do mistyków i kabalistów z czasów Rudolfa II? Daj Yvonne po lekturze znać, co jest grane. 


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 9712
Topic starter  
Wysłany przez: @yvonne

Gotowa na wakacje!

Ty ciągle na wakacjach, ja ciągle w pracy. Sprawiedliwość:)

Browna nie chce mi się czytać, dla mnie to producent turbo gniotów. Ale daj znać czy ma się to jakoś do wątków znanych z Nienackiego.

Co do koncepcji graficznej nowej edycji "Złego" zgadzam się z Barabaszem. To znaczy wygląda fajnie, ale od czapy.


OdpowiedzCytat
Milady
(@milady)
. Moderator
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 4559
 

W ten weekend w Łodzi odbyły się Targi Książki. Podobnie jak w zeszłym roku zorganizowano je w hali dworca Łódź Fabryczna, co okazało się świetnym posunięciem. Dotychczas niemal wymarły dworzec wreszcie ożył — chyba jeszcze nigdy nie widziałam tam aż tylu ludzi.

Same targi były wyjątkowo rozbudowane. Oprócz stoisk wydawnictw znalazły się tam również stoiska antykwaryczne, strefa plakatów i komiksów, a także miejsca, gdzie można było kupić płyty winylowe i CD. Targi Książki połączono z Targami Sztuki, dzięki czemu dostępne były także różnego rodzaju rękodzieła, ilustracje oraz unikatowe wyroby lokalnych twórców. Całość sprawiała wrażenie wielkiego, tętniącego życiem kulturalnego jarmarku.

Na targi wybrałam się dziś, czyli w ostatni dzień wydarzenia, licząc na mniejszy tłok. Niestety, bardzo się pomyliłam — ludzi było tyle, że po półtorej godzinie byłam już zupełnie zmęczona i zdecydowałam się zakończyć zwiedzanie, choć nie zobaczyłam wszystkich stoisk. Żeby przejrzeć je z należytą uwagą potrzebowałabym kolejnej godziny.

Na jednym ze stoisk antykwarycznych natrafiłam na serię Pana Samochodzika. Stała przy niej para, która żywo debatowała nad tym, których tomów brakuje im w kolekcji, ale z tego, co zauważyłam, ostatecznie niczego nie dokupili.

1763923488-20251123_115949.jpg
1763923530-20251123_122952.jpg
1763923575-20251123_121933.jpg
1763923695-20251123_120642.jpg
1763923798-20251123_121556.jpg
1763923817-20251123_122950.jpg
1763923845-20251123_121047.jpg
1763923876-20251123_120428.jpg
Post został zmodyfikowany 18 godzin temu 9 times przez Milady

W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"


Maruta polubić
OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 5613
 

A gdzie autograf pana Molendy????

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
Milady
(@milady)
. Moderator
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 4559
 
Wysłany przez: @pawelk

A gdzie autograf pana Molendy????

Widocznie był w tej części targów, do której nie dotarłam. 🙂

W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"


OdpowiedzCytat
Strona 12 / 12
Share: