W takim razie my również 12-13 czerwca.:)
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Maruto, Milady, bardzo się cieszę 🙂
Kto jeszcze dołącza?
No to ja rezerwuję sobie wolne, mi też pasuje bardziej 12-13
No to ja rezerwuję sobie wolne, mi też pasuje bardziej 12-13
Świetnie! Bardzo się cieszę.
Chyba czas założyć odpowiedni wątek.
Bardzo zachęcająca relacja! Wybrałam się kiedyś na jednodniową wycieczkę do Torunia, ale była średnio udana. Okazało się, że część Starego Miasta jest potężnie rozkopana, co utrudniło zwiedzanie i popsuło wrażenia. Stwierdziłam wtedy, że trzeba wypad powtórzyć, ale lata mijają i jakoś nic z tego nie wychodzi.
Właściwie najlepiej pamiętam kebab z budki na dworcu kolejowym, świetnie wypieczony i doprawiony, wielki i tani...
Jedno z nielicznych zdjęć:
To kultowy piasek profesora Filutka z „Przekroju” 😉 Też mam jego fotki.
Dwa osły
Też mam takie zdjęcie, ale nie zamieszczę, bo podpis byłby ten sam co u Ciebie 😀 😀 😀
Chętnie zaprosimy Was do nas, ale w wersji: nocowanie pod namiotem.
Ciekawa opcja, dzięki za propozycję. Wszystko zależy od wielu czynników, ale fajnie mieć takie zaproszenie :).