Forum

Notifications
Clear all

Z cyklu cudze chwalicie, swego nie znacie

Strona 2 / 4

Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 
Wysłany przez: @pawelk
Wysłany przez: @yvonne

Kto byłby chętny na wycieczkę po Toruniu?

My od lat się wybieramy do Torunia ale nigdy nie jest po drodze.

No i to jest argument za tym, aby rzeczywiście taką wycieczkę zorganizować 🙂


OdpowiedzCytat
Maruta
(@maruta)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3703
 

Dygresja: jest pisarz kryminałów, który akcję swoich książek umieszcza(ł) w Toruniu, nazwiska nie pomnę. Kiedyś próbowałam przeczytać jedną powieść i niezmiernie ubawiło mnie, że morderca wiezie zwłoki samochodem, staje na moście przez Wisłę i zawiesza ciało na przęsłach (chyba). Nie w środku nocy. Przechodziłam przez ten most i gdyby ktoś sobie tam stanął i zatamował ruch to sam padłby ofiarą innych kierowców...


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 
Wysłany przez: @maruta

Dygresja: jest pisarz kryminałów, który akcję swoich książek umieszcza(ł) w Toruniu, nazwiska nie pomnę. Kiedyś próbowałam przeczytać jedną powieść i niezmiernie ubawiło mnie, że morderca wiezie zwłoki samochodem, staje na moście przez Wisłę i zawiesza ciało na przęsłach (chyba). Nie w środku nocy. Przechodziłam przez ten most i gdyby ktoś sobie tam stanął i zatamował ruch to sam padłby ofiarą innych kierowców...

Prawda 🙂

Nie przypomnisz sobie nazwiska tego autora, jak się postarasz? 


OdpowiedzCytat
Maruta
(@maruta)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3703
 
Wysłany przez: @yvonne

 

Możemy na to trochę poczekać.

Też nie wiem, ale w ostatnich dniach pojawia się wiele wypowiedzi negujących noszenie maseczek na świeżym powietrzu. Mam trochę wrażenie, że decydenci zdają sobie sprawę, że w cieplejszych okresach nie da się zmusić ludzi do zasłaniania twarzy. No i jak w maseczce jeść lody???


OdpowiedzCytat
Maruta
(@maruta)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3703
 
Wysłany przez: @yvonne

Nie przypomnisz sobie nazwiska tego autora, jak się postarasz? 

Przeprowadziłam śledztwo i mam: to Marcel Woźniak, także autor biografii Tyrmanda. Toruń jest miejscem akcji trylogii o Leonie Brodzkim.


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 
Wysłany przez: @maruta
Wysłany przez: @yvonne

Nie przypomnisz sobie nazwiska tego autora, jak się postarasz? 

Przeprowadziłam śledztwo i mam: to Marcel Woźniak, także autor biografii Tyrmanda. Toruń jest miejscem akcji trylogii o Leonie Brodzkim.

Dziękuję.

Niestety same opisy książek już brzmią nieciekawie.

Chyba sobie podaruję 🙂


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 
Wysłany przez: @maruta
No i jak w maseczce jeść lody???

Trudno, to prawda.

A lody od Lenkiewicza trzeba zjeść, będąc w Toruniu.


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8889
 
Wysłany przez: @piter

Będąc w Chorwacji kilka lat temu poznaliśmy tam rodzinę, która przyjechała z Wilna. Poznaliśmy się w ciekawych okolicznościach po tym jak córka poszła po coś do samochodu, otworzyła bagażnik wrzuciła kluczyki do środka, wyszperała co chciała, klapa bagażnika w dół, centralny zamek klik klik i tak oto zostaliśmy bez środka lokomocji dwa i pół tysiąca kilometrów od domu z kluczykami wewnątrz. No i zaczęło się nerwowe bieganie wkoło auta, szukanie sposobu jakby tu się dobrać do środka. Zauważył to nas sąsiad z kempu Litwin Kiejstutis który postanowił nam pomóc....

Bardzo fajne zagajenie Ci wyszło Piter do opowieści o tym Toruniu. Serio, takie gawędy dodają smaczku.

Pracowałem kiedyś w okolicy Torunia i przez mniej więcej dwa lata pomieszkiwałem na toruńskiej starówce, bliżej rynku nowomiejskiego. Niby fajnie, ale w porównaniu z Wrocławiem gdzie pracowałem wcześniej miałem wrażenie, że to jednak prowincja. Wieczorami robiło się pusto a ławeczki na Szerokiej obejmowali we władanie okoliczni żule różnej maści. No ale to było jakieś 15 lat temu więc sporo mogło się zmienić:)


OdpowiedzCytat
Piter
(@piter)
Member
Dołączył: 4 lata temu
Posty: 272
Topic starter  

@kustosz

W Toruniu byłem w ciągu dnia, także nie wiem co dzieje się wieczorami. Marne to będzie pocieszenie ale w Gdańsku wieczorami również można stracić skalp pomimo mnóstwa kamer miejskich na starówce.

We Wrocławiu nie byłem, wiem jednak od córki, która zwiedzała przez kilka dni, że jest piękny.


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8889
 
Wysłany przez: @piter

Marne to będzie pocieszenie ale w Gdańsku wieczorami również można stracić skalp pomimo mnóstwa kamer miejskich na starówce.

Pisząc o żulach nie chodziło mi o to, że było niebezpiecznie. To była raczej niegroźna, mocno podstarzała żuleria. Tylko klimat się robił niefajny.


OdpowiedzCytat
Piter
(@piter)
Member
Dołączył: 4 lata temu
Posty: 272
Topic starter  

@kustosz

Próbuję teraz swoich sił w napisaniu relacji ze swoich pobytów w Ruciane Nida. Jednak zanim to wrzucę to pewnie z dziesięć razy korektę przeprowadzę. Wstępnie tekst jest już dłuższy co najmniej dwukrotnie od Torunia a jeszcze końca nie widać 😁


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8889
 
Wysłany przez: @piter

Próbuję teraz swoich sił w napisaniu relacji ze swoich pobytów w Ruciane Nida. Jednak zanim to wrzucę to pewnie z dziesięć razy korektę przeprowadzę. Wstępnie tekst jest już dłuższy co najmniej dwukrotnie od Torunia a jeszcze końca nie widać

Hola, hola, zrób lepiej relację na portal. Pomogę Ci wrzucić albo dostaniesz status autora to sam sobie wrzucisz.


OdpowiedzCytat
Piter
(@piter)
Member
Dołączył: 4 lata temu
Posty: 272
Topic starter  

@kustosz

Nie wiem czy te moje wypociny są coś warte.


OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4790
 
Wysłany przez: @kustosz

Niby fajnie, ale w porównaniu z Wrocławiem gdzie pracowałem wcześniej miałem wrażenie, że to jednak prowincja. Wieczorami robiło się pusto a ławeczki na Szerokiej obejmowali we władanie okoliczni żule różnej maści. No ale to było jakieś 15 lat temu więc sporo mogło się zmienić:)

No tak, Rynek i okolice we Wrocławiu to jakby inny świat, może wydawać się, że ludzi więcej niż za dnia.

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4790
 
Wysłany przez: @piter

Nie wiem czy te moje wypociny są coś warte.

A tym to się nie przejmuj, my tu jesteśmy dla zabawy, więc jeśli sprawi Ci to przyjemność, spróbuj.

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 
Wysłany przez: @kustosz

 

Pracowałem kiedyś w okolicy Torunia i przez mniej więcej dwa lata pomieszkiwałem na toruńskiej starówce, bliżej rynku nowomiejskiego. Niby fajnie, ale w porównaniu z Wrocławiem gdzie pracowałem wcześniej miałem wrażenie, że to jednak prowincja. Wieczorami robiło się pusto a ławeczki na Szerokiej obejmowali we władanie okoliczni żule różnej maści. No ale to było jakieś 15 lat temu więc sporo mogło się zmienić:)

Bo w Toruniu to jest tak, że rzeczywiście życie towarzyskie w centrum (Szeroka i okolice) tętni w ciągu dnia. I to tętni mocno.

Wieczorami zaś przenosi się głównie na Gagarina, tam gdzie jest kampus studencki i większość klubów. I to tam wtedy jest gwarno i wesoło.

W centrum też jest kilka klubów, np. Kotłownia, do której ja najczęściej chodziłam (przy akademikach na Mickiewicza, chociaż w sumie nie wiem, czy jeszcze istnieje), czy też klub archeologów, ale to już by musiał więcej powiedzieć Barabasz, bo ja tam nie chodziłam.

 

Kustoszu, czy Wy z Milady jesteście chętni na wycieczkę po Toruniu? A inni? 


OdpowiedzCytat
Aga
 Aga
(@aga)
Kierowniczka Zamieszania Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3023
 

@piter

Bardzo ciekawie napisany tekst, świetnie się go czyta. Fajna historia z tymi Litwinami :). 

Pozwoliłam sobie dodać do Twojego tekstu startowego tagi. Z reguły tagujemy tematy. Oczywiście możesz dowolnie zmienić tagi (poprzez edycję pierwszego postu w temacie), tylko pamiętaj, że może być ich maksymalnie 5.

Ja podobnie jak Ty, w Toruniu byłam na wycieczce szkolnej i nie kojarzę żebym jeszcze kiedykolwiek potem odwiedziła to miasto. Jakoś mi nigdy nie po drodze. 


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8889
 
Wysłany przez: @yvonne

 

Kustoszu, czy Wy z Milady jesteście chętni na wycieczkę po Toruniu?

Jak w dobrym towarzystwie to ja zawsze chętnie, wszystko jedno czy do Torunia czy do Wielunia:) Milady pewnie też ale lepiej niech się sama wypowie:)


OdpowiedzCytat
Aga
 Aga
(@aga)
Kierowniczka Zamieszania Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3023
 
Wysłany przez: @yvonne

Kustoszu, czy Wy z Milady jesteście chętni na wycieczkę po Toruniu? A inni? 

Marzy mi się wycieczka Toruń- Bydgoszcz- Biskupin, ale w obecnych warunkach nie wiem czy zaryzykuję. Mamy pierwsze szczepienie 13 maja, więc jeszcze przed wakacjami powinniśmy być już po całej akcji. Wszystko zależy od sytuacji w kraju.

w Toruniu byłam wieki temu i  z tego co pamiętam, to miasto godne odwiedzenia. Bydgoszczy nie widziałam nigdy, a Nietajenko chwalił. A w Biskupinie byłam na wycieczce szkolnej i do dziś siedzi mi w głowie. Niestety wszystkie te miejsca jakoś tak mi nie po drodze, więc jak bym już się wybrała w tamte rejony, to wszystko na jednym razem bym chciała ogarnąć. 


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 
Wysłany przez: @aga
Wysłany przez: @yvonne

Kustoszu, czy Wy z Milady jesteście chętni na wycieczkę po Toruniu? A inni? 

Marzy mi się wycieczka Toruń- Bydgoszcz- Biskupin

To na pewno nie do zrobienia w jeden dzień.

Minimum trzy.

Na razie proponowałabym Toruń.


OdpowiedzCytat
Strona 2 / 4
Share: