Forum

Notifications
Clear all

Last train to London

Strona 1 / 2

PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 5040
Topic starter  

just headin' out

Last train to London, just leavin' town.

Tak śpiewali Elektrycy. My dawno nie byliśmy w Londynie, bo jakoś nie było okazji, teraz udało się złapać tanie bilety to wpadliśmy tam na chwilę.

Zapraszam na spacer po Londynie nieoczywistym. Zaczynamy od Regent Canal Walk.

Twtter is a day by day war


Cytat
Tagi tematu
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 5040
Topic starter  

Zapraszam do odwiedzenia Highgate Cemetery.

Twtter is a day by day war


Maruta polubić
OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 5040
Topic starter  

I na koniec spacer po Londynie. Tak przekrojowo.

TUTAJ

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 9087
 

To jakiś ekumeniczny cmentarz, bo są zwykłe nagrobki i macewy (chyba, że to nie macewy, tylko nagrobki wyglądające jak macewy)? Ładny, ale cmentarze to nie moja specjalność.

Za to barki są git. Nigdy nie byłem w Londynie, więc kojarzy mi się z miejscami oczywistymi. Mówiąc szczerze, nawet nie zdawałem sobie sprawy z istnienia takiej fajnej sieci kanałów. Mieszkanie na barce zawsze mnie kręciło, ale te na fotkach takie raczej skromne. Zastanawiałem się kiedyś czy w Warszawie na Wiśle można na barce pomieszkać? Jakie są przepisy w tym względzie? I jak z podłączeniem mediów? Ktoś mi kiedyś mówił, że  nie można kotwiczyć zbyt długo w jednym miejscu. Ale np. w Krakowie jest hotel na barce.

Umiejętność łączenia starego z nowym to sztuka (to w odniesieniu do ostatniej relacji). Coś z podobało mi się w Paryżu i co w Polsce jakoś słabo wychodzi i nie znajduje chyba zrozumienia.


OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 5040
Topic starter  
Wysłany przez: @kustosz

To jakiś ekumeniczny cmentarz, bo są zwykłe nagrobki i macewy (chyba, że to nie macewy, tylko nagrobki wyglądające jak macewy)? Ładny, ale cmentarze to nie moja specjalność.

To cmentarz komunalny ale to nie są macewy (też tak w pierwszej chwili myślałem ale nie).

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
Nieprzypadek.pl
(@nieprzypadek-pl)
Member? Potwierdzony
Dołączył: 3 lata temu
Posty: 798
 
Wysłany przez: @kustosz

czy w Warszawie na Wiśle można na barce pomieszkać?

Można i to bardzo centralnie. Miejsce obok którego przejeżdżamy serki razy, a dopiero niedawno odkryłem, przed jakimś meczem na Legii, gdy szukaliśmy przysłowiowej ławeczki. Trzeba wejść lub zaparkować na ul. Zaruskiego, obok jest kanał Portu Czerniakowskiego. Na stałe cumuje tam kilka barek jedne są na wypasie inne do kapitalnego remontu, ale miejsce bardzo klimatyczne i nieoczywiste,  jak na warszawskie warunki. Może uda mi się odnaleźć w telefonie jakieś fotki, ale w tej liczbie 'śmieci' będzie ciężko.

Jak tylko znajdę trochę czasu i możliwości techniczne, tak aby Was tutaj nie zawalić megabajtami, to chętnie pokażę swoje zdjęcia z Londynu. Paweł mi przypomniał swoim kolejowym tytułem, a miałem np. okazję jechać wokół miasta starodawnym  pociągiem Oriental Express... Piszę to niejako celowo, stawiając A, bo jak się publicznie stawia A, ma się motywację do B 😎


PawelK polubić
OdpowiedzCytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 9087
 
Wysłany przez: @nieprzypadek-pl

Można i to bardzo centralnie. Miejsce obok którego przejeżdżamy serki razy, a dopiero niedawno odkryłem, przed jakimś meczem na Legii, gdy szukaliśmy przysłowiowej ławeczki. Trzeba wejść lub zaparkować na ul. Zaruskiego, obok jest kanał Portu Czerniakowskiego. Na stałe cumuje tam kilka barek jedne są na wypasie inne do kapitalnego remontu, ale miejsce bardzo klimatyczne i nieoczywiste,  jak na warszawskie warunki.

Wiem, że w Warszawie są barki na Wiśle, ale ciekawy jestem jaki jest tego status. Czy to są barki prywatne? Czy można na nich mieszkać? Jak z dostępem do mediów? Czy można cumować stale w jednym miejscu? Z jaką papierologią się to wszystko wiąże? Ile kosztuje takie cumowanie barki? Co w zimę jak pojawia się lód na rzece? Tego typu pytania:)


OdpowiedzCytat
Nieprzypadek.pl
(@nieprzypadek-pl)
Member? Potwierdzony
Dołączył: 3 lata temu
Posty: 798
 

@kustosz Na Zaruskiego jest łącznie bodajże 8 barek, z tego niektóre wyglądają bardzo "poważnie" (jako całoroczne), jedna to duża, piętrowa willa, druga ma ciekawą fasadę w lustrach. Jest też barka gastronomiczna - ale ta działa sezonowo. Wszystkie one cumują tam na stałe i mają konkretny adres pocztowy Zaruskiego Nr "X". Mają doprowadzone z lądu na stałe wodę i prąd. Te barki nie stoją na rzece, tylko na bocznym kanale. Z tego co pamiętam, jest jeszcze wolne miejsce na zacumowanie 1-2 barek. Jedna, która mnie zainteresowała, jest do kompletnego remontu i przypomina trochę pływający bunkier - nadawała by się na kameralny "gotycki klub muzyczny".


OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 5040
Topic starter  

Tym razem odwiedziliśmy Richmond. Zapraszam.

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
Hebius
(@hebius)
Męber Moderator
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 3439
 

Ładnie tam.


PawelK polubić
OdpowiedzCytat
Nieprzypadek.pl
(@nieprzypadek-pl)
Member? Potwierdzony
Dołączył: 3 lata temu
Posty: 798
 

Na tych zdjęciach wszystko się zgadza (jak napisałeś: jeszcze).


PawelK polubić
OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 5040
Topic starter  

Mieliśmy chwilę czasu więc przespacerowaliśmy się przez Richmond Park.

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 5040
Topic starter  

Wybraliśmy się również na spacer brzegiem Tamizy.

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
Maruta
(@maruta)
Member Potwierdzony
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 3884
 
Wysłany przez: @pawelk

Wybraliśmy się również na spacer brzegiem Tamizy.

"Trzech panów w łódce (nie licząc psa)" 😉

 


PawelK polubić
OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 5040
Topic starter  
Wysłany przez: @maruta
Wysłany przez: @pawelk

Wybraliśmy się również na spacer brzegiem Tamizy.

"Trzech panów w łódce (nie licząc psa)" 😉

 

Do Kingston nie doszliśmy, brak czasu...

Twtter is a day by day war


Maruta polubić
OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 5040
Topic starter  

A teraz crème de la crème czyli nasz główny cel wyjazdu do Londynu. Zapraszam.

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
Maruta
(@maruta)
Member Potwierdzony
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 3884
 

Rzeczywiście robi wrażenie... Ile Wam zeszło w środku?

Zastanawiam się, dlaczego część figur nie ma twarzy? Czy to kwestia praw do wizerunku?


OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 5040
Topic starter  
Wysłany przez: @maruta

Rzeczywiście robi wrażenie... Ile Wam zeszło w środku?

My byliśmy 2:45, ale gdybyśmy mieli 4 godziny to też by nie było zbyt długo.

Wysłany przez: @maruta

Zastanawiam się, dlaczego część figur nie ma twarzy? Czy to kwestia praw do wizerunku?

Nie mam pojęcia.

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 5040
Topic starter  

A gdyby tak wybrać się na Covent Garden.

I to by było na tyle. Nie wiem kiedy wrócimy do Londynu, bo dzieje się tam coraz gorzej a Anglicy dodatkowo wprowadzają od 1 kwietnia wizy. Wprawdzie teraz załatwiane przez Internet i kosztują stosunkowo niewiele (10 funtów za dwa lata) ale nadal zniechęcają. A my się nie będziemy pchać tam gdzie nas nie chcą, więc musi być dobry powód, żeby tam pojechać.

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
Milady
(@milady)
. Moderator
Dołączył: 6 lat temu
Posty: 4534
 

Pawle, zdjęcia hotelu mnie zauroczyły!

Ja w Anglii byłam tylko w Bath i okolicach. Po tej wizycie zakochałam się w tych uroczych domach zbudowanych z kamienia a styl angielskim zawsze był stylem, którym się kierowałam aranżując mieszkania.

W Londynie nie byłam, ale po tym co piszesz chyba warto skupić się na mniejszych miejscowościach.

W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"


OdpowiedzCytat
Strona 1 / 2
Share: