trzeba było poprosić o Stonesów w Warszawie, może by znalazł/o/a jakiś archetyp 🙂
Nieprzypadek, ale nie brałeś udziału w tym wydarzeniu? 😉
Zmieniając temat wracam na chwilę do Taco. Czy wy też macie tak jak w tej piosence? Ja niestety tak i nie tyczy się to tylko imion, ale też często twarzy. 🤨
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Jakby ktoś chciałby posłuchać Stonesów w podobno świetnej jakości dźwięku to jest okazja:
Było "Jestem twoją bajką" w wykonaniu Sanah, teraz kolejna piosenka promocyjna z nowej "Akademii Pana Kleksa", tym razem tylko luźno wykorzystująca utwór z pierwszej adaptacji:
Przyznam, że mi się podoba.
Swoją drogą, ta produkcja ma chyba naprawdę solidny budżet...
Tym razem średnio mi się podoba, ale ktoś promocję tego filmu prowadzi z głową. Widać to zwłaszcza w kontekście beznadziejnej pioseneczki, która miała promować netflixowego Pana Samochodzika.
Mi się podoba właśnie jako promocja, tzn. nie mam szczególnej ochoty jej w kółko słuchać, ale doceniam pomysł, sposób uwspółcześnienia i fakt, że jest kierowana do szerokiego kręgu odbiorców, wiekowo i stylowo.