Mamy nową zabawę. Wybieramy scenkę z Pana Samochodzika i przy pomocy AI tworzymy obrazek, który możliwie wiernie zatrzymuje w kadrze sytuację, którą wybraliśmy. Do dzieła!:)
Konkurs raczej nie, bo przy obecnej frekwencji na forum trzy osoby będą głosowały na dwie prace. Ale pobawić się można.
Ale pobawić się można.
To dawaj wieczorną scenkę w bibliotece:)
A mnie broda nie przeszkadza.
Twtter is a day by day war
Mi przeszkadza jako brak zgodności z książką, jeśli robimy rzeczywiście scenkę z "ND". A tak naprawdę dlatego, że nie daje się wykasować, nawet jeśli wyraźnie to zaznaczam w poleceniu. Udało się z niechlujnym Bigosem i poważną, krótko ściętą panną Wierzchoń, a z brodą nie wygrasz 😉
Mi przeszkadza jako brak zgodności z książką, jeśli robimy rzeczywiście scenkę z "ND". A tak naprawdę dlatego, że nie daje się wykasować, nawet jeśli wyraźnie to zaznaczam w poleceniu. Udało się z niechlujnym Bigosem i poważną, krótko ściętą panną Wierzchoń, a z brodą nie wygrasz 😉
To jest właśnie to o czym pisałem, AI dokłada od siebie i co jej zrobisz?
Twtter is a day by day war
Te są git. Panna Wierzchoń perfekt. Wesołkowaty Bigos ze zmierzwioną fryzurę też. W innych przeszkadzają mi trochę współczesne, dziurawe spodnie, no i gitara powinna być czerwona:)
Ciekawe są te różne podejścia. Bo ja np postawiłem na zegar i masońskie symbole jako główny rekwizyt, a wy skupiliście się na postaciach.
To Bigos nie miał zarostu? Jak to tak?:)
W najbliższym moim sąsiedztwie rozsiadł się w fotelu młody człowiek, lat chyba dwudziestu dwóch, w czarnym, grubym swetrze i z długimi jak u dziewczyny włosami. Włosy te miał w wielkim nieładzie i chyba od dawna nie myte, bo polepiły się w grube strąki. Podobnie niechlujnie wyglądał jego zarost, gdyż młody człowiek miał coś w rodzaju brody, a raczej zapowiedź brody: rude kępki na policzkach i na szyi. Napisałem: rozsiadł się więc właściwiej byłoby określić: rozwalił się w fotelu, niemal w nim półleżał, zwrócony twarzą do dziewczyny, która zajmowała fotel obok. Miała chyba również nie więcej niż dwadzieścia dwa lata, ale w przeciwieństwie do swego sąsiada była starannie ubrana i uczesana. Włosy miała jasne, krótko obcięte. W białej bluzeczce i ciemnej spódniczce wyglądała jak pensjonarka. O ile znam się na urodzie kobiecej — wydaje mi się, że była bardzo ładna.
Dla mnie to raczej nie broda, a na pewno nie taka, jaką rysuje AI 😉
Dla mnie to raczej nie broda, a na pewno nie taka, jaką ryzuje AI 😉
(...) coś w rodzaju brody, a raczej zapowiedź brody: rude kępki na policzkach i na szyi. - to prawdziwe wyzwanie dla AI:)
Wcale nie tak źle.
Też próbowałam i z podobnym skutkiem. Po pierwsze AI nie uwzględnia całego opisu. Po drugie chyba skupia się na słowie "półleżał", bo uparcie usypia Bigosa... Po trzecie - ale to nie dotyczy tylko tego przypadku - jeśli AI nie dostanie wyraźnego polecenia, że postać ma być brzydka, to ma tendencję do tworzenia urodziwych modeli w typie reklam 😉
Spróbowałem jeszcze raz i chyba za dużo grzybów w barszcz: