Nigdy nie mogłem pojąć dlaczego na starym forum Irski uważany jest za dobrego kontynuatora.
IMO to pewnie zależy od tego kto, czego szuka w tych książkach, jeśli szuka przygody to raczej jej nie znajdzie w takim sensie jak u Nienackiego ale jeśli szuka atmosfery wakacji nad wodą to nawet opis trzech dni płynięcia tratwą po rzece odpowiada jego oczekiwaniom.
Twtter is a day by day war
Dowcip w tym, że u Nienackiego bywało jedno i drugie 🙂
„Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna”
Dowcip w tym, że u Nienackiego bywało jedno i drugie
No właśnie. A u kontynuatorów albo to, albo to, albo ani jednego ani drugiego.
Twtter is a day by day war
Dowcip w tym, że u Nienackiego bywało jedno i drugie
No właśnie. A u kontynuatorów albo to, albo to, albo ani jednego ani drugiego.
To jest właśnie ciekawa sprawa. Wydaje się, że można w kilku punktach określić cechy, które powinna mieć powieść naśladująca serię Pan Samochodzik. I każdy kontynuator od takiej listy powinien zacząć swoją pracę. Efekt mógłby być lepszy lub gorszy, ale warunki byłby spełnione. Tymczasem, żaden z kontynuatorów nie podszedł chyba w ten sposób do swojego zadania.
Tymczasem, żaden z kontynuatorów nie podszedł chyba w ten sposób do swojego zadania.
Bo może oni chcą pisać po swojemu a nie po nienackiemu i tylko znaleźli sobie sposób na promowanie swoich książek.
Twtter is a day by day war
i tylko znaleźli sobie sposób na promowanie swoich książek.
Przeczytałam pierwszą część zdania i już miałam na końcu języka: to po co w takim razie podpinają się pod serię Zbigniewa Nienackiego, ale od razu mi odpowiedziałeś.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Bo może oni chcą pisać po swojemu a nie po nienackiemu i tylko znaleźli sobie sposób na promowanie swoich książek.
Może. W ten sposób olewają darmowy i sprawdzony przepis na dobrą powieść przygodową dla młodzieży.
W ten sposób olewają darmowy i sprawdzony przepis na dobrą powieść przygodową dla młodzieży.
Może oni uważają, że lepszym przepisem jest opanowany przez radzieckich emerytowanych komandosów Pałacu Kultury. W sumie MacLean na czymś takim zrobił karierę. A, że nie potrafią tak budować napięcia jak AML, no cóż.
Twtter is a day by day war
"Leśna samotnia" to rzeczywiście najlepsza z tych trzech książek z tą ekipą bohaterów (bliźniacy z Suwałk, autor, Gubernator, kłusownicy i inni mieszkańcy okolicznych wsi). Nadal to nie jest historia do przeżycia przez każdego (w sensie zaangażowania służb specjalnych) i sposób poszukiwania skarbu przez Dańca też jest jednopoziomowy ale wszystko jest w miarę zgrabnie opisane. Może tak jest dlatego, że właściwie nie ma wątków pobocznych a to co się wydaje wątkiem poboczny finalnie bierze mniejszy lub większy udział w rozwiązaniu zagadki.
To co mnie najbardziej razi we wszystkich książkach tego autora to to, że bohater jest niesympatyczny, nie wiem dlaczego ale on nikogo nie lubi, wiecznie gdera, marudzi, poucza i wszystkich wokół ocenia negatywnie.
Twtter is a day by day war
"Leśna samotnia" to rzeczywiście najlepsza z tych trzech książek z tą ekipą bohaterów (bliźniacy z Suwałk, autor, Gubernator, kłusownicy i inni mieszkańcy okolicznych wsi).
Tak chyba jest, choć już nie pamiętam, a z mojej recenzji słabo to wynika.