W IX turze Limerykiady, której bohaterem jest Tomasz NN vel Pan Samochodzik wpłynęło siedem limeryków. Niestety, moim zdaniem, nie wszystkie w 100% spełniają warunki określone w regulaminie konkursu. Długo wahałem się co z tym fantem zrobić ale postanowiłem jednak dopuścić wszystkie utwory do konkursu. Jednocześnie bardzo proszę o nie komentowanie tej sytuacji w trakcie trwania głosowania. Sprawę omówimy po zamknięciu ankiety. Głosujemy na jeden lub dwa utwory.
W ostatniej turze będziemy rymować na temat postaci wybranej przez iryckiego. Czekamy na decyzję do niedzieli.
************************************
1.
Zarzekał się Pan Samochodzik z Wielkiego Miasta,
że z dziewczynami to koniec już i basta!
Odetchnęła z ulgą płeć piękna.
Uff....zaiste była to mordęga
postawić ten żagielek, co był jak masa z ciasta.
*********************************
2.
Niejaki Tomasz, mieszkaniec Łodzi,
Za detektywa pragnął uchodzić.
Rzekł „Każda epoka
ma swego Sherlocka.”
i tak się zrodził Pan Samochodzik.
*********************************
3.
Tomasza, gdy był na studiach, historia ponura,
nadużył niecnie raz nocą Waldemar Batura.
Boli stracona cnota,
zbrukane tylne wrota...
Nienackiemu wykreśliła epizod cenzura.
*********************************
4.
Ów historyk sztuki, z Warszawy detektyw,
przez swój wehikuł wysłuchiwał inwektyw.
Oj płytkie to i głupie,
mieć Tomasza w dupie.
Po tyłkach sprytnie prał złodziejski kolektyw.
*********************************
5.
Ma u swoich stóp Mazury i stolicę
Niestraszny mu James Bond, lochy i piwnice
Lecz ciamajda, to fakt
gdy dziewczyna ma haft-
owaną bluzeczkę i kwietną spódnicę
*********************************
6.
Pytano Tomasza NN ze Starówki
Jak podrywa babki (zwłaszcza piękne wdówki)
Rzekł: „Earl Greya łyk w kawalerce
Zmiękczy każdej niewiasty serce
Wnet uwolni ją z oporów i z miniówki”
*********************************
7.
Muzealnik Tomaszem zwany,
często i długo był kiwany,
przez przeciwników.
Z ręką w nocniku
nie jeden kończył, choć był cwany.
************************************
Trudna decyzja. Bardzo ...
Wieczorem zagłosuję 😀
Po pierwszym czytaniu nie mam żadnego limeryku, który bez wahania bym odrzucił, więc w mojej skromnej ocenie to niezła tura.
więc w mojej skromnej ocenie to niezła tura.
A w mojej wręcz odwrotnie. Po pierwszym czytaniu nie mam żadnego faworyta.:/
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Ja faworyta mam i zastanawiam się kto ten limeryk napisał. 🙂
zastanawiam się kto ten limeryk napisał.
A ja wiem..., tylko nie wiem o który chodzi 🤣
tylko nie wiem
Czyli nie wiesz 😀
wiem
albo wie
Mógłby ktoś jeszcze zagłosować i zrobić roszadę wśród limeryków na drugim miejscu.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Mógłby ktoś jeszcze zagłosować i zrobić roszadę wśród limeryków na drugim miejscu.
Zależy jak by zagłosował... Równie dobrze mógłby sprawić, że będzie ciasno na pierwszym 😆
Ale pomogłem. 😉
Cała naprzód ku nowej przygodzie!
Taka gratka nie zdarza się co dzień
Niech piecuchy zostaną na brzegu
My odpocząć możemy i w biegu!
Ale pomogłem
Ty weź zagłosuj jeszcze raz 😀
Obrodziło punktami w IX turze Limerykiady (Tomasz NN):
1 miejsce 7 pkt. – Maruta Niejaki Tomasz, mieszkaniec Łodzi,
1 miejsce 7 pkt. – Milady Ów historyk sztuki, z Warszawy detektyw,
1 miejsce 7 pkt. - Yvonne Pytano Tomasza NN ze Starówki
4 miejsce 2 pkt. – Aldona Zarzekał się Pan Samochodzik z Wielkiego Miasta,
5 miejsce 1 pkt. – Hebius Tomasza, gdy był na studiach, historia ponura,
5 miejsce 1 pkt. – Mysikrólik Muzealnik Tomaszem zwany,
Bez punktów
Kustosz Ma u swoich stóp Mazury i stolicę
A w zestawieniu po dziewięciu turach sytuacja zrobiła się bardzo ciekawa:
1 miejsce 36 pkt. – Kustosz
2 miejsce 32 pkt. - Yvonne
2 miejsce 32 pkt. – Marura
4 miejsce 27 pkt. – Hebius
5 miejsce 23 pkt. - Mysikrólik
6 miejsce 18 pkt. – Aldona
7 miejsce 17 pkt. – Milady
8 miejsce 15 pkt. – Nietajenko
9 miejsce 3 pkt. – Wowax
Mauta, Milady, Yvonne, wielkie gratulacje dziewczyny! Przed ostatnią turą nic jeszcze nie wiadomo. Yvonne i Maruta wciąż mają spore szanse na zwycięstwo w całym konkursie, warto więc się postarać w X turze. Ostatnią postać, której poświęcimy nasze utwory poetyckie powinien wskazać irycki. Czekamy do godziny 18.00. Jeśli do tego czasu nie pojawi się propozycja iryckiego, postać wybierze Aga.
I ostatnia sprawa, dotycząca nieregulaminowych limeryków w tej turze. Moim zdaniem, limeryk Hebiusa i limeryk Mysikrólika nie spełniają wymogu określenia miejsca w pierwszym wersie, choć w przypadku Hebiusa sprawa jest mniej jednoznaczna. Dziwi mnie to o tyle, że obaj panowie to starzy limerykowi wyjadacze. Okazuje się jednak, że kwestia zgodności z regulaminem jest bardziej skomplikowana niż mi się wydawało. Otóż Milady uważa, że również mój limeryk nie spełnia wymogów regulaminu ponieważ pierwszy wers nie wskazuje postaci, o której opowiada (podmiot domyślny jej zdaniem nie wystarcza). A jakie jest wasze zdanie na temat zgodności z regulaminem limeryków w tej turze?
Ja już się chyba w tym względzie wypowiadałem - jeśli limeryk jest zabawny i ma ogólną formę limeryku (pięć wersów, rymy a a b b a) odstępstwo od zasad w pierwszym wersie nie jest wielkim grzechem.
Gratulacje dla zwycięzców tury.
Kustoszu, ja oczywiście zgadzam się z Milady.
Twój limeryk moim zdaniem jest nieregulaminowy, niestety.
W ogóle w tej turze kilka było takich utworów, które od razu odrzuciłam że względu na niezgodności z regulaminem właśnie.
Np. chciałam zagłosować na limeryk 7, teraz już wiem, że to Mysikrólika, ale nie było określonego miejsca w pierwszym wersie i go odrzuciłam.
Głosowanie w tej turze było dla mnie bardzo trudne, bo ja zwracam dużą uwagę na pierwszy wers i na liczbę sylab w każdym wersie. Z powodu nierównej liczby sylab odrzuciłam limeryki numer 1 i numer 4.
Serdecznie gratuluję Marucie i Milady, które na samym finiszu mnie dogoniły. Cóż to był za wyścig! Poczułam się jak na żużlu 😀
Ja też zgadzam się z Milady. Nie jestem przywiązana do liczny sylab, jeśli tylko utwór ma dobry rytm (czasem równa liczba sylab wręcz go zaburza), ale osoba i miejsce w pierwszym wersie to jedna z podstaw. W zasadach mamy, że limeryk musi:
a) składać się z pięciu wersów w układzie rymów aabba,
b) pierwszy wers otwierający opowieść/anegdotę musi zawierać osobę i miejsce (przykład: Pewna panna rodem z czeskiej Pragi)
Jeśli uznamy punkt b) za opcjonalny to właściwie dlaczego nie pozostałe? Czy przejdzie "limeryk" z sześcioma wersami albo innym układem rymów? Może w takiej sytuacji po prostu odpuścić limeryki i zacząć pisać dowolne wierszyki?
(...) ale osoba i miejsce w pierwszym wersie to jedna z podstaw. W zasadach mamy, że limeryk musi:
a) składać się z pięciu wersów w układzie rymów aabba,
b) pierwszy wers otwierający opowieść/anegdotę musi zawierać osobę i miejsce (przykład: Pewna panna rodem z czeskiej Pragi)Jeśli uznamy punkt b) za opcjonalny to właściwie dlaczego nie pozostałe? Czy przejdzie "limeryk" z sześcioma wersami albo innym układem rymów? Może w takiej sytuacji po prostu odpuścić limeryki i zacząć pisać dowolne wierszyki?
W pełni się z tym zgadzam Maruto, dlatego moim zdaniem limeryki Hebiusa i Mysikrólika nie mieszczą się w tej definicji. Chciałbym tylko zrozumieć dlaczego mój limeryk również w niej się nie mieści? Czy gdyby pierwszy wers brzmiał: Ma on u swoich stóp Mazury i stolicę, wszystko byłoby ok?
Ja już się chyba w tym względzie wypowiadałem - jeśli limeryk jest zabawny i ma ogólną formę limeryku (pięć wersów, rymy a a b b a) odstępstwo od zasad w pierwszym wersie nie jest wielkim grzechem.
Pod warunkiem, że tak byśmy się umówili w regulaminie konkursu. Ale umówiliśmy się inaczej.
(...) ale osoba i miejsce w pierwszym wersie to jedna z podstaw. W zasadach mamy, że limeryk musi:
a) składać się z pięciu wersów w układzie rymów aabba,
b) pierwszy wers otwierający opowieść/anegdotę musi zawierać osobę i miejsce (przykład: Pewna panna rodem z czeskiej Pragi)Jeśli uznamy punkt b) za opcjonalny to właściwie dlaczego nie pozostałe? Czy przejdzie "limeryk" z sześcioma wersami albo innym układem rymów? Może w takiej sytuacji po prostu odpuścić limeryki i zacząć pisać dowolne wierszyki?
W pełni się z tym zgadzam Maruto, dlatego moim zdaniem limeryki Hebiusa i Mysikrólika nie mieszczą się w tej definicji. Chciałbym tylko zrozumieć dlaczego mój limeryk również w niej się nie mieści? Czy gdyby pierwszy wers brzmiał: Ma on u swoich stóp Mazury i stolicę, wszystko byłoby ok?
Moim zdaniem nie.
"On" to nie jest konkretna określona osoba, o której piszemy limeryk. To może być ktokolwiek.
Ale mogę się mylić.
Gratulacje dla wszystkich.
Najbardziej podobał mi się limeryk numer dwa (poza moim oczywiście).
Limeryk powinien spełniać wymogi, ale tak jak napisał Hebius - jeśli treść jest wyjątkowo zabawna, to można przymknąć oko na niedociągnięcia. Ja w każdym razem przymykam.
Ostatnią postać, której poświęcimy nasze utwory poetyckie powinien wskazać irycki. Czekamy do godziny 18.00. Jeśli do tego czasu nie pojawi się propozycja iryckiego, postać wybierze Aga.
Czy irycki podał postać, bo nie mogę znaleźć?
Jeśli nie, to moja propozycja to Marta.