Forum

Notifications
Clear all

Witold Oleszkiewicz - fraszkokleta z Jerzwałdu


Mirekpiano
(@mirekpiano)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 484
Topic starter  

Witold Oleszkiewicz to jego pseudonim i  chce nim pozostać.

Od 1992 roku mieszka w Jerzwałdzie, początkowo pisał wiersze - rymowanki a od ok. 10 lat praktycznie pisze tylko fraszki. Nazywa je  "Fraszki Igraszki".  Pisze niemal codziennie. Inspiracją są filmy i programy telewizyjne, memy z Fejsbooka, czasami   zasłyszane  na wsi rozmowy lub przeżyte  sytuacje. 

Kiedy  napisze już 10 stron, opatruje je datą, drukuje i odkłada do kartonu. Wczoraj go odwiedziłem. Pokazał mi ten zbiór "Fraszek Igraszek"- było  ich prawie 2900 stron wydruku, ponad 30 tysięcy fraszek. Powiedział, że zbiór ten pozostawi w testamencie  swojemu sąsiadowi Darkowi.

Do tej pory wydawał je w Wydawnictwie ebooki123 , są TU:

Ale 11 tomu już nie będzie, postanowił je pisać tylko dla siebie. Powiedział mi, że po napisaniu każdorazowo 10 stron drukuje je i  odkłada je do kartonu, potem już nie chce do nich wracać. 

W tym miejscu chciałbym fragmentarycznie  zaprezentować tę jego twórczość :

Najpierw wiersze - rymowanki


Kobiety

I ta pomadka na szklance , ten stanik co się suszy
To ślady kobiety są w domu , to radość dla twej duszy

Lakiery , odżywki , podpaski , pilniczki , lokówka , suszarka
I mnóstwo innych przedmiotów - na półkach niezła to miarka

A zapach jej kosmetyków , gdy rano zajmuje łazienkę
Po całym się domu rozchodzi , wypełnia każdą wnękę

Gdy wyjdzie już umalowana i pewna swojej urody
Twe oczy śmieją się do niej , więc nie szczędź jej nagrody

Twe szczęście , że jest twoją damą, okazuj jej bez skrępowania
I jeśli leniwy nie jesteś , zrób kawę i proś do śniadania

Czyż nie jest to widok piękny , gdy rano zakłada majteczki
I stanik , rajstopy i bluzkę , spódnicę i jakieś szpileczki

Gdy patrzę na te czynności , to czuję szczęście w swym sercu
I chciałbym się jej ofiarować, nawet na ślubnym kobiercu

Tych przygotowań , zabiegów , jest mnóstwo , a zwykły mężczyzna
Uwielbia je obserwować i każdy z nich rację mi przyzna

Już przysłowiowe jest chyba ; gdy szafę jej przyjdzie otworzyć
To stwierdza ; że ona bidulka , to nie ma co na siebie włożyć

Kobiety w swej kobiecości mają tak wiele uroku
Rozkoszą jest go odkrywać, powoli , krok po kroku

Jerzwałd, 2002

 

Czytanie ze zrozumieniem

Nauczanie początkowe
Edukacji  pierwsze  kroki
Bywa  trudne ,  lecz  nie  nudne
Wielkie  w  sobie  ma  uroki

To  tak ,  jakby  z  plasteliny
Wciąż  formować  wzorce  dobre
I  układać  te  maluchy
Na  swych  ideałów  modłę

To  nawyków  wyrabianie
Które  przyszłość  im  kształtują
Potem ,  w  życiu  już  dorosłym
Pozytywnie  procentują

Bardzo  ważny  jest  to  etap
Osobowość  pedagoga
Ton  nadaje  i  zachęca
To  nauki  pierwsza  droga

Dziecko  dobrze  ułożone
Większe  szanse  ma ,  by  potem
Być  radością  i  pociechą
A  nie  smutkiem  i  kłopotem

Nie  docenia  się  tej  pracy
Choć  jest  ważna  przeogromnie
Z  wychowania  mego  syna
Zostało  mi  trochę  wspomnień

Na  początku  usta  mówią
To ,  co  przeczytały  oczy
Najtrudniejszy  jednak  przełom
Kiedy  zrozumienie  wkroczy

Potem  druga  ość  nauki
To  w  matmie  z  treścią  zadania
Gdy  nie  rozumie  co  czyta
Nie  ułoży  w  ząb  równania

Takich  progów  jest  bez  liku
Lecz  początków  nauczania
Rola ,  by  je  przełamywać
Dać  łatwość  wiedzy  wchłaniania

Jakaż  radość ,  kiedy  widzisz
Już  po  latach  plon  swej  pracy
Gdy  wychowankowie  twoi
Mądrzy  są ,  nie  byle  jacy

Pedagog ,  gdy  robi  to  z  sercem
Jest  jak  rzeźbiarz , wciąż  kształtuje
Świeży ,  surowy  materiał
W  piękną  rzeźbę  uformuje

Można  o  żmudnej  tej  pracy
Napisać  rymów  tysiące
Zwieńczeniem  wysiłków  są  ludzie
Rozumni,  ich  serca  gorące

W  sumie  cała  edukacja
Sprowadza  się  do  jednego
Nauczyć  myśleć ,  rozumieć
Świat  poznać, i  siebie  samego

Jerzwałd, 10.04.2004

 

fraszki:

Nienacki i Jerzwałd
 
Tu żył i tworzył
Przez lat dwadzieścia z okładem
„Pana Samochodzika” fani
Do dziś podążają jego śladem
I już się z Jerzwałdem nie rozstał
Na zawsze tutaj pozostał
 
jest i fraszka o mnie:
 

Mastalerz

Mirka  dobrze  widać  i  słychać
Cierpliwości  nie  można  mu  zarzucić
Lecz  należy  do  porządnych  ludzi
I  sympatię  otoczenia  budzi
W  domu  ma  wszystko  dobrej  jakości
Znanych  muzyków  u  siebie  gości
Swym   statkiem  dostarcza  im  radości
Wielu  się  cieszy  ze  z  nim  znajomości

 

oto rymowanki o mieszkańcach Jerzwałdu:

O Jakuszu

Jest  tu  u  nas  we  wsi  Jakusz
Krzykacz  nad  krzykacze
Słyszę  go  z  pół  kilometra
Zanim  go  zobaczę

Głowa  siwa  jak  gołąbek
Lecz  ręce  ze  stali
Niejednego  maminsynka
Na  ziemię  powali

Szkoda , że  ta  stara  gwardia
Powoli  odchodzi
Inny  obraz  wsi  kształtują
Nasze  dzieci – młodzi

Cieszmy  się  obecną  chwilą
To  co  jest  nie  wróci
A  Jakusza  głośna  mowa
Nikogo nie smuci

Jerzwałd, 2000

           

O Niebojewskiej

Mamy we wsi aktywistkę
-  Janka Niebojewska
Też  pyskata  jest  jak  Jakusz
Ładnie  sobie  mieszka

Podwóreczko  ma  zadbane
Aż  miło  popatrzeć
Przystanek  pomalowała
Jest  aktywna  zawsze

Przy  tym  bardzo  sympatyczna
I  ludziom  przychylna
Jeśli  już  się  za  coś  weźmie
To  jest  bardzo  pilna

Energii  ma  w  sobie  za  dwoje
Tą  energią  tryska
Gdy  Dubanek  zda  swój  urząd
To będzie sołtyska

Urodzony  z  niej  społecznik
Takich  właśnie  ludzi
Potrzebuje  każdy  naród
By  go  ze  snu  zbudzić

Jerzwałd, 2000

 

jest i trochę takich jak na Skiroławki przystało:

Z jadłospisu

Pieszczenie, całowanie
Nóżek rozkładanie
To jest najsmaczniejsze
W naszym życiu danie

Rywalki

Piękniejsza kobiety uroda
Niż najpiękniejsza przyroda

„Wujostwo”

Młodziutkiemu „ciocia”
Swe nogi rozłoży
A młodziutkiej „wujek”
Między nogi włoży

 

MIŁOŚĆ  FIZYCZNA

Gdy kobieta przy kochaniu
Oczy ma otwarte
To starania o jej orgazm
Niewiele są warte

Gdy zamyka oczy , wtedy
Cała jest już czuciem
Odwzajemni twe pieszczoty
Z podwójnym uczuciem

Gdy partnerka nie szczytuje
Chęć ci do niej słabnie
Choćby była psychologiem
Związek się rozpadnie

Gdy jej nie dasz apogeum
Obie strony smutne
Niby dobrze , lecz nie bardzo
Życie jest okrutne

W podręcznikach seksuologii
Powinna być notka
Przeważnie, gdy oczy zamknięte
To rozkosz cię spotka

Kiedy siedzisz w filharmonii
I słuchasz muzyki
Zamknij oczy , otwórz duszę
I nie patrz na smyki

Wzrok – cudowny to receptor
Odbiornik obrazu
Piękna ciała , mowy oczu
I twarzy wyrazu

Lecz używaj go rozumnie
Gdy trzeba – wyłączaj
To w kochaniu swoją rozkosz
Przeżyjesz do końca

Jerzwałd, 2002                  


Cytat
Kustosz
(@kustosz)
Pan Samolocik Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 8889
 

Mirku, fraszka o Tobie w punkt:) Walory artystyczne trochę mniej mnie przekonują;)


OdpowiedzCytat
Mirekpiano
(@mirekpiano)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 484
Topic starter  
Wysłany przez: @kustosz

Mirku, fraszka o Tobie w punkt:) Walory artystyczne trochę mniej mnie przekonują;)

Myślę, że w tej ich ilości mogą się znaleźć i  "perełki".

Ale kto to wszystko jest w stanie przeczytać?


OdpowiedzCytat
Wowax
(@wowax)
Wcale nie taki zły
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 2493
 
Wysłany przez: @kustosz

Walory artystyczne trochę mniej mnie przekonują;)

Ja się wprawdzie na poezji kompletnie nie znam, ale Kustosza ocena jest i tak nad wyraz delikatna i taktowna 😉


OdpowiedzCytat
Yvonne
(@yvonne)
Member Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3634
 

Ja nie wiem, czy się znam czy nie.

Na pewno lubię poezję i to bardzo.

Ale wytworów tego pana poezją bym nie nazwała...

Post został zmodyfikowany 5 lat temu przez Yvonne

OdpowiedzCytat
Mirekpiano
(@mirekpiano)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 484
Topic starter  

w takim razie proszę  admina by usunął stąd ten wątek ten wątek bo ja nie wiem jak to się robi


OdpowiedzCytat
Wowax
(@wowax)
Wcale nie taki zły
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 2493
 
Wysłany przez: @mirekpiano

proszę  admina by usunął stąd ten wątek ten wątek bo ja nie wiem jak to się robi

Spokojnie, to przecież nie wadzi nikomu, a zresztą sam trafnie nazwałeś go nie "poetą", a "fraszkokletą"😁


OdpowiedzCytat
Hebius
(@hebius)
Męber Moderator
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3224
 

Trochę jednak szkoda pisać tylko do kartonu.  Autor powinien założyć sobie przynajmniej blog i publikować teksty w sieci. 

Swoją droga ta jego systematyczność przypomniała mi bohaterkę jednego z reportaży  Mariusza Szczygła (w tomie Kaprysik. damskie historie), która zostawiła w spadku córce szafę zeszytów, w których  wszystko podliczała. Z jednej strony trochę przerażające - z drugiej to ma swój pewien urok, takie bycie pozornie całkiem normalnym, a jednak zupełnie nieszablonowym. 

 


OdpowiedzCytat
PawelK
(@pawelk)
Member Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 4790
 

Ja chyba mam trochę inne podejście niż Wy do tych opowieści Mirka o lokalnym "fraszkoklecie", odbieram to jako próbę pokazania kolorytu Jerzwałdu, który co by nie mówić, jest bardzo specyficzny. Taka grupa mieszkańców zupełnie odbiegająca od standardu "mazurskiej wioski" buduje niepowtarzalną atmosferę.

A czy komuś utwory pana Oleszkiewicza się podobają czy nie, czy obiektywnie by wygrywały konkursy poetyckie, czy nie jest w tej sytuacji sprawą drugorzędną.

Twtter is a day by day war


OdpowiedzCytat
Wowax
(@wowax)
Wcale nie taki zły
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 2493
 
Wysłany przez: @pawelk

odbieram to jako próbę pokazania kolorytu Jerzwałdu, który co by nie mówić, jest bardzo specyficzny. Taka grupa mieszkańców zupełnie odbiegająca od standardu "mazurskiej wioski" buduje niepowtarzalną atmosferę.

Ależ oczywiście, że tak, dokładnie tak i ja to odbieram, co jednak w niczym nie kłóci się z wypowiedzeniem swego zdania na temat "sprawy drugorzędnej"...


OdpowiedzCytat
Mirekpiano
(@mirekpiano)
Member Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 484
Topic starter  

W temacie „fraszek igraszek” 

 

1578641190-93074A9A-3811-499B-863B-DC6FFC079016.jpeg

OdpowiedzCytat
Aga
 Aga
(@aga)
Kierowniczka Zamieszania Potwierdzony
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 3023
 

A tak swoja drogą, niby ten Jerzwałd to taka zwykła wieś, ot droga, sklep, cmantarz, kilka domów, nic niezwykłego... A zobaczcie ile ciekawych i nietuzinkowych osób tam mieszka/ mieszkało. Powietrze tam inne, czy co?


OdpowiedzCytat
Nietajenko
(@nietajenko)
Kopię w gruncie rzeczy Admin
Dołączył: 5 lat temu
Posty: 1023
 
Wysłany przez: @mirekpiano

Czyż nie jest to widok piękny , gdy rano zakłada majteczki
I stanik , rajstopy i bluzkę , spódnicę i jakieś szpileczki

E tam, marudzicie. To taka przaśna ludowa poezja XXI wieku. Powiem, że lepiej wyrażać tak co w duszy gra niż przy odszpuntowanej flaszce pod sklepem. Powyżej jeden z bardziej radosnych z zestawu. 😉

Cała naprzód ku nowej przygodzie!
Taka gratka nie zdarza się co dzień
Niech piecuchy zostaną na brzegu
My odpocząć możemy i w biegu!


OdpowiedzCytat
Share: