Milady, moje ulubione opisy świąt to te z Zielonego Wzgórza 🙂
Zwłaszcza te z czwartej części: "Ania z Szumiących Topoli", kiedy to Ania zaprasza do domu Juliannę.
Kto pamięta?
Zapomniałam wspomnieć o jeszcze jednym elemencie adwentowym, który gości u nas w domu od 3 bodajże lat.
To kalendarz adwentowy. W każdym dniu znajduje się jakieś zadanie do wykonania, np. opowiedz kim był Święty Mikołaj, opowiedz o narodzeniu Jezusa, narysuj kartkę świąteczną, opowiedz o tradycjach świątecznych na świecie, przeczytaj na głos wszystkim jakiś ładny wiersz o świętach, jak myślisz, co powiedziałby nasz pies gdyby mógł przemówić w Wigilię o północy, wymyśl nową potrawę świąteczną i powiedz, dlaczego powinno ich być 12 itp.
30 listopada każdy losuje po kilka numerków i danego dnia rano sprawdza, co mu przypadło w udziale.
Na koniec są nagrody 🙂
Zapomniałam wspomnieć o jeszcze jednym elemencie adwentowym, który gości u nas w domu od 3 bodajże lat.
Yvonne, bardzo fajna gra. To Twój autorski pomysł? Wszyscy bierzecie w niej udział?
Zwłaszcza te z czwartej części: "Ania z Szumiących Topoli", kiedy to Ania zaprasza do domu Juliannę.
Kto pamięta?
Nie pamiętam i nawet nie mam w domu żeby sobie przypomnieć.
A jak te opowiadania? Daj znać jeśli trafisz na jakieś fajne. A może polecicie coś co czytaliście kiedyś?
Szukam też fajnych filmów, których akcja toczy się zimą. I nie muszą to być słodkie filmy z happy endem, choć "Opowieść Wigilijna" należy do moich ulubionych. Bardzo mi się podobał film "Wśród nocnej ciszy" zaproponowany kiedyś przez Marutę. "Cicha noc" też mi się podobała.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
To chyba jednak nie była Julianna, tylko Janina.
Hm. Nie pamiętam. Sprawdzę jutro 🙂
Zapomniałam wspomnieć o jeszcze jednym elemencie adwentowym, który gości u nas w domu od 3 bodajże lat.
Yvonne, bardzo fajna gra. To Twój autorski pomysł? Wszyscy bierzecie w niej udział?
Tak, to mój pomysł. Fajnie, że Ci się podoba 🙂
Ale kalendarz kupiłam. Nie zrobiłam sama. Kompletnie nie mam zdolności manualnych.
Bartek w tym roku odmówił wzięcia udziału. Zatem bawimy się tylko we trójkę: Dominik, Adam i ja.
Zwłaszcza te z czwartej części: "Ania z Szumiących Topoli", kiedy to Ania zaprasza do domu Juliannę.
Kto pamięta?
Nie pamiętam i nawet nie mam w domu żeby sobie przypomnieć.
A jak te opowiadania? Daj znać jeśli trafisz na jakieś fajne. A może polecicie coś co czytaliście kiedyś?
Szukam też fajnych filmów, których akcja toczy się zimą. I nie muszą to być słodkie filmy z happy endem, choć "Opowieść Wigilijna" należy do moich ulubionych. Bardzo mi się podobał film "Wśród nocnej ciszy" zaproponowany kiedyś przez Marutę. "Cicha noc" też mi się podobała.
O! Dołączam do pytania Milady.
Może ktoś poleci ciekawy film ze świątecznym klimatem?
Nie widziałam "Cichej nocy". Ale to chyba nie jest zbyt optymistyczny film?
Może ktoś poleci ciekawy film ze świątecznym klimatem?
Kevin sam w domu. 😋
Może ktoś poleci ciekawy film ze świątecznym klimatem?
Kevin sam w domu. 😋
Na czas pandemii idealny 🙂
Nie widziałam "Cichej nocy". Ale to chyba nie jest zbyt optymistyczny film?
Te nie optymistyczne też są wartościowe. Może obejrzyj "Wśród nocnej ciszy". Film był kręcony w Bydgoszczy i jest zagadka kryminalna wpleciona w fabułę oplecioną aurą Świąt. Maruta fajnie opisała ten film na portalu.
A oglądałaś "Opowieść Wigilijną" z 2009?
Ach, jeden z najbardziej świątecznych i mających takie fajne ciepełko to ostatni odcinek polskiego serialu "Siedlisko". Jeśli nie widziałaś to zrób sobie maraton i obejrzyj wszystko, aż do odcinka ze świętami. Jeśli widziałaś, to wróć tylko do zimowych odcinków.:)
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Najbardziej klimatyczne jest to
A to z tego sezonu już?
U nas też!
Pada śnieg, pada śnieg ... 🙂
U nas też!
Pada śnieg, pada śnieg ... 🙂
Jak to??? Przecież zawsze u mnie zimniej niż w zdecydowanej części kraju, a śniegu nie ma (i bardzo dobrze).
a śniegu nie ma (i bardzo dobrze).
podobno jednak nie, słyszałem, że panująca od kilku lat susza jest również konsekwencją braku śniegu.
Twtter is a day by day war
Nie widziałam "Cichej nocy". Ale to chyba nie jest zbyt optymistyczny film?
Te nie optymistyczne też są wartościowe. Może obejrzyj "Wśród nocnej ciszy". Film był kręcony w Bydgoszczy i jest zagadka kryminalna wpleciona w fabułę oplecioną aurą Świąt. Maruta fajnie opisała ten film na portalu.
Pewnie są wartościowe, ale ja jednak nie lubię dołować się w okresie przedświątecznym.
Zdecydowanie wolę te optymistyczne.
Milady, film "Wśród nocnej ciszy" znam dobrze.
Mam go w mojej domowej filmotece i oglądałam kilka razy.
Jest naprawdę dobry.
A oglądałaś "Opowieść Wigilijną" z 2009?
Ach, jeden z najbardziej świątecznych i mających takie fajne ciepełko to ostatni odcinek polskiego serialu "Siedlisko". Jeśli nie widziałaś to zrób sobie maraton i obejrzyj wszystko, aż do odcinka ze świętami. Jeśli widziałaś, to wróć tylko do zimowych odcinków.:)
Nie oglądałam.
Muszę nadrobić.
Najbardziej klimatyczne jest to
Ja jestem ciekawa jak w takich warunkach radzą sobie Twoje bambusy.
Ach, jeden z najbardziej świątecznych i mających takie fajne ciepełko to ostatni odcinek polskiego serialu "Siedlisko". Jeśli nie widziałaś to zrób sobie maraton i obejrzyj wszystko, aż do odcinka ze świętami. Jeśli widziałaś, to wróć tylko do zimowych odcinków.:)
Nie oglądałam.
Muszę nadrobić.
Więc musisz nadrobić koniecznie. To bardzo ciepły, rodzinny serial. Pokazuje w ludziach dobro, rodzinność. Oczywiście opowiada on o życiu i codziennych (jak też niecodziennych) problemach, ale sposób w jaki główni bohaterowie sobie z nimi radzą, ich miłość oraz wzajemna akceptacja budują klimat tego serialu. Aż zaczęłam się zastanawiać czy nie namówić Kustosza na ponowne obejrzenie "Siedliska".
Dajcie znać czy polecacie jakieś opowiadania świąteczne. Coś bym chętnie przeczytała.
W zeszłym roku czytałam książkę pożyczoną od Yvonne (niestety nie pamiętam jej tytułu, będę wdzięczna za przypomnienie) oraz "Nasze Polskie Wigilie" w opowiadaniach. Były całkiem niezłe.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Najbardziej klimatyczne jest to
Ja jestem ciekawa jak w takich warunkach radzą sobie Twoje bambusy.
Ach, jeden z najbardziej świątecznych i mających takie fajne ciepełko to ostatni odcinek polskiego serialu "Siedlisko". Jeśli nie widziałaś to zrób sobie maraton i obejrzyj wszystko, aż do odcinka ze świętami. Jeśli widziałaś, to wróć tylko do zimowych odcinków.:)
Nie oglądałam.
Muszę nadrobić.
Więc musisz nadrobić koniecznie. To bardzo ciepły, rodzinny serial. Pokazuje w ludziach dobro, rodzinność. Oczywiście opowiada on o życiu i codziennych (jak też niecodziennych) problemach, ale sposób w jaki główni bohaterowie sobie z nimi radzą, ich miłość oraz wzajemna akceptacja budują klimat tego serialu. Aż zaczęłam się zastanawiać czy nie namówić Kustosza na ponowne obejrzenie "Siedliska".
Chyba źle zacytowałam.
"Siedlisko" oglądałam.
Nie oglądałam "Opowieści wigilijnej" z 2009.
Milady, polecę Ci kilka świątecznych książek z zeszłego roku, dobrze?
Bo kilka było naprawdę niezłych.
Ale to już jutro.
Bambusy, które mam, są mrozoodporne.
Bambusy, które mam, są mrozoodporne.
Nie wiedziałam, że są takie.
Bambusy, które mam, są mrozoodporne.
Nie wiedziałam, że są takie.
Wytrzymują całkiem sporo. Dobrze zahartowane powinny wytrzymać nawet do -23 C, oczywiście strzał, a nie długo trwające mrozy. Jeden gatunek mam mniej mrozoodporny, ale za to pędy dochodzą do 7 m wysokości, a grubość 5 cm średnicy. Przy lekkich zimach jakie ostatnio mieliśmy, zimują bardzo ładnie i co roku wyrastają grubsze.
Mam w sumie 4 różne gatunki, wszystkie zimozielone oczywiście.