Ciężko zaakceptować, że tak wielu osób nie stać na skarpetki czy pościel...
Trochę zmienił się świat i teraz bardzo ciężko pozbyc się np. leków, nie otwartych, w terminie ważności ale już kupionych, to samo jest z używanymi ciuchami, które przyjmują praktycznie tylko przytułki dla kloszy, wszystkie inne instytucje nie chcą.
Twtter is a day by day war
To na pewno i też mnie irytuje, zwłaszcza przy dużych zbiórkach typu powódź czy wojna. Z drugiej strony ludzie też nie mają zachamowań i potrafią oddać kompletne szmaty. Pamiętam artykuł o zbiorkach na Ukrainę na początku wojny i w "darach" był m.in. kostium bikini albo brudna bielizna.
W tamtym roku pisałam, czy można dodać (poza życzeniami z listu) jakieś używane rzeczy i dostałam odpowiedź, że tak, pod warunkiem, że w dobrym stanie. Wydaje mi się, że takiemu 80-latkowi już wisi czy ma nową kurtkę, czy trochę używaną. Przeszkodą są raczej organizatorzy, którzy boją się śmieci, a paczki otwierają dopiero obdarowani, wcześniej nie sprawdzają zawartości.
W Bydgoszczy od jakiegoś czasu działa świetne stowarzyszenie, które pomaga ludziom.
Rozdają ubrania, dają jedzenie, robią nawet remonty mieszkań. Mnóstwo młodych ludzi pracuje tam jako wolontariusze.
I oni właśnie przyjmują takie rzeczy jak używane ubrania, akcesoria po dzieciach typu łóżeczka, wózki, pościele.
Jak ktoś nie ma jak dowieźć, to podjeżdża Pan oznakowanym busem i wszystko zabiera.
Był ostatnio u mnie i trochę pogadaliśmy.
Mówił, że wszystko się przydaje.
Zdrowych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, uśmiechu oraz ciepłej rodzinnej atmosfery życzą
Milady & Kustosz
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Świąteczny Kłobuk, fajny! 😊
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Zdrowych, pogodnych i pełnych spokoju Świąt Bożego Narodzenia. oby nawiązywały do tradycji, a jeśli ktoś lubi: niech będą takie jak dawniej!
Wszystkiego Najlepszego!
Nieprzypadek.
Do świąt jeszcze dwa miesiące, ale jeśli ktoś chciałby zostać Mikołajem, a nie stać go na Szlachetną Paczkę, to właśnie ruszyła kolejna edycja akcji "Święty Mikołaj dla Seniora". Osoby przebywające w ośrodkach opiekuńczych piszą listy, ludzie wybierają jeden i spełniają życzenia. Rzecz w tym, że zazwyczaj są to życzenia bardzo skromne, a więc przystępne dla przeciętnej osoby, nie wymagające dużych zbiorek. Przynajmniej na początku, bo listy się rozchodzą i w późniejszym okresie zostają te kosztowniejsze.
Najczęstsze potrzeby to kosmetyki, pościel, skarpetki, kawa i słodycze.
Tegoroczna edycja zaczęła się w piątek: https://listy.swietymikolajdlaseniora.pl/wybierz-list