Po analizie tematów wyszło mi na to, że kawałek mojego hobby, czyli zwiedzanie cmentarzy powinien pojawić się w dziale historia, bo przecież cmentarze to historia.
W weekend odwiedziłem grób nieznanego współcześnie aktora, którego wszyscy znają - okrutnego Heroda z Awantury o Basię - Romana Niewiarowicza. Warto przynajmniej pokrótce zapoznać się z historią jego życia bo było ono pełne przejść a jednocześnie ciekawe. No i jest to człowiek, któremu zawdzięczamy całkiem zgrabny scenariusz filmu Szatan z siódmej klasy.
Dużo napisałem u siebie - Tutaj - blog Malutekmisio.pl
A nieco krócej Tutaj - Znienacka.com.pl
Twtter is a day by day war
U mnie na cmentarzu jest pochowana Alma Kar, jedna z gwiazdek przedwojennego kina, niestety nie ma nigdzie podanych dokładnych namiarów na jej grób.
https://histmag.org/Alma-Kar-corka-popa-wkracza-na-salony-18350
niestety nie ma nigdzie podanych dokładnych namiarów na jej grób.
Widzę, że cmentarz jest spory ale pewnie grób jest do znalezienia. Pochowana jest oczywiście jako Lidia Szymonowicz, grób stoi "plecami" do asfaltowej ścieżki a za nim rośnie choinka.
Swoją drogą te przedwojenne pseudonimy aktorskie teraz wydają się dziwne a wtedy chyba były naturalne.
Twtter is a day by day war
Brzmiały światowo.
Już dwa razy próbowałem zlokalizować to miejsce. Niestety ta tuja za plecami i brukowana (kostka Bauma) alejka z latarnią okazała się niedostateczną wskazówką. Nie wiadomo, kiedy był zrobione to zdjęcie grobu zamieszczone w artykule. Możliwe, że okolica wygląda teraz zupełnie inaczej.
Niestety ta tuja za plecami i brukowana (kostka Bauma) alejka z latarnią okazała się niedostateczną wskazówką.
Racja, kostka Bauma. Ale brałeś pod uwagę, że jest to alejka wzdłuż ogrodzenia? To powinno ułatwić znalezienie.
Twtter is a day by day war
To tylko takie mylne wrażenie - na kętrzyńskim starym cmentarzu (stacjonujące w 1807 w mieście wojska napoleońskie rozebrały ogrodzenie cmentarza na opał) nie ma żadnej alejki wzdłuż ogrodzenia.
To tylko takie mylne wrażenie - na kętrzyńskim starym cmentarzu (stacjonujące w 1807 w mieście wojska napoleońskie rozebrały ogrodzenie cmentarza na opał) nie ma żadnej alejki wzdłuż ogrodzenia.
Wiesz, operuję tylko tym zdjęciem, które było w artykule, więc ufam Tobie, bo w Kętrzynie nie byłem. Wiem też jak żmudne jest łażenie po cmentarzu i szukanie grobów bez jakichkolwiek namiarów. Tak miałem z grobem Anny Jantar, kilka razy go szukałem a znalazłem przypadkiem podczas pogrzebu w ubiegłym roku.
Twtter is a day by day war
bo w Kętrzynie nie byłem.
A ja własnie sprawdziłam, że mam pociąg z Gdańska do Kętrzyna, który jedzie tylko 4 godziny - koniecznie muszę się wybrać.
A ja własnie sprawdziłam, że mam pociąg z Gdańska do Kętrzyna, który jedzie tylko 4 godziny - koniecznie muszę się wybrać.
Tak, wiem że to ciekawe miasto ale mam kilka miejsc gdzie bym chciał się wybrać w zbliżonej odległości i zawsze coś jeszcze jest do zrobienia.
Twtter is a day by day war
W tym roku pociągiem nie warto. Niestety z początkiem wakacji padła komunikacja autobusowa w powiecie, więc jeśli chce się coś zobaczyć (a większe atrakcje są jednak w okolicach miasta, a nie w samym mieście) trzeba mieć własne auto.
Niestety z początkiem wakacji padła komunikacja autobusowa
Czyli, że nic nie jeździ w zastępstwie? Żaden przewoźnik niczego nie zorganizował?
Miejscami coś jest, jacyś prywaciarze z busikami na liniach między miastami powiatu. Ale nie ma takiej sieci, jaką obsługiwała Arriva.
W Ketrzynie byłam ze dwa może trzy razy w odwiedzinach u siostry za czasów jej szkoły średniej (mieszkała w bursie). Zupełnie nie pamiętam miasta...
Zdziwiła mnie ta tylko maleńka tabliczka przytrzymywana jedynie dwiema figurkami. Ciężko ją zauważyć jeśli nie wie się czego i gdzie szukać.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Zdziwiła mnie ta tylko maleńka tabliczka przytrzymywana jedynie dwiema figurkami. Ciężko ją zauważyć jeśli nie wie się czego i gdzie szukać.
IMO to standardowa tabliczka trumienna, zostawia się na nagrobku, do czasu ogarnięcia napisu przez kamieniarza.
Twtter is a day by day war
Być może, ale pogrzeb był już dość dawno temu.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Być może, ale pogrzeb był już dość dawno temu.
Tak. Ale to nic nie znaczy. Poczytaj o grobie Kopiczyńskiego, ludzie chcieli zrzutki robić żeby mu nagrobek postawić a rodzina się nie zgadzała. Może być kilka przyczyn dla których nic nie zostało zrobione.
Twtter is a day by day war
Ależ oczywiście, dlatego jestem jedynie zdziwiona małą tabliczką, ale nie oburzona.:)
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"