Szkoda, że tak musiało się stać. Rozumiem, że dla dobra sprawy ale miejsce straciło cały czar. Te zrekonstruowane mury na zdjęciu z lat 80 wyglądają jak makieta. Ale w latach 60 wszystko było jak u Nienackiego, więc hipoteza, że Bobrowniki stanowią pierwowzór Wyspy Złoczyńców ze scenariusza wydaje się bardzo prawdopodobna. Niemal pewna zważywszy na bliskie sąsiedztwo innych powieściowych miejscówek. Barabasz, wielkie dzięki za te wszystkie foty. Muszę tam wpaść przy okazji.
Nie mieli wyjścia, musieli ratować co zostało gdyż grunt razem z murami zaczął się przechylać i grodziło to już całkowitym zawaleniem się pozostałościom zamku, więc ten czar i tak zostałby utracony. Z podobnego zamku w pobliżu - w Złotorii też nad brzegiem rzeki już prawie nic nie zostało.
Czy jest jakiś dostęp online do tego pierwotnego scenariusza Wyspy Złoczyńców autorstwa Nienackiego?
Rzeczy, które posiadasz w końcu zaczynają posiadać ciebie
Chuck Palahniuk - Fight Club
Klimat tych trzech czarno-białych zdjęć po dopisku "kilka innych fotek" jest niesamowity. W takich wypadkach czuję coś w rodzaju: chciałbym się przenieść do tamtej chwili. Zobaczyć to na własne oczy, dotknąć, poczuć.
Ja słabo znam Wisłę. Tyle co z Warszawy i Torunia, trochę z okolic Chełmna i Grudziądza. Ale tylko pobieżnie. Kiedyś najbardziej fascynowała mnie w "Rejsie" 😉 Bobrowniki i Złotorię znałem z racji zainteresowań, ale jak sobie człowiek popatrzy na zdjęcia, to nabiera ochoty, żeby się odrobinę wypuścić w teren i pobuszować nad królową polskich rzek.
Czy jest jakiś dostęp online do tego pierwotnego scenariusza Wyspy Złoczyńców autorstwa Nienackiego?
Jeśli nic się nie zmieniło to trzeba udać się do czytelni FINA. W tym wypadku bez wcześniejszego umawiania bo scenariusz udostępniają w wersji elektronicznej czyli siadasz przy kompie i czytasz.
Na grupie FB PAN SAMOCHODZIK – Fani, trwa dyskusja na bazie jakiego pojazdu powstała konstrukcja wehikułu z ekranizacji „Wyspy złoczyńców”? Gaz 69, Schwimmwagen 166 czy jeszcze coś innego? Fotosy z filmu wskazują raczej na Schwimmwagena.
Maruta wrzuciła kiedyś na grupie ogłoszenie prasowe o poszukiwaniu wehikułu do "Wyspy złoczyńców", z którego wynika, że poszukiwali dwóch różnych pojazdów. To chyba oznacza, że nie mieli jeszcze gotowej koncepcji bo trudno zakładać, że chcieli wykorzystać dwa różne? Trudno też zakładać, że z dwóch chcieli zrobić jeden? Ciekawostką mogę być też napięte terminy. Na zgłoszenia czekali aż do 10 czerwca 1964 a film przecież powstał w 1964 roku, latem (nie wiem kiedy dokładnie zaczęły się zdjęcia). Czyli strasznie mało czasu na jakieś przeróbki wehikułu, kombinacje i próby.
Może wpadli na pomysł, żeby obudować (choćby częściowo) amfibię karoserią samochodu starego typu?
Moimim zdanim Schwimmwagen. Sporo elementów pasuje, aczkolwiek szyba ma inny kształt. Obejrzałem sporo zdjęć i nigdzie podobna szyba nie występuje. Najwidoczniej wzięli z innego samochodu. Nie widać też żadnych klamerek, do których można byłoby mocować brezentowy dach. Czy ktokolwiek pamięta, żeby w "Wyspie złoczyńców" w jakimkolwiek momencie wehikuł miał rozłożony dach?
Kiedyś to analizowaliśmy na zlocie i Pitt przedstawił niezaprzeczalne argumenty, że podstawą był VW Schwimmwagen.
Rzeczy, które posiadasz w końcu zaczynają posiadać ciebie
Chuck Palahniuk - Fight Club
Ja tam się nie znam, ale różnica, którą widzę to drzwiczki. Wehikuł z "Wyspy" je ma, schwimmwagen nie ma.
Dorobili, bo przecież książkowy wehikuł posiadał drzwi. Znajdują się ponad linia wody, więc nie przeciekały za bardzo 🙂
Przeróbek bylo dużo ale ważniejsze jest to co łączy oba pojazdy czyli linia karoserii, błotników i przede wszystkim silnik, który w wehikule podobnie jak w vw jest z tyłu, wyloty rury wydechowej są na górze karoserii w tych samych miejscach co w wehikule, przerobiono wlot powietrza do silnika za siedzeniami, nawet śruba jest w ten samej odległości. Cały przód to w wiekszosci atrapa, taki grill z przodu nie miałby sensu od razu jest zalewany, silnik długo by nie pochodził. Przedłużony tył też bez sensu i dlatego muszą go podnosić na wodzie bo by zasłaniał śrubę. Drzwi to zrobili dla ułatwienia bo niektórym aktorom by musieli dostawiać drabinę...
Rzeczy, które posiadasz w końcu zaczynają posiadać ciebie
Chuck Palahniuk - Fight Club
Profesjonalna rozkmina Barabasz.
Dzięki, ale jak już pisałem wcześniej powtórzyłem tylko to co nam kiedyś na zlocie "Z Przygodą na Ty" zaprezentował Pitt, który pochylił się nad tą kwestią.
Rzeczy, które posiadasz w końcu zaczynają posiadać ciebie
Chuck Palahniuk - Fight Club
To przekaż Pittowi ode mnie wyrazy szacunku za tę rozkminę.
Schwimmwagen ma 1080 mm wysokości. W miejscu, w którym się wsiada, pewnie 90-95 cm. Dodatkowo w dolnej części nadwozia zbudowano solidny stopień, więc drzwi można było sobie spokojnie odpuścić. Nawet 55-letni i niski Aleksander Fogiel by sobie poradził. Pod koniec filmu jest nawet taka scena pod komisariatem, jak Fogiel otwiera drzwi i wsiada, jakby to był samochodzik dla dzieci. Wyglada to komicznie.