W Pacyfik Time teraz jest 02.14 u nas 11:14.
No to już ustaliliśmy, że jest 9 godzin różnicy.
Teraz tylko kwestia czy ta 12 to południe czy północ.
W pierwszym przypadku u nas będzie 21, w drugim 9 rano.
Ok, jednoznacznie znalazłem takie wyjaśnienie:
"Whenever a new movie or TV show is announced on Netflix, these typically come out at midnight San Francisco time, which is where Netflix's headquarters is located."
Czyli 9 rano.
Twtter is a day by day war
Dzwoniłem do Netflixa, Pani potwierdziła, że o 9 rano.
Rzeczy, które posiadasz w końcu zaczynają posiadać ciebie
Chuck Palahniuk - Fight Club
Ale żeście się zafiksowali! No naprawdę, prawdziwi wyznawcy 😀
Hebius, to już drugie ostrzeżenie;) Trzecie to wiesz, ban:)
Ale żeście się zafiksowali! No naprawdę, prawdziwi wyznawcy 😀
Hahahahah… jednak sekciarze 😉
Ciekawe czy twórcy mają/mieli jakąś własną wspólną prapremierę jak to jest zazwyczaj z produkcjami kinowymi?
Rzeczy, które posiadasz w końcu zaczynają posiadać ciebie
Chuck Palahniuk - Fight Club
Kustoszu, o której możemy się spodziewać Twojej recenzji?
Pewnie koło 11?
Ciekawe czy twórcy mają/mieli jakąś własną wspólną prapremierę jak to jest zazwyczaj z produkcjami kinowymi?
Mają dzisiaj. Wiem z dobrego źródła na TT. I nie tylko twórcy, dziennikarzy zapewne też zaprosili.
Kustoszu, o której możemy się spodziewać Twojej recenzji?
Pewnie koło 11
No niestety. Mnie, tak jak Nienackiemu, piszę się trudno, czyli nie szybko. Ale w miarę możliwości postaram się żeby nie trwało to zbyt długo.
Apropos, może ktoś jeszcze chciałbym napisać recenzję na portal? Ten film to w końcu wydarzenie roku w wiodącym u nas obszarze tematycznym więc przydałoby się więcej recenzji.
Dzwoniłem do Netflixa, Pani potwierdziła, że o 9 rano.
Hahahahahahaha…
Wyobrażam sobie Jej komentarz po odłożeniu słuchawki. „Słuchaj, stara, od wczoraj to już 1312 albo i 1314 telefon. Tylko dziś było ich około 1118. I wszyscy jakoś tak dziwnie się nazywali. Zapisałam sobie nawet kilku. O, przykładowo Baphomet, albo de Molay. Dzwonił też jakiś Filip, chwaląc się, że jest nieprzyzwoicie piękny. Albo Wilhelm Tell. A teraz Barabasz! Niby film dla dzieciaków, a w słuchawce same stare konie. No dobra, jeden udawał, że jest przed mutacją. Powariowali! Sekta jakaś! Myślą, że nie mam nic lepszego do roboty, niż odpowiadać na pytanie o czas premiery jakiegoś Samochodzika? Mam tu świetną biografię, napisaną przez mojego ulubionego pisarza, któremu nie jest straszny żaden przeciąg, a oni mi głowę zawracają.”
Kustoszu, o której możemy się spodziewać Twojej recenzji?
Pewnie koło 11?
Jak to koło 11? Najpóźniej o 9:12 coś wskoczy 🙂
Dzwoniłem do Netflixa, Pani potwierdziła, że o 9 rano.
Hahahahahahaha…
Wyobrażam sobie Jej komentarz po odłożeniu słuchawki. „Słuchaj, stara, od wczoraj to już 1312 albo i 1314 telefon. Tylko dziś było ich około 1118. I wszyscy jakoś tak dziwnie się nazywali. Zapisałam sobie nawet kilku. O, przykładowo Baphomet, albo de Molay. Dzwonił też jakiś Filip, chwaląc się, że jest nieprzyzwoicie piękny. Albo Wilhelm Tell. A teraz Barabasz! Niby film dla dzieciaków, a w słuchawce same stare konie. No dobra, jeden udawał, że jest przed mutacją. Powariowali! Sekta jakaś! Myślą, że nie mam nic lepszego do roboty, niż odpowiadać na pytanie o czas premiery jakiegoś Samochodzika? Mam tu świetną biografię, napisaną przez mojego ulubionego pisarza, któremu nie jest straszny żaden przeciąg, a oni mi głowę zawracają.”
Zrobiłeś mi dzień 🙂
Świetnie Ci to wyszło.
Będę dzisiaj prawdopodobnie rozmawiał z osobą, która była na planie filmu "Pan Samochodzik i templariusze". Gra tam jedną z epizodycznych ról, nic wielkiego, ale może ma jakieś ciekawe spostrzeżenia. Ma ktoś jakieś pytania?
Czy wehikuł pływa 😁
No i jest już pierwsza recenzja. Polityka oceniła słabo 2/6. czyli lipa.
Artykuł jest zatytułowany Gdzie ta przygoda?
Niestety nie mam dostępu do całego artykułu:
Rzeczy, które posiadasz w końcu zaczynają posiadać ciebie
Chuck Palahniuk - Fight Club
Znalazłem też tam być może ciekawy artykuł o kulturze fanowskiej bohaterów z PRL pt. Geeki z PRL-u
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kultura/2219094,1,geeki-z-prl-u.read
Rzeczy, które posiadasz w końcu zaczynają posiadać ciebie
Chuck Palahniuk - Fight Club
Kustoszu, o której możemy się spodziewać Twojej recenzji?
Pewnie koło 11
No niestety. Mnie, tak jak Nienackiemu, piszę się trudno, czyli nie szybko. Ale w miarę możliwości postaram się żeby nie trwało to zbyt długo.
Możesz zrobić na Twitterze relację z oglądania na żywo. Albo nagrać na YT. To teraz popularne, można obejrzeć masę filmików z reakcjami na piosenki czy filmy.
No i jest już pierwsza recenzja. Polityka oceniła słabo 2/6. czyli lipa.
Artykuł jest zatytułowany Gdzie ta przygoda?
Niestety nie mam dostępu do całego artykułu:
Też nie mam dostępu. Ta recenzja to minuta czytania więc nie będę inwestował:)
Możesz zrobić na Twitterze relację z oglądania na żywo. Albo nagrać na YT. To teraz popularne, można obejrzeć masę filmików z reakcjami na piosenki czy filmy.
Aż taki nowoczesny to ja chyba nie jestem. Filmik z reakcjami na film mógłby być adresowany do starszej grupy wiekowej niż sam film:) O k....! Ja p.......! Co za sh..! Poj..... ich!:) Czyli 18+
Proszę o powstrzymanie się przed publikowaniem recenzji i ocen, ponieważ to może wypłynąć na czyjeś nastawienie. Nie wolicie zobaczyć i sami ocenić? Do recenzji zawartych w mediach można wrócić za jakiś czas.
Zresztą, zrobię inaczej. Sam znikam stąd na kilka dni.
Nie no, nie znikaj Seth, najwyżej wstrzymaj się z czytaniem tego wątku.
Za bardzo siedzę w temacie żeby jakaś tam prasowa recenzja mogła wpłynąć na moje nastawienie. Ja już jestem jakoś tam nastawiony i wątpię by do jutra mogło to się zmienić.