Jeszcze takie plakaty znalazłem.

O, wygląda na to, że będziemy mieć jakieś retrospekcje. 

A jednak masz odpowiedź:

https://twitter.com/sztybor_writes/status/1674118301650149376?s=20

Wysłany przez: @seth

O, wygląda na to, że będziemy mieć jakieś retrospekcje. 

Irycki przewidział😉

https://twitter.com/sztybor_writes/status/1674118756337963014?t=GgxAT1VMzhn9ayF413hicA&s=19

O, dobre wieści:)

Na jednym z tych plakatów wygląda jakby harcerze zaglądali do jakiegoś tunelu czasoprzestrzennego.

Piosenka dno, do wycięcia i zapomnienia. Już sam tekst zawierający słowa Pan Samochodzik jest prymitywny. Czy w piosenkach w Bondach śpiewa się bezpośrednio o Bondzie, chyba nie. Muzycznie powinni pójść drogą Wyspy Złoczyńców, a nie PS i Niesamowitego Dworu.

Ogólnie serial Samochodzik i Templariusze Huberta Drapelli  miał świetną oprawę muzyczną, która tworzyła klimat już od samej czołówki jakiejś takiej tajemniczości, zagadki, a jednocześnie nawiązywała do średniowiecza. Mnie tutaj jak na razie tej atmosfery brakuje, raczej wszystko pójdzie w stronę szybkiej akcji i widowiskowości,  tym bardziej że film zazwyczaj mocno skraca historię w stosunku do serialu.

Wysłany przez: @barabasz

Na jednym z tych plakatów wygląda jakby harcerze zaglądali do jakiegoś tunelu czasoprzestrzennego.

Mam nadzieję, że to po prostu podziemny korytarz:)

Wysłany przez: @barabasz

Mnie tutaj jak na razie tej atmosfery brakuje, raczej wszystko pójdzie w stronę szybkiej akcji i widowiskowości,  tym bardziej że film zazwyczaj mocno skraca historię w stosunku do serialu.

Widzę, że też zaczęło Cię ogarniać zwątpienie. W każdym razie, z twitterowych odpowiedzi Bartosza Sztybora wnioskuję, że piosenki nie będzie w filmie (ewentualnie na napisach końcowych).

Wysłany przez: @barabasz

Na jednym z tych plakatów wygląda jakby harcerze zaglądali do jakiegoś tunelu czasoprzestrzennego.

Na końcu tunelu czasoprzestrzennego jest drugi wszechświat, a to zwykła dziura.

W dzisiejszej Wyborczej:

... Są dzielni harcerze - Sokole Oko, Wiewiórka i Mentorek (zamiast książkowego Wilhelma Tella), jest Anna Dymna w krajobrazach odtwarzających dawną słowiańską osadę oraz Bluszcz w filmie wcieli się w postać kapitana Petersena - w książce zamożnego poszukiwacza skarbów, który zaprzyjaźnia się z Tomaszem. W filmie rolę będzie miał podobną, ale tylko podobną.

Bo też, co zdecydowanie trzeba uświadomić sobie przed premierą "Pana Samochodzika i templariuszy", produkcja Netflixa to nie jest filmowa adaptacja książki Nienackiego, ani tym bardziej remake wspomnianego serialu z 1971 roku. Scenarzysta Bartosz Sztybor jedynie inspirował się książkowym oryginałem, czasem bardziej, czasem mniej. "Pan Samochodzik" będzie więc produkcją tylko luźno opartą na książce.

Dlatego główny bohater istotnie ma coś w sobie z Indiany Jonesa czy Roberta Langdona z serii książek Dana Browna - postaci, z którymi dzisiejsi nastolatkowie łatwiej nawiążą porozumienie niż z inteligentnym, ale nieco sztywnym i pryncypialnym muzealnikiem.

Taki bohater główny musiał mieć też odpowiedniego antagonistę - Adios to złoczyńca barwny, przerysowany, wręcz groteskowy, w typie Zorro czy Don Pedra, szpiega z Krainy Deszczowców, ale obsadzenie w tej roli Jacka Belera okazało się strzałem w dziesiątkę. Kto wie, czy to nie najlepsza decyzja castingowa twórców filmu....

Czyli potwierdza się wszystko co już wiemy, nawet odniesienia do innych postaci popkultury się zgadzają (Langdon, Indiana Jones, Zorro, szpieg z krainy deszczowców). Tylko zupełnie nie pasuje mi ten Bluszcz w zwiastunie do roli Petersena. Zresztą wygląda na to, że za długo w filmie nie pożyje.

Chyba, że nie widzieli filmu i konfabulują. Dziennikarstwo obecnie to też jest dalekie od doskonałości.

Wątpię czy widzieli, raczej z kimś rozmawiali. Ale brzmi wiarygodnie.

Twórcy filmu:

reżyser Antoni Nykowski, scenarzysta Bartosz Sztybor 

W rolę Pana Samochodzika wcieli się Mateusz Janicki, oprócz niego w obsadzie znajdują się m.in.:  Sandra Drzymalska, Maria Dębska, Jacek Beler, Piotr Sega, Kalina Kowalczuk, Olgierd Blecharz, Anna Dymna, Ewa Błaszczyk i Przemysław Bluszcz.

Pozostali twórcy: Paweł Heba, Jerzy Dzięgielewski, Maciej Sojka, Roman Szczepanik (producenci), Kamil Płocki (zdjęcia), Wojtek Włodarski (montaż), Nadia Lebik (reżyseria obsady), Marcin Płaszczyk (scenografia), Kalina Lach, Paulina Sieniarska (kostiumy), Dominika Dylewska (charakteryzacja), Łukasz Lach (muzyka), Marcin Jachyra, Jarosław Makowski, Kacper Habisiak MPSE, Marcin Kasiński MPSE (dźwięk), Radosław Rożniewski (kierownictwo produkcji). Produkcja: Orphan Studio

W Wyspie Złoczyńców (1965) muzykę komponował Wojciech Kilar, w Samochodziku i Templariuszach (1971) Piotr Marczewski czyli tuzy muzyki filmowej. Tutaj mamy mniej znanego Łukasza Lacha z zespołu L.Stadt, którzy maja nawet ciekawe utwory. Tworzył on już też muzykę do mniej znanych filmów, nie mogę jej niestety nigdzie znaleźć, żeby się zapoznać.

Pytanie czy ta fatalna piosenka to też Łukasz Lach. Nie musi tak być.

Adam Ferency jako Gromiłło - w retrospekcjach czy na żywo? No i czy będzie wujem Tomasza? Bo mam wrażenie, że mogą zrobić z niego kogoś w stylu Bondowskiego Q. Oczywiście jedno nie wyklucza drugiego...

Poza tym masa nowych postaci, pewnie szajka Adiosa i drugi plan.

Wysłany przez: @maruta

Adam Ferency jako Gromiłło

Przeoczyłem to info. Lubię Ferencego.

@kustosz 

W bazie Filmpolski.pl jest rozpisana cała obsada i ekipa. Niestety nie ma nic o piosence.

@maruta 

Bardzo szczegółowe informacje. Potwierdzają się retrospekcje bo są Filip Piękny, Jakub de Molay, Feuchtwanger, harcerka, tak jak się spodziewałem zastąpiła Wiewiórkę i ma ksywę Wiewióra:) Skrzyżowanie Fiata z Ursusem ma wielu ojców, w tym jedna firma, jeden ojciec i jedna matka, odpowiedzialni za pływalność wehikułu. To chyba jednak pływa?:)

Ta firma Viking faktycznie produkuje łodzie, więc do wehikułu się przyłożyli !!!

Ciekawe jaką rolę w filmie ma to dziecko o ksywie Twardziel?

Mamy też Jaćwingów, a Anna Dymna jako Łajma. Był taki słynny komiks KRL'a pt. Łauma. Bohaterką była dziewczynka Dorotka, która poznała czarownicę od Jaćwingów Łaumę, może Dymna gra właśnie podobną postać. Bartosz Sztybor na 100% ten komiks dobrze zna. Przypomnę sobie go dzisiaj.

Ja z innej beczki: takich filmów o ratowaniu świata jest mnóstwo, wygląda na to, że ten wpisze się w trend. Z tych, które mi przychodzą do głowy, oprócz Indiany to:

1. Bibliotekarz

2. Łowcy skarbów

3. Mumia

4. i niemiecka "seria" - Kod Karola Wielkiego, Poszukiwacze świętej włóczni, Poszukiwacze Bursztynowej Komnaty