Dziś poinformował mnie mój przyjaciel Andrzej Foggt, że w nocy zmarł malarz, grafik Andrzej Strumiłło ( ur. 1927). Ilustrował m.in. powieść Zbigniewa Nienackiego " Pozwolenie na przywóz lwa" wyd. Nasza Księgarnia 1961.
Ok roku 1985 zamieszkał w Maćkowej Rudzie na Suwalszczyźnie bo jak mawiał "stąd jest najbliżej do Wilna". R.I.P.
Tutaj można obejrzeć ciekawy film o profesorze Andrzeju Strumiłło:
https://m.youtube.com/watch?v=Uvgm-6clnZw
Zmarł Jerzy Pilch, laureat literackiej nagrody Nike.
Zmarł Jerzy Pilch, laureat literackiej nagrody Nike.
Ponieważ to człowiek nie z mojej bajki, to oprócz tego, że kibicował Cracovii niewiele o nim wiedziałem No i przy okazji przygotowywania obiadu wrzuciłem jakiś film do oglądania. Filmem tym okazał się "Wtorek", komedia z 2001 roku. Średniej jakości polska komedia, z Pilchem w jednej z ważnych ról - gra bankrutującego producenta krasnali ogrodowych ale wnosi do filmu filozoficzne myśli na temat życia i kobiet.
Przy okazji tego filmu pojawia się tam scena, do której historia dopisała dalszą część. Paweł Kukiz grający główną rolę obiboka i "windykatora długów" spotyka przy drodze JKM, któremu pomaga zmienić koło w samochodzie i przy tej okazji oraz później w barze prowadzą rozmowę na tematy polityczno-gospodarcze.
Twtter is a day by day war
sir Ian Holm Cuthbert zmarł w wieku 88 lat
Twtter is a day by day war
Aż musiałam sprawdzić z jakich produkcji go kojarzę i jest ich nawet kilka, w tym jedna zaproponowana przez kolegę Nietajenkę w ZKFie.
W domu obiad smakuje najlepiej i jest najtańszy.
Zbigniew Nienacki "Raz w roku w Skiroławkach"
Aż musiałam sprawdzić z jakich produkcji go kojarzę i jest ich nawet kilka,
To taki aktor, którego nazwiska pewnie się nie kojarzy ale gdy zajrzy się do filmografii to nagle się okazuje, że oglądało się filmy, w których występował.
Twtter is a day by day war
odszedł Piotr Szczepanik, wielka strata
Twtter is a day by day war
odszedł Piotr Szczepanik
Artystycznie to tylko ciut wyżej od Zenka, ale trza się przyznać, że ze trzy hity lubię.
odszedł Piotr Szczepanik
Artystycznie to tylko ciut wyżej od Zenka, ale trza się przyznać, że ze trzy hity lubię.
Filmy czy piosenki o miłości to przeważnie gnioty i obciach straszny, ale akurat Piotr Szczepanik pięknie śpiewał i absolutnie nie postawiłbym go w jednym rzędzie z miernotami diskopolo.
odszedł Piotr Szczepanik
Artystycznie to tylko ciut wyżej od Zenka, ale trza się przyznać, że ze trzy hity lubię.
Filmy czy piosenki o miłości to przeważnie gnioty i obciach straszny, ale akurat Piotr Szczepanik pięknie śpiewał i absolutnie nie postawiłbym go w jednym rzędzie z miernotami diskopolo.
Zgadzam się z Mysikrólikiem.
Jestem zaskoczona Twoją opinią, Kustoszu.
Artystycznie to tylko ciut wyżej od Zenka
Nie no, z tym ciut to przesada. Szczepanik co prawda śpiewał rzewno- liryczne kawałki, ale jednak było w tym sporo poezji i takiej wyższej kultury. Zenek mi się kojarzy z grillem, kiełbachą i wódą. Tego się nie da tak wprost porównać. Dość powiedzieć, że disco polo wywodzi się z muzyki chodnikowej, a chodnikowi już blisko do rynsztoka. Szczepanik to była inna kategoria, to muza do przytulania na prywatkach.
Cała naprzód ku nowej przygodzie!
Taka gratka nie zdarza się co dzień
Niech piecuchy zostaną na brzegu
My odpocząć możemy i w biegu!
Dla mnie Szczepanik to kicz. Nic nie poradzę:) Piosenki na dancingi w ośrodkach FWP i sanatoriach.
Oj, byś się wstydził Kustoszu.
Kupiłem kiedyś płytę Szczepanika (coś z serii Złote przeboje) dla rodziców... i im jej nie oddałem.
Nie jestem takim melomanem jak Kustosz, lekcji wychowania muzycznego unikałem jak ognia, karierę gitarzysty skończyłem w wieku 17 lat (aczkolwiek przeżyłem twarde opuszki palców prawej dłoni) ale dla mnie Szczepanik to wakacje, ognisko, sentyment a Zenek wóda i nawaleni goście, którzy przechodzą od jego piosenek do "Majteczki w kropeczki" a następnie kończą "Straciłam cnotę".
Twtter is a day by day war
Ja nie pisałem o skojarzeniach, uważam po prostu, że piosenki Piotra Szczepanika są kiczowate. Nie do grilla, tylko na dancingi w PRL. Napisałem też, że mimo tej świadomości, trzy mi się podobają.
Nie do grilla, tylko na dancingi w PRL.
Rozumiem, że dancingi w PRL to nie skojarzenie tylko byłeś stałym bywalcem. No to ja nie.
Twtter is a day by day war
Rozumiem, że dancingi w PRL to nie skojarzenie
Może nie wyraziłem się jasno. Nie porównywałem skojarzeń jakie budzi jedna i druga twórczość estradowa. To rzecz oczywista, że są inne.
Dzisiejszy "Piosennik" Andrzeja Poniedzielskiego rozpoczął się piosenką "Kochać". Cudo ...
No proszę, Kustoszu, odszczekaj to, co napisałeś o Piotrze Szczepaniku i Zenku. Ech, nawet mi zgrzyta ich obecność w jednym zdaniu ☹
No proszę, Kustoszu, odszczekaj to, co napisałeś o Piotrze Szczepaniku i Zenku.
Mam chyba prawo mieć odmienne zdanie? Nawet jeśli różni się od zdania większości:)
No proszę, Kustoszu, odszczekaj to, co napisałeś o Piotrze Szczepaniku i Zenku.
Mam chyba prawo mieć odmienne zdanie? Nawet jeśli różni się od zdania większości:)
No pewnie, że masz.
Mój wczorajszy post był napisany pod wpływem emocji 🙂
A poza tym uważam, że Zenek jest tak tragiczny, że nikogo nie da się do niego porównać.
Ja przecież też często mam odmienne zdanie niż większość osób i doskonale rozumiem, jeśli ktoś ma podobnie.
Ostatni Post: Literalnie Najnowszy użytkownik:: Ploosh Ostatnie posty Posty nieprzeczytane
